Legia - Molde
Nie ma co ukrywać. Legii pozostały 3 ważne spotkania do końca sezonu. Pierwsze spotkanie już w czwartek na Łazienkowskiej, gdzie osobiście będę na trybunach. Po tym co ostatnio wyprawia Legia, głównie w defensywie, nie jestem zbytnim optymistą przed rewanżem z Molde. Z Motorem katastrofalna gra w obronie, zresztą w poprzednich spotkaniach defensywa spisywała się na podobnym poziomie. Wczoraj nawet słusznie zauważył komentator, że Legia pozostała by bez stoperów, jakby zaczął wymieniać zawodników, którzy nie popełnili błędów w ostatnim czasie. Sprowadzony ze Sportingu Kovacevic na bramce jest cieniem samego siebie z występów w Rakowie i nie zdziwię się jak w najbliższym czasie do bramki wróci Tobiasz, bo prezentuje podobny poziom, ale jest przynajmniej wychowankiem stołecznej ekipy. W czwartek przeżyliśmy Deja Vu w Molde, wynik 3:2, dwie zupełnie inne połowy, kolejny raz Feio nie trafił z wyjściową 11tką i zmiennicy po przerwie musieli gonić wynik. Jedynie za co można pochwalić Legię to walka do końca, gdzie główną rolę odgrywają skrzydłowi. Na szczęście na rewanż wróci Morishita, który pauzował za kartki i to jest jeden z niewielu zawodników, których można ostatnio pochwalić. Wypada niestety Luquinhans, który wraca do kontuzji, zaczął strzelanie w starciu z Molde, ale niestety pod koniec meczu otrzymał żółtą kartkę, która wyklucza go z rewanżu. Nie wiadomo, co z Pawłem Wszołkiem, który zagrał tylko 45 min z Motorem, bo grał z stłuczoną kością i jego występ w czwartkowym meczu stoi pod znakiem zapytania. W Molde do gry wracają pauzujący za kartki zawodnicy, więc trener gości już nie będzie musiał eksperymentować ze składem. Szczerze, drużyna z Norwegii to już cień tej drużyny z poprzedniego sezonu, kiedy wyeliminowali Legię i wygrali 3:0 na Łazienkowskiej. Tylko niestety Legia też obniżyła loty względem poprzedniego sezonu, zwłaszcza gra w defensywie pozostawia wiele do życzenia. Obie drużyny nie grają wybitnie w obronie , ale za to nadrabiają w ofensywie, głównie na skrzydłach. Jeśli Legia marzy od awansie do kolejnej rundy, to musi od początku zaatakować, a Molde prawdopodobnie zobaczymy w grze w kontrataku. Jak dla mnie szykuje się kolejne spotkanie z golami, zarówno z jednej jak i drugiej strony i w tym kierunku myślę, że warto spróbować. Dla lepszego oglądania wynik spotkania pozostawiam do osobistych typowań.
BTS/over 2.5 @2.06 Fortuna