Spotkanie: Holandia -
Rosja (Ile goli zostanie strzelonych?)
Typ: Więcej niż 2.5
Kurs: 1.85
Bukmacher: bwin
Analiza: Dziś słowacki arbiter
Lubos Michel poprowadzi najciekawiej, moim zdaniem, zapowiadający się ćwierćfinał, w którym o awans do półfinału powalczą reprezentacje
Holandii i
Rosji.
Smaczek temu spotkaniu nadaje fakt, iż w
1988 roku na otwarcie
Mistrzostw Europy Holandia spotkała się z reprezentacją
ZSRR i przegrała. Zespoły wpadły na siebie w tym turnieju raz jeszcze - w finale. Tym razem podopieczni legendarnego
Rinusa Michelsa wygrali
2:
0, a kibice do dziś pamiętają cudowną bramkę
Marco van Bastena, obecnie pełniącego funkcję selekcjonera
Oranje.
Z kolei
Guus Hiddink, będąc selekcjonerem Pomarańczowych w latach
1994-
1998, doprowadził
Holendrów do półfinału
Mistrzostw Świata we
Francji, gdzie przegrali z
Brazylią po rzutach karnych.
Przed dzisiejszym meczem
Marco van Basten nie ma większych kłopotów kadrowych. Nie wiadomo, czy zagra
Khalid Boulahrouz, którego spotkała osobista tragedia. Z kolei na pewno nie wystąpią
Nigel de Jong i
André Ooijer, którzy pauzują za kartki.
Wydaje się, że zmęczeni cięzkim bojem ze
Szwedami Rosjanie mogą mieć problemy z nadążeniem za niewiarygodnie szybkimi
Holendrami, ale na pewno nie należy ich skreślać. Podopieczni
Guusa Hiddinka to młody i nieprzewidywalny zespół, który stać naprawdę na wiele.
Moim zdaniem do półfinału awansują
Oranje, choć nie będzie o to tak łatwo, jak większość przewiduje.