1/4 finału - 5 kwietnia [wtorek]

[robson-united]

VS
REAL MADRYT - TOTTENHAM
VS
INTER MEDIOLAN - SCHALKE 04
Udało się wkońcu Realowi przebrnąc faze 1/8 finału. Czy zatem pójdą za ciosem i pokonają następną przeszkode? Jest nią Tottenham. Real w sobote pzregrał pierwszy mecz na własnym stadionie w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach. Przy okazji przerwana zostala passa Jose Mourinho bez porażki w domowych meczach zespołów przez niego prowadzonych. Do tego starcia przystąpią Królewscy bez Ronaldo, Benzemy i Marcelo.
W drugim meczu tego dnia Inter na San Siro podejmie Schalke. Inter pewnei zdołowany bo po porażce 0:3 w derbach z Milanem. Schalke już bez Magatha, ale z Rangnickiem na trenerskiej ławce.
Kto okaże się lepszy w pierwszych meczach ? Zapraszam do dyskusji ​

 

[dzikugda]

jak dla mnie póki co obydwa spotkania to no bet, Real osłabiony, przegrał ostatni mecz z Gijon, Schalke z nowym trenerem zagrało dobry mecz a Inter co zrobił w ostatniej kolejce to każdy wie
edit: Totenham też osłabiony
"Nie zagram w meczu w Madrycie. Pachwina wciąż nie jest wyleczona" - komunikat tej treści Pienaar zamieścił na swoim profilu."
"Wcześniej różne urazy wykluczyły z wtorkowego meczu środkowych obrońców: Ledleya Kinga, Jonathana Woodgate'a i Younesa Kaboula. Prawy obrońca Alan Hutton przejdzie operację kolana, która oznacza dla niego koniec sezonu. Niepewny jest także występ Williama Gallasa i Toma Huddlestone'a. "

 

[blancos]

Najnowzsze doniesienia sugeruja ze Mourinho zaryzykuje i wystawi jednak Marcelo i Ronaldo . Mou doszedl do wniosku ze na ten sezon do zdobycia pozostaje tylko Copa Del Rey i LM wiec nie bedzie zbytnio oszczedzal swoich najlepszych graczy

 

[dudusss]

Real gra bez Benzemy i Ronaldo, wczoraj w lidze 1:0 z Gjonem dostał, więc myśle, że w LM z tottenham nie będzie inaczej

Twój post powinien zostać wyróżniony za jedną z najlepszych analiz na forum. Ronaldo zagra tak samo jak Marcelo, kolega wcześniej wspomniał, że Jose stawia wszystko na jedną kartę. Real nie przegrał wczoraj. Proponuje obejrzeć spotkanie jeszcze raz by ocenić poziom gry obu ekip.
Faworytem jest Real i to nie ulega wątpliwości. Tottenham od meczu z Milanem grają zdecydowanie słabszy football, prawdopodobnie kontuzje zaburzyły ład w drużynie. Chyba nie ma sensu opisywać skrupulatnie jak gra Real bo praktycznie każdy widział tę drużynę w tym sezonie. Tak samo śmieszne wydaje mi się pisanie długich analiz o grze Barcelony.
To jest LM, tutaj liczy się jednak doświadczenie oraz przygotowanie mentalne. Umiejętności indywidualne obie ekipy posiadają, co nie ulega wątpliwości. Real oprócz meczu z Barceloną radził sobie z presją zdecydowanie lepiej niż w poprzednich sezonach, widać rękę Jose. Jedynej szansy Tottenhamu upatruję w tym, iż oni już nic więcej nie muszą osiągnąć w tej edycji LM i podchodzą do spotkania spokojnie ale z szacunkiem. Zawodnicy sami podkreślają, że mecz z Realem to dla nich nagroda. Jednak to za mało by pokonać Real, któremu została tylko Liga Mistrzów i Puchar krajowy. Dla mnie zdecydowanym faworytem są gracze z Madrytu.

 

[dawidbarca]

jak dla mnie póki co obydwa spotkania to no bet, Real osłabiony, przegrał ostatni mecz z Gijon, Schalke z nowym trenerem zagrało dobry mecz a Inter co zrobił w ostatniej kolejce to każdy wie
edit: Totenham też osłabiony
"Nie zagram w meczu w Madrycie. Pachwina wciąż nie jest wyleczona" - komunikat tej treści Pienaar zamieścił na swoim profilu."
"Wcześniej różne urazy wykluczyły z wtorkowego meczu środkowych obrońców: Ledleya Kinga, Jonathana Woodgate'a i Younesa Kaboula. Prawy obrońca Alan Hutton przejdzie operację kolana, która oznacza dla niego koniec sezonu. Niepewny jest także występ Williama Gallasa i Toma Huddlestone'a. "

Co zrobił Inter? przegrał z Milanem (z MILANEM a nie z drużyną błąkającą się w środku tabeli Bundesligi) i do momentu czerwonej kartki nie grał gorzej od rywala , a gdyby Eto'o wykorzystał swoją setkę to nie wiadomo jak by się ten mecz potoczył . Inter u siebie to ekipa bardzo mocna , do tego bardzo możliwe że zobaczymy jutro Diego Milito a wiadomo jakiej klasy jest to zawodnik .Co do Schalke to nie ma co ukrywać że jest to drużyna po prostu słaba , najpierw masa szczęścia że trafili do chyba najsłabszej grupy , potem przeciętna Valencia w 1/8 i są w ćwierćfinale , chociaż nie da się ukryć że gdyby Hiszpanie wykorzystali w tym dwumeczu to co mieli to z Niemców by mało zostało. 1.55 na ten mecz biorę z pocałowaniem ręki , a 1.15 bez remisu mogę grać za bardzo dużą stawkę.
Co do spotkania Realu to oczywiste value jest po stronie Anglików , Real zagra co prawda z Ronaldo i Marcelo ale będą to zawodnicy zupełnie niedoleczeni i pewnie nie będą mogli z siebie dać 100% możliwości , nie zagra Benzema w świetnej ostatnio formie a zastąpi go prawdopodobnie Higuain który nie grał przez pół sezonu albo słabiutko spisujący się Adebayor. To prawda że "Koguty" też mają swoje problemy ale przynajmniej mają do dyspozycji największe gwiazdy . Z taką grą jak nam zaprezentowali "Królewscy" w meczu ze Sportingiem zwycięstwa z Tottenhamem raczej nie mają co szukać. Świetnym typem wydaje się być +1.5 gola na Anglików po fajnym kursie 1.60-1.70.

DawidBarça jeśli chcesz wyrażać zdanie na temat spotkanie jakiejkolwiek drużyny, to mógłbyś się zainteresować nią :wink:. Schalke w środku tabeli :], Valencia i ich sytuacje w spotkaniu z Schalke :smile:, a w najsłabszej grupie to chyba Barcelona była jak dobrze pamiętam i sobie średnio radziła, tak wiem odpuścili sobie :jezora:

Schalke na Mestalla nie istniało , gdyby Valencia wykorzystała to co miała to rewanż byłby tylko formalnością. Zresztą na terenie Niemców "Nietoperze" też miały mnóstwo sytuacji.
Schalke jest 11 więc jest w środku tabeli . Barcelona tak sobie średnio radziła że zajęła pierwsze miejsce ????
Wytykasz komuś błędy a jak się potem okazuje sam się ośmieszasz.

 

[darius010]

Inter Milan - FC Schalke 04​

Odnośnie tego spotkanie to myślę, że najrozsądniejszym zakładem będzie under 2,5 przy kursie w granicach 1,8. Wydaje mi się, że Schalke w tym spotkaniu zagra ultra defensywnie, z tego co zauważyłem w spotkaniu ligowym Niemców z St. Pauli to nowy trener S04 Ralf Rangnick ćwiczy obronę przed starzałem z dystansu, o czym świadczyły nie jednokrotne wślizgi przy próbie strzałów. W ofensywie S04 ogromne braki, między innymi kontuzja Huntelaar i Gavranovica. Prawdopodobnie jedynym napastnikiem będzie będący w znakomitej formie Raul. Inter przegrał derby, po średnim spotkaniu i musi się teraz odkuć, pokazać z dobrej strony kibicom, wiec na pewno zakatują rywali od początku. Myślę, że Inter może popełnić błąd i zlekceważy rywali, Schalke spokojnie wyczeka, bo tak naprawdę każdy wynik dający im szansę w rewanżu to dla nich plus. Spodziewam się bardzo rwanego spotkania.

Inter Milan - FC Schalke 04 (Poniżej/powyżej: 2.5) Typ: Poniżej Kurs:1,78

__________________

DawidBarça jeśli chcesz wyrażać zdanie na temat spotkanie jakiejkolwiek drużyny, to mógłbyś się zainteresować nią . Schalke w środku tabeli :], Valencia i ich sytuacje w spotkaniu z Schalke ???? , a w najsłabszej grupie to chyba Barcelona była jak dobrze pamiętam i sobie średnio radziła, tak wiem odpuścili sobie :jezora:

 

[widzu]

Inter - Schalke 04
Typ: 1
Kurs: 1,60
Buk: Unibet
Stawka: 6/10

Jak dla mnie naprawdę fajny kurs. Inter Mediolan jest dla mnie zdecydowanym faworytem nie daje Schalke najmniejszych szans w tym meczu. W lidze grają fatalnie już o nic nie walczą, skupiają się na LM, ale to nic nie da. Inter ma okazje bardzo szybko sie podnieść po klesce w ostatni weekend w derbach z Milanem 3:0. Tam Milan zagrał naprawdę dobre spotkanie, Schalke nie ma szans aby zbliżyć się do takiego poziomu. Inter musi sobie wywalczyć solidną przewage i zakończyć ten dwu mecz już jutro wygrywając 2 lub 3 do 0.

 

[goldy]

Real Madryt - Tottenham Hotspur

Obie drużyny mocno osłabione. Szczególnie Królewscy. Real jest faworytem, szczególnie w meczu u siebie. Ostatnio bardzo zaskakująco przegrali, na pewno będą chcieli teraz się odegrać. Mourinho wypowiada się trochę mało pewny siebie. Twierdzi, że remis będzie dobrym wynikiem. Szczególnie podkreśla, że remis 0-0 w pierwszym meczu u siebie to dobry wynik. Marcelo i Ronaldo zostali powołani na ten mecz. Mimo różnych opinii, możliwe jest że wystąpią choć chwilę w tym meczu. Jednak na pewno nie wystąpi Benzema, który ostatnio jest w świetnej formie. Higuain wraca po kontuzji, a Adebayor prezentuje dość słabą formę. Nie wiem jak sytuacja u rywala, ponieważ skupiam się na hiszpańskiej piłce. Real tego meczu u siebie nie powinien przegrać, jednak o zwycięstwo będzie trudno. Kurs na "win" Realu zdecydowanie za niski. Kurs na remis to moim zdaniem value. Jednak zagram under 2,5, ponieważ myślę, że nie zobaczymy zbyt wiele bramek. Real będzie kontrolował grę, jednak ma duże braki i trudno będzie o bramki. Mourinho wie jak grać w takich meczach, raczej nie da sobie wbić bramki.

Real Madrid - Tottenham Hotspur under 2.5 @ 2,10 Bet-At-Home

 

[misiek_84]

05/04 20:45 Real Madryt vs. Tottenham
Typ: Real M. AH(-2)
Kurs: 3,20 (Bet365)
Wynik: 4-0
Jose Mourinho twierdzi, że wystarczy mu remis w pierwszym meczu ćwierćfinału ale chyba sam nie wierzy w to co mówi, myślę że to zasłona dymna. Jeśli spojrzymy na mecze Realu w tym sezonie zobaczymy, wyśmienitą dyspozycję tego zespołu właśnie przed własną publicznością. Po ostatnim przegranym 0-1 meczu z Gijon i mnóstwie niewykorzystanych okazji przez gospodarzy, zawodnicy Realu będą chcieli pokazać swoim kibicom, że to był wypadek przy pracy. O determinacji Murinho świadczyć może też fakt wpisania do kadry meczowej wracających do zdrowia Cristiano Ronaldo, Angela Di Marii i Marcelo. Po kontuzji wraca też bramkostrzelny Gonzalo Higuain. Goście będą zdecydowanie bardziej osłabieni co wyraźnie wpływa na ich dyspozycję, nie potrafią wygrać meczu od czasu wyjazdowego zwycięstwa z Milanem. Tottenham nie przegrał meczu na własnym boisku w tegorocznej Lidze Mistrzów więc Królewscy muszą zaatakować już w pierwszym meczu żeby ze spokojem jechać do Londynu na rewanż. Dodatkowo Real musi skupiać się na Lidze Mistrzów bo w lidze nie ma już raczej szans na mistrzostwo, Tottenham musi się skupić na lidze żeby w ogóle zagrać za rok w Lidze Mistrzów bo na zdobycie tego trofeum to chyba większych szans jednak nie maja.
05/04 20:45 Inter vs. Schalke 04
Typ: 1
Kurs: 1,55(Bet-at-home)
Wynik: 2-5 // WOW
Obydwa zespoły jak dla mnie mało przekonywujące w tym sezonie, ale ogólny bilans lepszy Interu, wicelider Serie A przy jedenastym miejscu Schalke w Bundeslidze, w poprzedniej rundzie Inter po emocjonujących meczach wyeliminował 3 zespól Bundesligi Bayern Monachium. Gospodarze przegrali ostatni mecz w lidze z Milanem aż 3-0 i na pewno będą chcieli się zrehabilitować. Inter lepiej spisuje się u siebie dlatego musi ten mecz wygrać w perspektywie rewanżu na wyjeździe. Typ bez handicap`ów bo w drużynie gości najlepszy strzelec Ligi Mistrzów Raul więc może się skończyć jakimś 2-1 co na pewno satysfakcjonowałoby w jakimś stopniu gości. W historii mecze obydwu zespołów były wyrównane ale myślę że drużyna Schalke z przed 13 lat była mocniejsza niż ta dzisiejsza przejęta przez Rangnick'a w spadku po Magath`cie.

 

[huczek]

Piłka nożna,Liga Mistrzów , 05.04.2011 godz.: 20:45
Spotkanie: Inter - Schalke (HT-FT)
Kurs: 4.6
Typ X/1
Bukmacher: Unibet
Analiza:
W nienajlepszym swietle przystepuja do konfrontacji z Szalke pilkarze Interu. W koncu w sobote przegrali 3-0 z z odwiecznym rywalem, Milanem i praktycznie pozegnali sie ze Scudetto. Wynik mówi sam za siebie chociaz przy odrobinie szczescia mogl wygladac calkiem inaczej. Tak naprawde spotkanie ustawila szybko strzelona bramka. POzniej Inter nawet przy stanie 1-0 mial swoje szanse. Czerwona kartka posypala jednak ich gre i odebrala wszlekie nadzieje na korzystny rezultat. Zapewnie już jutro wyjda w pelni zmobilizowani na spotkanie Ligi Mistrzow. Przede wszystkim wydaje sie o wiele slabszy. Schalke nie radzi sobie nawet w niemieckiej lidze. Po 27 spotkaniach zajmuja dopiero 11 miejsce. W druzynie tej wyroznilbym zaledwie 3 graczy. MAm tu na mysli weterana Raula, Huntelaara i Farfána. Ciekawie wyglada takze obsada bramki w postaci Neuera. Na Inter to itak zapewne nie wystarczy. Mediolanczycy sa naszpikowani gwiazdami i na tle niemieckiej druzyna wygladaja na przynajmniej o jedna klase lepiej. Kto nie zna takich pilkarzy jak: Júlio César (24mln E), Lúcio (14mln E), Wálter Samuel (13,5mln E), Cristian Chivu (13mln E), Ranocchia (17mln E), Maicon (30mln E), Cambiasso (30mln E), Zanetti (6,5mln E), Stankovic(12,5mln E), Sneijder(42mln E),Eto'o (40mln E) czy Milito(23 mln E). O ile mi wiadomo z wyzej wymienionych zabraknie jedynie Samuela i Lucio .Wszystko zatem wskazuje,ze Inter dysponujac o wiele silniejszym skladem powinnien wykorzystac atut wlasnego boiska i pewnie pokonac niemiecka druzyne. Kursy na takie roztrzygniecie sa z pewnoscia bardzo zachecajace. Jedyne na co stac gosci to murowanie bramki przez pierwsze 45 minut. Nie sadze jednak aby przetrwali z tym do ostatniego gwizdka

 

[groven]

Real u siebie od zawsze był niezwykle groźny. W końcu to wicelider Primera Division. Tottenham nieco w dołku. Bezbramkowy remis na wyjeździe z ostatnim w tabeli Wigan nie napawa do optymizmu przed meczem z Królewskimi. Koguty mimo chcą sprawić sensację i pokonać faworyzowany Real Madryt. Chcieć a móc to dwie różne sprawy.
Harry Redknapp zabrał do Madrytu najlepszy skład, na jaki stać obecnie Tottenham. A skład ten nie jest wystarczająco dobry. Wprawdzie do gry ma powrócić oszczędzany w sobotę Gareth Bale, możliwe, że dłuższy występ zaliczy również powracający do gry Aaron Lennon. To pozwoliłoby Kogutom na szybką grę skrzydłami, co było najgroźniejszą bronią drużyny w pierwszej części sezonu.
Na pewno nie zobaczymy takich piłkarzy: Stevena Pienaara, Ledleya Kinga, Jonathana Woodgate’a, Younesa Kaboula , Alana Huttona i Wilsona Palaciosa. Jak widać kontuzje przetrzebiły formacje defensywne Tottenhamu, w taki sposób, że ich zestawienie polega bardziej na wywołaniu zawodników mających siłę grać, niż na dopasowaniu do taktyki.

 

[aka-shakal]

Real Madrid - Tottenham Hotspur 1,40
Na dziś polecam grę na Real Madryt. Ostatnio (2 kwietnia) dość sensacyjnie Real przegrał na własnym boisku ze średniakiem Sportingiem Gijon. Passa bez porażki na własnym terenie Jose Mourinho została przerwana. Lecz ja uważam, że Real nie zagra drugiego z rzędu tak słabego spotkania. Dlatego myślę, że dziś Real spokojnie wygra to spotkanie z ostatnio kompletnie bez formy Tottenhamem.
Drużyna z Londynu od 5 spotkań nie wygrała żadnego meczu. A od 3 nie strzeliła nawet bramki.

​

Te wyniki nie wróżą dobrze na dzisiejszy mecz. Do tego oglądałem Tottenham w meczu z Milanem i tak szczerze to niczym nie zaimponowali. Wielu mówiło, że to taka waleczna drużyna, a na własnym terenie w Anglii mieli bodajże 2-3 akcje bramkowe.
Real jest o wiele lepszym zespołem niż Tottenham, do tego mają lepszych zawodników. Druga porażka z rzędu, bądź nawet remis na Santiago Bernabeu będzie dla mnie olbrzymim zaskoczeniem.
Spotkanie klasycznie rozpocznie się o godzinie 20:45.

 

[aleksandra]

Real u siebie od zawsze był niezwykle groźny. W końcu to wicelider Primera Division. Tottenham nieco w dołku. Bezbramkowy remis na wyjeździe z ostatnim w tabeli Wigan nie napawa do optymizmu przed meczem z Królewskimi. Koguty mimo chcą sprawić sensację i pokonać faworyzowany Real Madryt. Chcieć a móc to dwie różne sprawy.
Harry Redknapp zabrał do Madrytu najlepszy skład, na jaki stać obecnie Tottenham. A skład ten nie jest wystarczająco dobry. Wprawdzie do gry ma powrócić oszczędzany w sobotę Gareth Bale, możliwe, że dłuższy występ zaliczy również powracający do gry Aaron Lennon. To pozwoliłoby Kogutom na szybką grę skrzydłami, co było najgroźniejszą bronią drużyny w pierwszej części sezonu.
Na pewno nie zobaczymy takich piłkarzy: Stevena Pienaara, Ledleya Kinga, Jonathana Woodgate’a, Younesa Kaboula , Alana Huttona i Wilsona Palaciosa. Jak widać kontuzje przetrzebiły formacje defensywne Tottenhamu, w taki sposób, że ich zestawienie polega bardziej na wywołaniu zawodników mających siłę grać, niż na dopasowaniu do taktyki.
Patrząc na osłabienia w obronie gości Real musi zaatakować od pierwszej minuty. Szybko zdobyta bramka i utrzymywanie korzystnego wyniku do końca spotkania będzie sprzyjało mojemu typowi. W takim przypadku pokuszę się o dość ekstremalny typ:
Real Madrid - Tottenham Hotspurs
Typ: Real Madryt wygra po zdobyciu prowadzenia w meczu
Kurs: 6.50

Na becie pisze dokładnie, że "PO PRZEJĘCIU PROWADZENIA" czyli real musi stracic najpierw bramke żeby potem mógł przejąć prowadzenie, remis 0-0 -> gol na 1-0 i wygrana Realu nie wchodzi w rachube, bo nie sądze żeby buki były takie łaskawe i takie perełki wystawiały po kursie 6.5..
EDIT:
Pytałam się teraz nawet na czacie na bet365, real musi najpierw przegrywać.

 

[robson-united]

Na pewno nie zobaczymy takich piłkarzy: Stevena Pienaara, Ledleya Kinga, Jonathana Woodgate’a, Younesa Kaboula , Alana Huttona i Wilsona Palaciosa. Jak widać kontuzje przetrzebiły formacje defensywne Tottenhamu, w taki sposób, że ich zestawienie polega bardziej na wywołaniu zawodników mających siłę grać, niż na dopasowaniu do taktyki.

Z drugiej jednak strony same nazwiska wyrzucone z listy kontuzjowanych wiele nie mówią.
Nie pamiętam kiedy King i Woodgate byli zdrowi i grali od początku?
Pienaara raczej też za gracza podstawowego uznac nie mozna. Hutton wypadł ale jest nie wiem czy lepszy Vedran Corluka na prawej stronie defensywy.
Szkoda Palaciosa, ale jest Sandro. Zatem widac, że każdy z tych graczy jest jak najbardziej do zastąpienia. Ponadto krąży po sieci informacja, że Gareth Bale zagra od początku w tym meczu.
Tak wieć stwierdzenie, że zestawienie polega bardziej na wywołaniu zawodników mających siłę grac jest na wyrost.
Formacja defensywna w składzie Corluka, Dawson, Gallas, Assou Ekoto gra ze sobą niemal cały sezon. Do tego dojdzie Bale na lewej pomocy, van der Vaart także zdolny do gry. więc nie wiem czy to Real nie ma większych kłopotów ze składem. Brak Benzemy, który był w formie.
W dodatku te spekulacje na temat Ronaldo i Marcelo. Do tego wczoraj gdzieś czytałem, że Di Maria jakiś problem miał. Więc to z ich strony wygląda gorzej wg mnie.
Nie podejmuje się typu w tym meczu w każdym bądź razie

 

[l0k0]

Co zrobił Inter? przegrał z Milanem (z MILANEM a nie z drużyną błąkającą się w środku tabeli Bundesligi) i do momentu czerwonej kartki nie grał gorzej od rywala , a gdyby Eto'o wykorzystał swoją setkę to nie wiadomo jak by się ten mecz potoczył . Inter u siebie to ekipa bardzo mocna , do tego bardzo możliwe że zobaczymy jutro Diego Milito a wiadomo jakiej klasy jest to zawodnik .Co do Schalke to nie ma co ukrywać że jest to drużyna po prostu słaba , najpierw masa szczęścia że trafili do chyba najsłabszej grupy , potem przeciętna Valencia w 1/8 i są w ćwierćfinale , chociaż nie da się ukryć że gdyby Hiszpanie wykorzystali w tym dwumeczu to co mieli to z Niemców by mało zostało. 1.55 na ten mecz biorę z pocałowaniem ręki , a 1.15 bez remisu mogę grać za bardzo dużą stawkę.

Ja się nie zgodzę ani z jednym ani z drugim.

Schalke jest niby słabe - jak słaba drużyna może grać w ćwierćfinale LM? No sorry ale to trochę paradoks. Mieli słabą grupę? Lyon jest taki słaby? A może Benfica? No bez przesady. A potem Valencia - 3. drużyna La Liga. Remis Schalke w Valenci i wygrana 3-1 u siebie to przypadek? No wiesz.. Rozumiał bym jeden mecz czy coś, ale tu ewidentnie Schalke jest nastawione tylko na LM. Po zmianie trenera graja dużo lepiej - obejrzyj przerwany mecz z Pauli.

Co do Interu - przegrał z TAKIM MEGA WIELKIM MILANEM, który nie potrafił strzelić bramki Tottenhamowi? Czy TYM WIELKIM MILANEM, który w ostatnich 3 meczach w lidze wygrał tylko z Interem wcześniej przegrywając z Palermo i (sic!) remisując z Bari! Tak, tym ostatnim w tabeli Bari!

Szczerze? Inter już powinien odpaść w dwumeczu z Bayernem i tylko MASA szczęścia pozwoliła im przejść. To Inter jest słaby i nic szczególnego nie gra.
Dodatkowo po meczu z Milanem atmosfera jest napięta, na Leonardo spadła fala krytyki i ma nóż na gardle a Morattiemu marzy się powrót Murinho.

To wszystko - wg mnie - nie pozwala patrzeć z takim optymizmem na powyższy mecz.

===

Co do meczu Realu z Tottenhamem:

Ogólnie wiadomo: Ronaldo zagra na zastrzykach przeciwbólowych, podobnie Marcelo. Jedynie Benzema się wyleczył. Nie wiadomo więc jak to wyjdzie w meczu, czy któryś nie da rady i nie opuści boiska.

Co ciekawe Murinho mówi, że ewentualne 0-0 bardzo by go cieszyło, bo będzie czas na wyleczenie reszty do końca i nie widzi problemu w wygraniu w Londynie.

W Tottenhamie też mały szpital więc ogólnie ja bym się skłaniał ku underowi 2.5.

 

[dawidbarca]

Na dziś polecam grę na Real Madryt. Ostatnio (2 kwietnia) dość sensacyjnie Real przegrał na własnym boisku ze średniakiem Sportingiem Gijon. Passa bez porażki na własnym terenie Jose Mourinho została przerwana. Lecz ja uważam, że Real nie zagra drugiego z rzędu tak słabego spotkania. Dlatego myślę, że dziś Real spokojnie wygra to spotkanie z ostatnio kompletnie bez formy Tottenhamem.

A można wiedzieć dlaczego tak uważasz? bo ja uważam że Tottenham nie zagra 6 z rzędu tak słabego spotkania i dzisiaj nie przegra z Realem.
Sam Mourinho mówił że w tym meczu ucieszy go nawet remis i nie ma co się dziwić bo widzieliśmy jak jego podopieczni zagrali w sobotę . Wróci co prawda Marcelo i Ronaldo ale prawdopodobnie skończy się dla nich ten mecz na noszach z zerwanym mięśniem , sztab medyczny Realu wyraźnie powiedział że nie są oni gotowi do gry , desperat Mourinho jednak nie ma nic do stracenia bo jak odpadnie w 1/4 to wyleci z klubu tak czy siak. Granie w takich okolicznościach na Real po kursie 1.40 jest śmieszne .

Schalke jest niby słabe - jak słaba drużyna może grać w ćwierćfinale LM? No sorry ale to trochę paradoks

Dzięki wielkiemu fuksowi weszli do tej fazy rozgrywek.

Remis Schalke w Valenci i wygrana 3-1 u siebie to przypadek?

Tak , dokładnie tak jak piszesz , to był wielki przypadek . Najpierw masa szczęścia na Mestalla a potem a własnym terenie bramki z dupy i chyba z 5 niewykorzystanych setek przez Valencie.

To wszystko - wg mnie - nie pozwala patrzeć z takim optymizmem na powyższy mecz.

No i co ja mogę zrobić? pozostaje mi tylko powiedzieć ci żebyś obejrzał dzisiejszy mecz i zobaczył że Schalke do Interu jeszcze sporo brakuje.

 

[madman01]

REAL MADRYT - TOTTENHAM HOTSPUR

Real po 6 latach złamał klątwę 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ma szansę po raz 10 zdobyć trofeum ligi mistrzów. Ma im w tym pomóc znany na całym świecie trener Jose Mourinho, który zwyciężał w finale tych rozgrywek 2 razy prowadząc 3 różne zespoły. Najpierw czeka ich jednak pojedynek z "kogutami'', którzy po raz pierwszy występują w Champions League.
Marcelo, Xabi Alonso i Cristiano Ronaldo wracają do gry, toteż z kluczowych zawodników w kadrze Mourinho zabraknie jedynie Karima Benzemy. W porównaniu z Tottenhamem Real Madryt jest zresztą drużyną grającą dużo bardziej ofensywnie czy też mającą po prostu większy potencjał ofensywny. Zamiast Benzemy wystąpi z pewnością Adebayor, lub po prostu Cristiano Ronaldo zostanie przesunięty do ataku. Real jest drużyną bardziej doświadczoną, gdyż Tottenham to absolutny debiutant w Lidze Mistrzów gdyż występuje po raz pierwszy. Trener Redknapp nie może być w pełni spokojny. W kadrze „Kogutów” zabrakło Huttona, Kinga, Pienaara, Kaboula i Woodgate’a. Fani londyńskiej drużyny mogą być jednak zadowoleni z faktu, iż do składu powrócił Bale. Na Walijczyku będzie spoczywała duża odpowiedzialność w pojedynkach z Realem. Jeśli patrzeć na statystyki, to one przemawiają za Realem. Królewscy oddali dotąd w Lidze Mistrzów 131 strzałów, Tottenham zaś – 74.
W ostatnim meczu Tottenham zremisował na wyjeździe 0:0 z Wigan Athletic FC. Był to dla podopiecznych Redknappa już piąty z rzędu mecz bez wygranej i czwarty remis, z czego trzeci bezbramkowy. Harry Redknapp otwarcie przyznaje, że Real jest faworytem, też tak uważam. Real ma na tyle szeroką kadrę, że brak Benzemy da się zastąpić, jesli będzie grał Cristiano Ronaldo będe spokojny,gdyz jest to motor napędowy Realu Madryt. Po za tym grają u siebie, 12 zawodnik w postaci publiczności napewno może im pomóc. Porażka w ostatnim meczu ze Sportingiem Gijon to uważam ze był wypadek przy pracy. Co do wcześniejszych meczy w lm Real gładko wygrał z Lyonem, natomiast Tottenham meczyl sie z Milanem. Tottenham ma potencjal jednak w ostatnich meczach widoczny spadek formy, Stawiam wiec na win Realu po kursie 1,40

Typ: 1
kurs: 1,40
Bukmacher: Betclic
​

 

[robson-united]

INTER - SCHALKE
Typ : Inter @ 1,741 Pinnacle
Inter po blamażu w derbach. Wraca Milito do podstawowego składu. Nie ma za to Samuela i Lucio. No i rzecz jasna Pazziniego, ale on wiadomo, że nie może grac w LM.
Inter u siebie z niemieckimi zespołami 10-1-5. Schalke w Italii 1-0-4.
W dodatku Schalke nadal gra swoją toporną piłkę. Ofensywa opiera się na Raulu i Farfanie. Defensywa zależna czy Neuer broni kapitalnie. Metzeldera Eto'o może dzisiaj ogrywac niemiłosiernie. W dodatkau Metzelder ma złamany nos i w masce zagra.
Kurs naprawde jest wysoki i zachęcający więc gram.
Inter: Julio Cesar - Maicon, Ranocchia, Chivu, Zanetti - Stanković, Cambiasso, Thiago Motta - Sneijder - Milito, Eto’o
Schalke: Neuer - Uchida, Hoewedes, Metzelder, Sarpei - Matip, Papadopoulos - Farfan, Jurado, Draxler - Raul

 

[sobek1]

Ja z swojej strony polecam grać na Tottenham +1,5 lub under 2,5. Londyńczycy to nie są ogóry poza tym przyjechali do Hiszpani żeby przede wszystkim nie stracić bramki.

 

[miki9971]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Spotkanie: Real Madryt - Tottenham Hotspur
Typ: Liczba żółtych kartek: Powyżej 3.5
Kurs: 1.65
Bukmacher: Betsson
Analiza: Nareszcie! Liga Mistrzów wraca na europejskie boiska i to w jakim stylu, w pierwszym spotkaniu w ramach 1/4 Ligi Mistrzów zmierzy się drużyna "Galaktycznych" Jose Mourinho i "Kogutów" Harry'go Redknapp'a. Real po przegranej na własnym stadionie 1:0 z Gijonem, stracił szanse na Mistrzostwo, ale nie do końca bo matematyczne jeszcze pozostają, gdyż podopieczni Mourinho tracą do Barcelony 8 pkt. Tottenham od porażki z Blackpool na wyjeździe nie może się podnieść, 3:1 z Blackpool i następnie aż 4 remisy z Wolves, Milanem, West Hamem i ostatnio z najgorszą drużyną ligi - Wigan.
Ale co do tego wszystkiego ma mój typ? Właściwie to nic, ale jakoś trzeba zacząć... W ekipach po obu stronach jest sporo gwiazd, w Realu mamy praktycznie gwiazdozbiór w postaci Ronaldo,Ozila,Khediry,Di Marii,Pepe, Casillasa, Ramosa, Adebayora, Marcelo i można by tak wymieniać i wymieniać, natomiast w Tottenhamie, także one są... Była gwiazda "Królewskich" - Van Der Vaart , Bale, Lennon, Modrić czy Assou Ekotto, ale niestety... wszystkie te wyżej wymienione gwiazdy przyćmi ta, która będzie świecić najjaśniej w tym spotkaniu, ale czy może być ktoś kto przyćmi C.Ronaldo czy Gareth Bale'a? Tak! Sędzia dzisiejszego spotkania Felix Brych! Sędzia z Niemiec, który w lidze niemieckiej nie próżnuje i w 16 spotkaniach musiał sięgać po kartki aż 54 razy (49 żółtych i 6 czerwonych). Za nami już 1/8 i można by rzec , że teraz zaczyna się prawdziwa walka o półfinał, emocji na pewno nie zabraknie, dobrze wiemy jaki futbol gra się w lidze Angielskiej, jak twardy i brutalny, ale co o tym może wiedzieć sędzia, który głównie sędziuje Bundeslige. Uważam, że dzisiejsze spotkanie będzie bardzo zacięte, gdyż Mourinho po porażce z Gijonem stawia wszystko na jedną kartę, natomiast Tottenham zrobi wszystko by nie stracić na wyjeździe bramki, by to osiągnąć posunie się nawet do ciężkich fauli, za które zostanie wynagrodzony. :zoltakartka:
Myślę, że bariera 4 kartek w tym spotkaniu zostanie przekroczona nawet do połowy...