1/16 finału ligi Konferencji + Rewanże (16.02 - 23.02.2022) - Czwartek
- Utwórz temat ibis
- Rozpoczęty
- Status
988,7K
ziroxxx
Znawca - Piłka nożna
Sh. Tiraspol - Partizan
Typ: over 4,5 kartek @ 1.86 Unibet
Analiza:
Jeżeli chodzi o kartki to statystyki mają tutaj znaczenie. Przede wszystkim, statystyki kartek obu drużyn jak i statystyki sędziego.
Spotkanie w lidze konferencji posędziuje Niemiec - Harm Osmers, który wyciąga karteczki na dobrej średniej. W Bundeslidze na poziomie 4,8 żk/mecz, a w lidze europy 6 żk/mecz. Sherif w grupie średnio 2,33 żk/mecz, a Partizan 2,5 żk/mecz. Spodziewam się ostrego i wyrównanego spotkania. Sędzia nie będzie kalkulować i od razu będzie rzucać karteczkami.
Typ: over 4,5 kartek @ 1.86 Unibet
Analiza:
Jeżeli chodzi o kartki to statystyki mają tutaj znaczenie. Przede wszystkim, statystyki kartek obu drużyn jak i statystyki sędziego.
Spotkanie w lidze konferencji posędziuje Niemiec - Harm Osmers, który wyciąga karteczki na dobrej średniej. W Bundeslidze na poziomie 4,8 żk/mecz, a w lidze europy 6 żk/mecz. Sherif w grupie średnio 2,33 żk/mecz, a Partizan 2,5 żk/mecz. Spodziewam się ostrego i wyrównanego spotkania. Sędzia nie będzie kalkulować i od razu będzie rzucać karteczkami.
Ostatnia edycja:
S
54,5K
spider-official
Użytkownik
Data: 16/02/2023 18:45
Spotkanie: Bodo/Glimt - Lech Poznań
Zakład: 1: -12,5 fauli
Bukmacher: 1xbet (i jego klony)
Kurs 1,54
Stawka: 100
Bodo/Glimt to mega underowa ekipa pod względem fauli. Ostatnie mecze ligowe: 6,8,10,5,10,11. Ostatnio w pucharach europejskich: PSV (5), Arsenal (9), Arsenal (8), PSV (12). Na ostatnie kilkanaście gier nie przekroczyli tej linii, więc liczę że i tym razem tak będzie. Nie ma przesłanek żeby doszło do przekroczenia 12,5 fauli.
Spotkanie: Bodo/Glimt - Lech Poznań
Zakład: 1: -12,5 fauli
Bukmacher: 1xbet (i jego klony)
Kurs 1,54
Stawka: 100
Bodo/Glimt to mega underowa ekipa pod względem fauli. Ostatnie mecze ligowe: 6,8,10,5,10,11. Ostatnio w pucharach europejskich: PSV (5), Arsenal (9), Arsenal (8), PSV (12). Na ostatnie kilkanaście gier nie przekroczyli tej linii, więc liczę że i tym razem tak będzie. Nie ma przesłanek żeby doszło do przekroczenia 12,5 fauli.
215,4K
massimo
Użytkownik
Lech Poznań wygra
3.85
Unibet
Powrót do europejskich pucharów w piłce nożnej po ponad dwumiesięcznej przerwie.
Zauważyłem że kursy na Norwegów idą w górę a na Lecha w dół,obie drużyny prezentują się podobnie.
Stawiam na Lecha ponieważ mam kilka powodów,pierwszym z nich jest brak pauzującego za kartki Hugo Vetlesena,to poważne osłabienie bo 22latek jest centralną postacią w pomocy Bodo.
Kolejnym powodem jest fakt że liga polska już rozegrała bodajże trzy kolejki a Norwegowie nie zagrali żadnego meczu o punkty,to też może mieć znaczenie w konteście typowania tego meczu.
Następnym powodem jest to że Bodo grało cztery sparingi,żadnego nie wygrało,w dodatku grali tylko ze skandynawskimi drużynami.
Lech natomiast grał sparingi z Eintrachtem Frankfurt i Hansa Rostock przed wznowieniem ligi i wyglądali bardzo solidnie.
Bardzo interestujące jest to że Lech zaczął sezon bardzo przeciętnie i mówiło się o zwolnieniu trenera już po kilku tygodniach lipca,zarząd tego nie zrobił,udało się zatrzymać absolutnie kluczowego zawodnika - Ishaka i nie było osłabienia składu w zimie.
Jak na polską ligę to rzadka rzecz żeby zarząd był tak cierpliwy i stanowczy jeśli chodzi i skład klubu i decyzje kadrowe.
Lech może nie porywa swoją grą na początku rundy wiosennej ale defensywnie jest wręcz idealnie, a w lidze są już na trzecim miejscu ze stratą 10 punktów do Rakowa. Polski klub gra w pucharach i lidze na przyzwoitym poziomie,kto by pomyślał?
Uważam że dzisiaj wszystko jest możliwe ale większość znaków na niebie i ziemi przemawia za naszym polskim klubem,rywal jest do przejścia i w tym sezonie grali już trudne mecze z choćby hiszpańskim Villarreal. Na dzisiejszym meczu możemy się spodziewać skautów z kilku klubów z zachodniej europy i niektórym piłkarzom Lecha na pewno będzie zależało żeby jak najlepiej się pokazać w tym meczu,europejskie puchary to najlepsze okno wystawowe,zresztą zarząd Lecha już zaciera ręcę bo po tym sezonie do klubu wpłynie sporo ofert za piłkarzy typu Skóraś czy Ishak mimo że przedłużył kontrakt na pewno będzie mógl odejść jeśli do klubu wpłynie właściwa oferta.
Można powiedzieć że Norwegowie też będą chcieli się pokazać ale to Lech ma minimalnie lepszy skład no i rytm meczowy oraz forma też przemawiają za Poznaniakami.
3.85
Unibet
Powrót do europejskich pucharów w piłce nożnej po ponad dwumiesięcznej przerwie.
Zauważyłem że kursy na Norwegów idą w górę a na Lecha w dół,obie drużyny prezentują się podobnie.
Stawiam na Lecha ponieważ mam kilka powodów,pierwszym z nich jest brak pauzującego za kartki Hugo Vetlesena,to poważne osłabienie bo 22latek jest centralną postacią w pomocy Bodo.
Kolejnym powodem jest fakt że liga polska już rozegrała bodajże trzy kolejki a Norwegowie nie zagrali żadnego meczu o punkty,to też może mieć znaczenie w konteście typowania tego meczu.
Następnym powodem jest to że Bodo grało cztery sparingi,żadnego nie wygrało,w dodatku grali tylko ze skandynawskimi drużynami.
Lech natomiast grał sparingi z Eintrachtem Frankfurt i Hansa Rostock przed wznowieniem ligi i wyglądali bardzo solidnie.
Bardzo interestujące jest to że Lech zaczął sezon bardzo przeciętnie i mówiło się o zwolnieniu trenera już po kilku tygodniach lipca,zarząd tego nie zrobił,udało się zatrzymać absolutnie kluczowego zawodnika - Ishaka i nie było osłabienia składu w zimie.
Jak na polską ligę to rzadka rzecz żeby zarząd był tak cierpliwy i stanowczy jeśli chodzi i skład klubu i decyzje kadrowe.
Lech może nie porywa swoją grą na początku rundy wiosennej ale defensywnie jest wręcz idealnie, a w lidze są już na trzecim miejscu ze stratą 10 punktów do Rakowa. Polski klub gra w pucharach i lidze na przyzwoitym poziomie,kto by pomyślał?
Uważam że dzisiaj wszystko jest możliwe ale większość znaków na niebie i ziemi przemawia za naszym polskim klubem,rywal jest do przejścia i w tym sezonie grali już trudne mecze z choćby hiszpańskim Villarreal. Na dzisiejszym meczu możemy się spodziewać skautów z kilku klubów z zachodniej europy i niektórym piłkarzom Lecha na pewno będzie zależało żeby jak najlepiej się pokazać w tym meczu,europejskie puchary to najlepsze okno wystawowe,zresztą zarząd Lecha już zaciera ręcę bo po tym sezonie do klubu wpłynie sporo ofert za piłkarzy typu Skóraś czy Ishak mimo że przedłużył kontrakt na pewno będzie mógl odejść jeśli do klubu wpłynie właściwa oferta.
Można powiedzieć że Norwegowie też będą chcieli się pokazać ale to Lech ma minimalnie lepszy skład no i rytm meczowy oraz forma też przemawiają za Poznaniakami.
1,3M
Tenis by Dawid
Znawca - Tenis
Lech Poznań vs. Bodo/Glimt
Poznaniacy stają przed życiową szansą, jaką jest wejście do 1/8 finału UEFA Conference League czyli dość świeżych rozgrywek, poziom niżej od Europa League. Według bukmacherów faworytem jest Lech, ale po obejrzeniu pierwszego meczu wcale nie jestem do tego przekonany. Bardzo słaba pierwsza połowa i lepsza druga, która mogła się zakończyć nawet zwycięstwem, lecz zabrakło skuteczności (Marchwiński). Bodo u siebie zdecydowanie przeważało, naciskali piłkarzy Lecha i często rozgrywali piłkę blisko pola karnego Lecha. Teraz zapewne zmieni się nieco obraz tego meczu ze względu, że Kolejorz u siebie raczej będzie starał się być częściej przy piłce, a przecież w pierwszym meczu padł remis, więc nie ma czego bronić. Ewentualny remis daje nam dogrywkę i niepotrzebne dodatkowe emocje. Myślę, że może to być spotkanie do jednej bramki i zespoły będą się nieco badać, ale obie stworzą dogodne sytuacje. Bodo u siebie stworzyło 14 sytuacji bramkowych, ale oddali tylko 3 celne strzały. W środku pola dyrygował Beg i był najjaśniejszą postacią Norwegów, szczególnie w I połowie. Na niekorzyść Lecha działa fakt, że jego odpowiednik z drugiej strony boiska czyli Murawski nie zagra, a szkoda, bo był w wysokiej formie. W takim wypadku zagra tam prawdopodobnie Karlstrom, Kvekve i prawdopodobnie szanse dostanie Sousa. Chyba, że trener zrezygnuje z trzech pomocników lub do składu wróci Amaral ustawiony za Ishakiem, choć on ostatnio został odstawiony. Poznaniacy ostatni mecz ligowy przegrali z Zagłębiem, ale dało się wyczuć, że nieco odpuszczają, by 100% sił rzucić na puchary. W pierwszym składzie mogliśmy ujrzeć Velde, Marchwińskiego czy Sobiecha, którzy zazwyczaj zaczynają na ławce. Atutem Lecha oprócz kibiców i własnej murawy będzie fakt, że Bodo dopiero wkracza w sezon i nie muszą być w optymalnej formie, a do tego nie wygrali żadnego wyjazdowego spotkania w europejskich pucharach od czasu pokonania Celticu na tym samym etapie LKE w w sezonie 2021/2022 (3R, 6P). Lech stoi przed sporą szansą, ale mam obawy o formę stricte sportową, więc nie nastawiam się na awans, a jeśli tak będzie to raczej po sporych problemach.
Bodo/Glimt wygra lub remis @1,45
Bodo/Glimt powyżej 2,5 celnych strzałów @1,4
powyżej 1,5 goli i Bodo/Glimt powyżej 2,5 rr @1,62
Wszystkie typy pochodzą z oferty forBET. W czwartki puchary bez podatku
Poznaniacy stają przed życiową szansą, jaką jest wejście do 1/8 finału UEFA Conference League czyli dość świeżych rozgrywek, poziom niżej od Europa League. Według bukmacherów faworytem jest Lech, ale po obejrzeniu pierwszego meczu wcale nie jestem do tego przekonany. Bardzo słaba pierwsza połowa i lepsza druga, która mogła się zakończyć nawet zwycięstwem, lecz zabrakło skuteczności (Marchwiński). Bodo u siebie zdecydowanie przeważało, naciskali piłkarzy Lecha i często rozgrywali piłkę blisko pola karnego Lecha. Teraz zapewne zmieni się nieco obraz tego meczu ze względu, że Kolejorz u siebie raczej będzie starał się być częściej przy piłce, a przecież w pierwszym meczu padł remis, więc nie ma czego bronić. Ewentualny remis daje nam dogrywkę i niepotrzebne dodatkowe emocje. Myślę, że może to być spotkanie do jednej bramki i zespoły będą się nieco badać, ale obie stworzą dogodne sytuacje. Bodo u siebie stworzyło 14 sytuacji bramkowych, ale oddali tylko 3 celne strzały. W środku pola dyrygował Beg i był najjaśniejszą postacią Norwegów, szczególnie w I połowie. Na niekorzyść Lecha działa fakt, że jego odpowiednik z drugiej strony boiska czyli Murawski nie zagra, a szkoda, bo był w wysokiej formie. W takim wypadku zagra tam prawdopodobnie Karlstrom, Kvekve i prawdopodobnie szanse dostanie Sousa. Chyba, że trener zrezygnuje z trzech pomocników lub do składu wróci Amaral ustawiony za Ishakiem, choć on ostatnio został odstawiony. Poznaniacy ostatni mecz ligowy przegrali z Zagłębiem, ale dało się wyczuć, że nieco odpuszczają, by 100% sił rzucić na puchary. W pierwszym składzie mogliśmy ujrzeć Velde, Marchwińskiego czy Sobiecha, którzy zazwyczaj zaczynają na ławce. Atutem Lecha oprócz kibiców i własnej murawy będzie fakt, że Bodo dopiero wkracza w sezon i nie muszą być w optymalnej formie, a do tego nie wygrali żadnego wyjazdowego spotkania w europejskich pucharach od czasu pokonania Celticu na tym samym etapie LKE w w sezonie 2021/2022 (3R, 6P). Lech stoi przed sporą szansą, ale mam obawy o formę stricte sportową, więc nie nastawiam się na awans, a jeśli tak będzie to raczej po sporych problemach.
Bodo/Glimt wygra lub remis @1,45 Bodo/Glimt powyżej 2,5 celnych strzałów @1,4 powyżej 1,5 goli i Bodo/Glimt powyżej 2,5 rr @1,62 Wszystkie typy pochodzą z oferty forBET. W czwartki puchary bez podatku
53,1K
TommyTSW
Forum VIP
Lech Poznań vs. Bodo/Glimt
Bodo/Glimt over 1,5 gola + over 4,5rożnych @5.5 superbet (superbets)
W pierwszym spotkaniu Lech z gry nie miał żadnej jakości przebicia, blado to wyglądało a w całym swoim chaosie stworzyli chyba ze 2 takie sytuację gdzie gola nie strzelić to wyczyn, i to się udało, BG ich robiło jak chciało, gniotło praktycznie ale też coś brakło na końcu, za dużo kombinatorstwa z dogrywaniem wrzucaniem, jakby zagrali prostą piłkę bez jakiejś finezji to by było co najmniej 3-0 i dzisiaj by była formalność.
Lech nie jest w żadnej wybitnej formie, Poznań nie jest twierdzą, w spotkaniach ekstraklasowych męczą wyniki albo punkty oddają.BG to też nie jest potęga, ale na wyjazdach grać potrafią a z Lechem pozwalali sobie na dużo choć nie przyniosło efektu, Lech był bardzo ostrożny i wycofany bez płynnej siły przebicia do przodu, dzisiaj myślę że będzie dużo odważniej u siebie ale to też ułatwi dostęp do ich bramki.Myślę że golę się tutaj posypią, Lech będzie bardziej otwarty, a BG po pierwszym spotkaniu nie ma się czego obawiać, mecz jest o awans nie dobre wrażenie.
Bodo/Glimt over 1,5 gola + over 4,5rożnych @5.5 superbet (superbets)
W pierwszym spotkaniu Lech z gry nie miał żadnej jakości przebicia, blado to wyglądało a w całym swoim chaosie stworzyli chyba ze 2 takie sytuację gdzie gola nie strzelić to wyczyn, i to się udało, BG ich robiło jak chciało, gniotło praktycznie ale też coś brakło na końcu, za dużo kombinatorstwa z dogrywaniem wrzucaniem, jakby zagrali prostą piłkę bez jakiejś finezji to by było co najmniej 3-0 i dzisiaj by była formalność.
Lech nie jest w żadnej wybitnej formie, Poznań nie jest twierdzą, w spotkaniach ekstraklasowych męczą wyniki albo punkty oddają.BG to też nie jest potęga, ale na wyjazdach grać potrafią a z Lechem pozwalali sobie na dużo choć nie przyniosło efektu, Lech był bardzo ostrożny i wycofany bez płynnej siły przebicia do przodu, dzisiaj myślę że będzie dużo odważniej u siebie ale to też ułatwi dostęp do ich bramki.Myślę że golę się tutaj posypią, Lech będzie bardziej otwarty, a BG po pierwszym spotkaniu nie ma się czego obawiać, mecz jest o awans nie dobre wrażenie.
Ostatnia edycja:
2,1M
sunxl
Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/Liga Konferencji
Godzina: 21:00
Spotkanie: Lech Poznań vs Bodo/Glimt
Typ: każda drużyna powyżej 4.5 rzutów rożnych
Kurs: 3.40✅️
Bukmacher: Superbet
Analiza:
Mistrz Polski w Norwegii zaprezentował się całkiem dobrze. Nie dopuszczał rywali do groźnych sytuacji i piłkarze Kolejorza sami mieli tę jedyną okazję, którą należało wykorzystać. Niestety Filip Marchwiński przestrzelił w starciu sam na sam z bramkarzem przeciwników i tym samym wynik 0:0 pozostał na tablicy wyników. Szkoda, ponieważ była okazja, aby wrócić do stolicy Wielkopolski ze skromną przewagą, ale nie ma co narzekać, ponieważ losy dwumeczu rozstrzygną się właśnie w Poznaniu. Lech nie może być jednak zadowolony z weekendowego spotkania przeciwko Zagłębiu Lubin. Jedno zdarzenie związane z ręką Mikaela Ishaka przyniosło wiele kontrowersji, ale należy mieć pretensje przede wszystkim do siebie, że nie udało się pokonać outsidera. Czy gospodarze wykorzystają atut własnego obiektu?
Bodo/Glimt nieco rozczarował tydzień temu. Wydawało się, że były już Mistrz Eliteserien podejdzie odważnie do starcia z Lechem Poznań i to przełoży się na sytuacje bramkowe, ale nic bardziej mylnego. Oglądaliśmy słaby mecz, który zasłużenie zakończył się wynikiem 0:0 i przyjezdni muszą powalczyć o awans do kolejnej rundy LK w Poznaniu. Należy wspomnieć, że liga w Norwegii nie rozpoczęła jeszcze swoich zmagań, co jest w pewnym sensie utrudnieniem, ponieważ goście nie są w odpowiednim rytmie. To już jednak problemy Bodo/Glimt i z drugiej strony świeżość będzie po ich stronie. Przyjezdni postarają się pokonać Lecha w stolicy Wielkopolski. Czy to im się powiedzie?
Jestem zdania, że możemy spodziewać się innego spotkania, które oglądaliśmy w Norwegii. Przede wszystkim jest to mecz, który zdecyduje o awansie jednych bądź drugich. Skorzystam z ciekawego zakładu w Superbet. Zarówno Lech, jak i Bodo/Glimt są overowymi zespołami w kornery i wierzę, że w miarę szybko strzelony gol otworzy nam tę rywalizację. W pierwszym starciu oglądaliśmy 9 rzutów rożnych. Dzisiaj mam nadzieję na minimum 5 kornerów dla obu ekip.
Godzina: 21:00
Spotkanie: Lech Poznań vs Bodo/Glimt
Typ: każda drużyna powyżej 4.5 rzutów rożnych
Kurs: 3.40✅️
Bukmacher: Superbet
Analiza:
Mistrz Polski w Norwegii zaprezentował się całkiem dobrze. Nie dopuszczał rywali do groźnych sytuacji i piłkarze Kolejorza sami mieli tę jedyną okazję, którą należało wykorzystać. Niestety Filip Marchwiński przestrzelił w starciu sam na sam z bramkarzem przeciwników i tym samym wynik 0:0 pozostał na tablicy wyników. Szkoda, ponieważ była okazja, aby wrócić do stolicy Wielkopolski ze skromną przewagą, ale nie ma co narzekać, ponieważ losy dwumeczu rozstrzygną się właśnie w Poznaniu. Lech nie może być jednak zadowolony z weekendowego spotkania przeciwko Zagłębiu Lubin. Jedno zdarzenie związane z ręką Mikaela Ishaka przyniosło wiele kontrowersji, ale należy mieć pretensje przede wszystkim do siebie, że nie udało się pokonać outsidera. Czy gospodarze wykorzystają atut własnego obiektu?
Bodo/Glimt nieco rozczarował tydzień temu. Wydawało się, że były już Mistrz Eliteserien podejdzie odważnie do starcia z Lechem Poznań i to przełoży się na sytuacje bramkowe, ale nic bardziej mylnego. Oglądaliśmy słaby mecz, który zasłużenie zakończył się wynikiem 0:0 i przyjezdni muszą powalczyć o awans do kolejnej rundy LK w Poznaniu. Należy wspomnieć, że liga w Norwegii nie rozpoczęła jeszcze swoich zmagań, co jest w pewnym sensie utrudnieniem, ponieważ goście nie są w odpowiednim rytmie. To już jednak problemy Bodo/Glimt i z drugiej strony świeżość będzie po ich stronie. Przyjezdni postarają się pokonać Lecha w stolicy Wielkopolski. Czy to im się powiedzie?
Jestem zdania, że możemy spodziewać się innego spotkania, które oglądaliśmy w Norwegii. Przede wszystkim jest to mecz, który zdecyduje o awansie jednych bądź drugich. Skorzystam z ciekawego zakładu w Superbet. Zarówno Lech, jak i Bodo/Glimt są overowymi zespołami w kornery i wierzę, że w miarę szybko strzelony gol otworzy nam tę rywalizację. W pierwszym starciu oglądaliśmy 9 rzutów rożnych. Dzisiaj mam nadzieję na minimum 5 kornerów dla obu ekip.
Ostatnia edycja:
- Status
