RB Lipsk vs Real Madryt
Over 1.5 gola
under 12.5 rożnego
Under 69.5 pkt za kartki
kurs: 1.71
ForBet
Opisywany tutaj szeroko pojedynek Lipska z Realem, przykuł także moja uwagę. Jednak ja spróbuje go "ugryźć" z trochę innej strony.
Moim zdaniem warto iść w stronę ilości bramek oraz kornerow. Problemy kadrowe Królewskich mogą przełożyć się na ich dyspozycję, choć od poprzedniego spotkania z Girona (które wygrali w B.dobrym stylu) wypadł "tylko" Bellingham to jest to jeden z filarów Realu 2023/2024. Obrona jest przetrzebiona przez kontuzje i z konieczności w razie braku gotowości Nacho zagra tam duet Carvajal-Tchuameni. Tych dwóch panów zebrało pozytywne opinie po debiucie w tej formacji w ostatniej kolejce, przeciwko bądź co bądź rewelacji sezonu
LaLiga. Grając bez nominalnego napastnika jako wchodzący z drugiej linii dobrze odnalazł się właśnie kontuzjowany Jude. Dziś myślę, że wykonają rotację i w pierwszym składzie znajdzie się Joselu lub Diaz, jednocześnie spychajac skrzydłowych szerzej. Będą musieli oni mieć również bardziej defensywne zadania. Sam Carlo na konferencji komplementował zdolności gry z kontry rywala i myślę, że właśnie ten element gry będzie próbował zniwelować.
Dobra informacja dla zespołu z Madrytu jest dobra forma Viniego czy Rodrygo, a w drugiej linii dobrze prezentuje się Camavinga i Valverde.
Lipsk ostatnio nie prezentuje najwyższej formy. Remis z Augsburgiem w ostatniej kolejce, wygrana z Unionem, który jest raczej cieniem tego zespołu z poprzedniego sezonu, no i kolejno 3 porażki z Stuttgartem, Bayerem i Eintrachtem.
Ich grupa musiała zakończyć się awansem, jedynie City było rywalem, bo i Young Boys i Crvena to nie ta klasa piłkarską. Wtedy sam typowalem w stronę zespołu sygnowanego Czerwonym Bykiem, ale dziś już nie jestem pewny ich zdolności. Pojedynki z City tylko utwierdzaja w przekonaniu, że młode talenty z Lipska mają problemy w grze z potentatami. Jednak ich gra jest ofensywna co przełoży się mam nadzieję na choć jedną bramkę z ich strony.
O możliwościach zdobywania goli Realu nie będę się rozpisywać, niech zobrazują to same statystyki. W lidze 24 meczy to 52 bramki strzelone, przy 15 straconych, natomiast
Liga Mistrzów to 16 zdobytych i 7 straconych w 6 spotkaniach. Liczby dla mnie same sugerują drogę w którą chce tutaj iść.
Dokładam wysoka linię na różne i kartki.
Jeśli chodzi o kornery to średnie z ligi będą bardziej wymierne w analizie, bo na przykład Real w
LM ma dużo wyzsze liczby z racji na bardziej otwarty futbol jaki prezentowali w fazie grupowej. Tam czy to z Napoli (9:9 w rożnych w Neapolu), czy Unionem (16 w pierwszym meczu wykonał sam Real i 8 w rewanżu) zawyzyli mocno średnia. Faza pucharowa w ich wykonaniu, szczególnie w delegacji to mała liczba kornerow, tam rzadko oblegaja tak mocno bramkę rywali by wykonywać stałe fragmenty z narożników.
Lipsk również nie srubuje wysokich liczb w tym aspekcie (w lidze średnia około 6/mecz).
Kartki w wykonaniu Realu to liczby rzędu 1.5 żółtka na mecz przy zaledwie 2 czerwonych na przestrzeni tego sezonu ligowego. Lipsk ma lekko wyższe średnie, ale ani w Bundeslidze ani
LM nie przekraczają granicy 2.0 kartki na mecz.
Myślę, że zobaczymy dobre widowisko bo do tego oczekuje się od dwóch ofensywnych zespołów. Jednak na koniec triumfował będzie Real.