Roma - Milan
Czerwona  kartka  - Tak
Fortuna @ 3.30
Los  sprawił  że walka  o  półfinał  Ligi  Europy stała  się  wewnętrzną  sprawą  dwóch  ekip  rywalizujących  na  co dzień  w  
Serie A. Wynik  pierwszego  starcia  stanowi  że  awans  pozostaje nadal  sprawą  otwartą ,  choć  oczywiście w  dużo  lepszej  sytuacji gospodarze  którzy  wygrali  przed  tygodniem  na  boisku rywala 
 1:0. 
Generalnie  nie  będę  zagłębiał  się  w  szczegóły  dotyczące  formy  czy  składów  gdyż  nie  jest  to  istotne  przy  zakładzie  który  proponuję. W  pierwszym  spotkaniu  zobaczyliśmy  łącznie 
 5  żółtych  kartoników ,  a  było  to  preludium  do  tego  co  może  wydarzyć  się  dzisiaj . Jak  wiadomo jedna z  ekip  pożegna  się dzisiaj  z  rozgrywkami  , a  więc  stopień  zaangażowania ,  woli  walki , złośliwości  i  nerwów u  zawodników powinien  sięgnąć  maksimum. Obydwie  ekipy  znają  się  jak  łyse  konie  z  rywalizacji  ligowej  i  zapewne  wzajemne  niesnaski z  przeszłości  też  dadzą  znać  o  sobie.
Sprawdzając  bezpośrednie  h2h2  obydwu  drużyn  widziałem  że  nie brakowało  w  tych  spotkaniach żółtych  kartoników
 ( 5-9 ) przeplatanych  co  drugi , trzeci  mecz  czerwienią. Stawka  dzisiejszego pojedynku  sprawia  że  śmiało  można  upatrywać  czerwonej  kartki  dla  któregoś z  zawodników. Pikanterii  całej  sytuacji  dodaje  fakt  że  rozjemcą  dzisiejszej  potyczki  będzie
  Szymon  Marciniak  ,  a  więc  arbiter  mocno  doświadczony w  spotkaniach  o  najwyższe  laury ,  który z  jednej  strony  potrafi  zachować  zimną  głowę  i " ustawić " sobie  piłkarzy  na  boisku , z  drugiej  jednak często  jest  bezwzględny  i nie  ma  zahamowań  przed  indywidualnym  karaniem  zawodników  za  faule czy  złośliwość.  Choć  jest  uważany  za  arbitra  który  pozwala  grać,  to  jednak nie  należy  mylić  tego z  przyzwoleniem  na  nadmierną  agresję  na  murawie. Co  prawda  bezpośrednie  statystyki  Marciniaka  z  tego  sezonu  nie  przekonują  co  do  proponowanego  zakładu , to  jednak  ryzykuję  takie  rozstrzygnięcie.
Szymon  Marciniak  sędziował w  tym  sezonie
  35  spotkań  na  różnym  szczeblu  rozgrywek i  pokazał w  nich 
 157  żółtych  i  zaledwie 
 3  czerwone  kartki. To  świadczy  w  pewnym  sensie  o  jego  klasie  jako  arbitra , o  tym  że  potrafi  panować  nad  sytuacją  na  boisku  i  zawodnikami. Jednak  dzisiejsze  starcie  jest  specyficzne. Rywalizacja  dwóch  włoskich  ekip  o  gorącym  temperamencie  może  spowodować  że  nasz rozjemca  będzie  musiał  zdecydowanie interweniować  studząc  zapał  zawodników  karami indywidualnymi ,  efektem  czego  może  być  czerwień. Przeglądając wszystkie  dzisiejsze  pucharowe spotkania 
 LE  i
 LK  pod  względem  czerwonej  kartki  to  właśnie  ten  mecz  obok  spotkania 
 Fenerbahce - Olimpiakos  wbudził moje największe zainteresowanie i sądzę że największa szansa na czewony kartonik jest w tych dwóch starciach.
Alternatywą dla  tego  zakładu  może  być  tez  opcja 
 over  6.5 żółtych kartek 
@  2.7  Fortuna. Tutaj  też  widze spore  szanse.