>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Żmudny ale bardzo opłacalny "system" na tuziny.

civilpl 280

civilpl

Użytkownik
&quot;Śpiący tuzin&quot; - przecież to herezja.
Nie ma czegoś takiego. Zakładając, że maszyna jest uczciwa (tzn. że prawdopodobieństwa wypadnięcia każdej liczby są takie same) to nie ma znaczenia to czy tuzin nie wypadł 10 razy nie.
Nawet jeżeli znajdziesz serię 10 razy, to jest to seria, która się wydarzyła i jej już nie w pamięci ruletki. Prawdopodobieństwo wypadnięcia liczby z tego tuzina to dalej 12/37 , nieważne czy tuzin nie wypadł 10 razy czy nawet 100 razy. To już się zrealizowało i to nie zmienia rozkładu prawdopodobieństw, bo każde kolejne losowanie jest niezależne.
I prędzej czy później przegrasz, ponieważ szansa, że 8 razy nie wypadnie jeden tuzin (np. 1) to (25/37)^8 to 4,344% - takie jest matematyczne prawdopodobieństwo, że przez osiem losowań nie wypadnie dany tuzin.
I prawdopodobieństwo serii liczymy na początku, nie na końcu. Jeżeli 7 razy nie wypadł 1 tuzin, no to szansa że nie wypadnie 8 raz to 25/37 czyli 67,568% .
Nie ma w ruletce żadnego systemu, który przy dłuższej grze gwarantowałby wygraną. Im ktoś więcej próbuje swojego &quot;systemu&quot; tym szansa, że przegra wzrasta do 100%.
 
marasking 63

marasking

Użytkownik
Civilpl- niby masz rację, bo z matematycznego punktu widzenia to wygląda tak jak piszesz , że prawdopodobieństwo jest stale takie same. Jednak 13 lat gry na ruletce , zarówno na żywo w kasynach , jak i on-line pozwala mi stwierdzić, że istnieje coś takiego co ja nazywam mechanizmem kompensacji - czyli po prostu jak w jakimś okresie czasu jest &quot;zagęszczenie&quot; jakieś sekwencji, obojętnie czy tuzina, evenów , kolumny, czy sektora, to później następują spiny , w których dana sekwencja występuje rzadziej, tak aby rozkład statystyczny się wyrównał. Tłumacząc to na język polski to po prostu po spinach tłustych muszą przyjśc spiny chude - i główna mądrość gracza polega na tym, że jak się trafiło pare lub kilkanaście razy z rzędu to trzeba wtedy wychodzić z kasą bo limit szczęścia się wyczerpał. To co pisze czerpie z obserwacji - na pewno nie jeden z Was co gra w ruletke miał taką akcje , że ładnie wchodził jakieś sektor, rzut za rzutem , a później było ale ja jestem glupi, byłem nagrany na plusie , a nie odszedłem w pore , a wiadomo ile razy mogę trafiać i zostawiłem wszystko.
 
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
Matematyka pozwala zrozumieć.
Zrobiłem doświadczenie, wylosowałem 10000 liczb z przedziału od 0 do 36 i porobiłem obliczenia.
Plik:
http://civil.pl/tuziny_serie.xlsx
Przy takiej próbie możemy mieć nawet serie 10 tych samych tuzinów pod rząd (1 zaobserwowana), całkiem sporo serii 5 tych samych tuzinów pod rząd.
Jeżeli chodzi o śpiochów, no to wyszło, że przy takiej próbie tuzin może spać nawet 26 razy.
A i tak rozkład prawdopodobieństw jest prawie idealny - tzn. jak jest w pliku 1 tuzin 32,30% , 2 tuzin 32,39% a trzeci 32,83%. Czyli rozkład sobie wszystko rekompensuje a i tak nawet na próbie 10K obserwacji możemy mieć takie anomalia jak 25 serii z uśpionym tuzinem (na co szansa jest 25/37^25 = 0,0055%) - czyli jak ktoś gra takim systemem, to prędzej czy później trafi na długą serię śpiocha i popłynie jak mały miś. No i mamy też 2,48% zer - a przy zerze każdy tuzin sobie smacznie śpi.
Czyli wszystko jest zrekompensowane a i tak są anomalia, które przy takiej próbie nie zaburzają obrazu. Więc jak ktoś sobie grzecznie cały dzień gra i obserwuje kilka tysięcy losowań to prędzej czy później i tak przegra - tak ten system działa i tak działać musi.
 
K 0

kyuubix

Użytkownik
Śpiące tuziny
A jeślibyśmy dodali do czekania na śpiący tuzin statystykę na kilkuset spinach, w której wyszłoby czy dany tuzin śpi, bo inne nadrabiają do średniej tych 30coś procent wypadnięć, czy rzeczywiście warto wejść z zakładem?? Bo według mnie zakładając, że rozkład musi być bardzo zbliżony do idealnego to warto zastosować taktykę tuzinów jako określenie momentu wejścia kiedy dany tuzin ma mniejszy procentowy udział niż inne i będzie musiał nadrobić. Co o tym myślicie?
 
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
dany tuzin ma mniejszy procentowy udział niż inne i będzie musiał nadrobić.
Nawet oglądając 1000 losowań może się zdarzyć, że nie nadrobi.
Nie ma znaczenia to co było, jeżeli będziesz obserwował 1000 losowań i dla Ciebie 3 tuzin będzie nieodrobiony, a ktoś inny kto obserwował 2000 losowań - i będzie mu wychodziło, że 2 tuzin i co wtedy? Osobiście oglądając ruletkę live widziałem serie 10 czerwonych, zastanawiałem się ile ludzie wtedy mogli topić obstawiając czarne po 6 czy 7 czerwonych. A jakie to ma znaczenie dla maszyny? Jest nowe losowanie i szanse na czerwone i czarne są takie same - rozkład się pewnie tak czy siak wyrówna kiedyś - bo zdarzy się też taka seria czarnych lub kilka mniejszych serii czarnych. Tylko pytanie kiedy się wyrówna - w 1000 losowań, w 10000 losowań? Tego nikt nie wie - wiemy tylko, że dążąc do nieskończoności rozkład prawdopodobieństw empirycznych będzie takie sam jak teoretycznych.
 
bsk 184

bsk

Użytkownik
Na studiach z matematyki facet od rachunku prawdopodobieństwa na wykładzie kazał rzucać monetą 100 razy, przy czym jak ktoś kończył serię to odpadał. No i jeden chłop wyrzucił 37 razy pod rząd reszkę. Przy 36 rzucie szanse też były 50-50 i cała sala kibicowała, a tu znów reszka.
Tyle jak dla mnie w temacie.
 
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
Na studiach z matematyki facet od rachunku prawdopodobieństwa na wykładzie kazał rzucać monetą 100 razy, przy czym jak ktoś kończył serię to odpadał. No i jeden chłop wyrzucił 37 razy pod rząd reszkę. Przy 36 rzucie szanse też były 50-50 i cała sala kibicowała, a tu znów reszka.
Szansa na zrobienie takiej serii to 1:68719476736 - 1 do 68 miliardów - sorry kolego, ale przekoloryzowałeś.
 
A 7

adas2013

Użytkownik
wystarczy obliczyć jakie jest prawdopodobieństwo wylosowania serii bez &quot;Twojego tuzina&quot;, która kończy Twoją progresje (brak środków) i zawsze wyjdzie, że takie granie jest nieopłacalne a okres w którym mamy zysk zawsze się kiedyś skończy. Dopóki na kole jest &quot;zero&quot; to nikt nigdy nie wymyśli systemu który przynosi regularne zyski niezależne od ilości prób. To czy będzie się czekać przez ileś tam pustych spinów kompletnie nie zmienia postaci rzeczy. Wystarczy trochę obliczeń....
 
Do góry Bottom