VS.
Atletico Madryt – Besiktas Stambuł
under 2,5 2,00 Unibet
Przyjście na ławkę trenerską Atletico Diego Simeone „zmieniło oblicze tego zespołu”, jak powiedział Reja, były opiekun Lazio, które to zostało pokonane przez Rojiblancos w 1/16 finału. W tym roku zespół Atletico przegrał tylko raz – z Barceloną po dosć wyrównanym spotkaniu 1-2. Piłkarze z Madrytu postawili na defensywę, co przekłada się na wyniki. Bardzo trudno strzelić im gola, sami również nie należą do najbardziej bramkostrzelnych. Dziś na boisku zabraknie Antonio Lopeza, Diego, Ardy Turana i Paulo Assuncao. Wracaja natomiast Falcao i Godin, którzy pauzowali w zremisowanym spotkaniu z Sevillą.
Besiktas we wcześniejszej fazie poradził sobie ze Sportingiem Braga. Ostatnio jednak goście mieli trudne mecze w lidze z Galatasaray i Trabzonsporem, które przegrali. W składzie piłkarzy z Turcji nie zobaczymy Egemena Korkmaza i Hilberta.
Brak Turana i Diego może dość wyraźnie utrudnić grę ofensywną piłkarzom Simeone. W obronie jednak powinni grać swoje i Besiktas stanie przed nie lada wyzwaniem, w jaki sposób przez nią się przedrzeć. Mecze z Sevillą czy Barceloną pokazały, ze łatwo nie będzie. Nie przewiduje jakiegoś wysokiego wyniku ale skromnej wygranej gospodarzy.
Znalazłem jeszcze takie ciekawostki:
-Atletico niegdy nie przegrało na Vincente Calderon z zespołem z Turcji (2-3-0), a ogółem z Turkami grają tak (6-3-1).
-Besiktas nigdy w Hiszpanii nie wygrał (0-1-6)
Przewidywane składy:
Atletico Madryt: Courtois - Juanfran, Miranda, Godin, Filipe - Suarez, Tiago - Adrian, Gabi, Koke - Falcao
Besiktas: Gonen - Toraman, Sivok, Sidnei, Gulum - Kavlak, Ernst, Uysal - Quaresma, Simao - Almeida
VS.
Manchester United – Atletic Bilbao Obie strzelą:TAK 1,62 Unibet
Mecz na miarę finału tegorocznej edycji Ligi Europejskiej moim zdaniem. Piłkarze Fergusona po niepowodzeniach w Lidze Mistrzów mają możliwość gry o, jak dla nich, puchar pocieszenia. Czy skorzystają z szansy by go zdobyć? Trudno powiedzieć, strata w lidze do rywali zza miedzy wynosi 2 oczka, a pewnie własne podwórko jest priorytetem. Ale nie o tym, bo nie spodziewam się, aby miałby ktokolwiek tu odpuszczać. Manchester United w ostatnich spotkaniach sporo strzela ale i dość często traci bramki jak na tą ekipę.
Bilbao pod opieka Bielsy gra w tym sezonie bardzo przyjemną dla oka piłkę. W poprzedniej rundzie trochę męczyli się z Lokomotivem oraz warunkami atmosferycznymi podczas pierwszego meczu w Moskwie. W lidze zajmuja 5. miejsce i kwestią czasu jest awans oczko wyżej na lokatę dającą możliwość gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W ataku mają Llorente, pomagać mu będzie 20-letni Iker Muniain. O jego grze wystarczy powiedzieć, że dostał powołanie na ostatni mecz towarzyski reprezentacji Hiszpanów. W formacji ofensywnej nie jest to takie proste zadanie, by się przebić. Jeszcze jest Ander Herrera, który również w tym sezonie poczyna sobie bardzo dobrze.
Zgadzam się z Konradem140, że w tym dwumeczu kluczem do sukcesu będzie dzisiejsze spotkanie. Jeśli podopiecznym Bielsy uda się strzelić bramkę i uzyskać niezły rezultat to na San Mames powinno być bardzo gorąco. Myślę jednak, że piłkarze gości stawią czoła zespołowi Manchesteru i na Old Trafford powalczą o swoje.
Przewidywane składy:
Manchester United: De Gea - Fabio, Smalling, Ferdinand, Evra - Nani, Carrick, Giggs, Park - Hernandez, Rooney
Atletic Bilbao: Iraizoz - Iraola, San Jose, Ekiza, Aurtenetxe - Martinez, Herrera - Susaeta, De Marcos, Muniain - Llorente