1/8 finału: Francja - Nigeria [30.06.2014, poniedziałek, godz. 18:00]

[flpman]

A co sądzicie o typie Liczba rzutów rożnych gospodarzy +6,5, kurs 2.1 bet365 ?

Sporawa ta linia na rożne, ale za to adekwantny dosyć kurs, ryzyko jest takie, że Francja szybko zdobędzie bramkę i skończy się na trzech rzutach rożnych jak w meczu ze Szwajcarią nie sądzę, by cisnęli cały mecz mając dobry wynik, a to zmniejsza szanse na wygraną zakładu... Im dłużej nie będą na prowadzeniu tym większa szansa na rożne, ale moim zdaniem szybko padnie bramka... Grającemu w 10 Ekwadorowi nabili tylko 7 rożnych (tylko w kontekście linii zakładu i faktu, że grali w przewadze mając 0:0), zdominowany Honduras dał sobie nabić 8 rożnych. Osobiście pograłem i tak, za drobne, ale over 5,5 po kursie 1.66 - dzisiaj o 10:30 jeszcze taki zakład był w bet365, ogólnie zakład uważam za ryzykowny i nie polecam...
edit. Ostatecznie weszło na luzie...

 

[rabbi]

To był dobry mecz, prowadzony w bardzo szybkim tempie. Spodziewałem się łatwego zwycięstwa Francji, ale Nigeria zagrała zaskakująco dobrze, zwłaszcza na początku. Duże szczęście Francuzów, że sędzia wychwycił spalonego Emenike, bo przy 0:1 różnie mogłoby się to potoczyć. A z tymi spalonymi to różnie już bywało na tym turnieju. Ostatecznie jednak przejęli inicjatywę i zasłużenie awansowali dalej. Co bardzo rzucało się w oczy to bardzo słaba postawa Giroud. Byłem zaskoczony, że napastnik Arsenalu gra w pierwszym składzie zamiast Griezmanna. Każdy jego kontakt z piłką kończył się stratą, podawał niecelnie i bardziej przeszkadzał kolegom, jak na przykład przy strzale z woleja Pogby. Do tego na oczach sędziego uderzył łokciem Nigeryjczyka. Totalnie idiotyczne zachowanie, a inny sędzia mógłby tu nawet wlepić czerwoną kartkę. Odkąd wszedł Griezmann, Francja wyraźnie przyspieszyła z przodu. To właśnie było im potrzebne: Benzema do środka i szybki, kreatywny skrzydłowy zamiast bezproduktywnego Giroud.
Francja wygląda naprawdę bardzo dobrze, zwłaszcza w środku pola. Dziś kolejny raz imponował Matuidi (chociaż tu trzeba zaznaczyć, że za faul na Onazim mógł spokojnie zobaczyć czerwoną kartkę). Do tego świetnie współpracujący Cabaye i Pogba. Z przodu niesamowity Valbuena, po którym nie spodziewałem się tak dobrej gry. Porównując występ Francji i Niemiec we wczorajszych spotkaniach, ci pierwsi zrobili lepsze wrażenie. To będzie jednak inny dzień, pogoda, stadion. Na pewno będzie ciekawie.