Szkoda mi Meksyku na prawdę. Liczyłem ,że dadzą radę Argentynie ,przynajmniej powalczą jak równy z równym ,no ale po tej bramce sędzia podciął im skrzydła i już gra się nie kleiła. Zawodnicy jak i wszyscy na stadionie widzieli powtórkę na telebimie. To na pewno wpłynęło na psychikę Meksykanów.
Na prawdę ,na takich turniejach powinni coś z tym zrobić ,w szczególności w tych meczach o najwyższą stawkę. Bo tutaj błędy sędziowskie odgrywają poważną rolę ,nawet powiem ,że sędzia to jest 50% drużyny. Bo mogą grać cudownie ,ale sędzia może ich pogrążyć.
Mecze o taką stawkę powinny być jakoś inaczej rozpatrywane.