Niemiecki team naszpikowany jest gwiazdami, trudno spodziewać się innego rezultatu niż ich relatywnie łatwe zwycięstwo. Osobiście uważam, że prowadzić będą po upływie 60 minut gry. W tym roku, wiosną, popisali się między innymi zwycięstwami z Francją oraz Holandią. Własne ściany również wiele pomogą.
Szkocja z kolei na przestrzeni ostatnich dziewięciu meczów wygrała tylko raz, w dodatku z Gibraltarem, gdzie nie spodziewano się jakiegokolwiek innego scenariusza niż ich wygrana. Ta zresztą nie była pokaźna - 2:0 i ledwie pięć celnych strzałów. Wszystko to każe przypuszczać, że gospodarze nie powinni mieć większych problemów z poradzeniem sobie z rywalem z wysp brytyjskich.