>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

łowienie ryb

F 0

fenio

Użytkownik
czesc mam pytanie skoro mam 17 lat i nie mam karty wedkarskiej a zezwolenie niby moglbym wykupic jakby cos i jakby mnie zlapali to co by mi groziło ?? bo jutro chcialbym z kumpel sie wybrac nad rzeke i cos polowic ale tak raczej dla zabawy..
 
F 0

fenio

Użytkownik
tylko mandat? ale maly jakis czy duzy? bo wiesz ja bym sie tlumaczyl ze tylko dla jaj i wogole ze nie wiedzilem..a ryb bym nie miał
 
S 0

starosta

Użytkownik
mandat po stówce za &#39;sztukę&#39; sprzętu, dodatkowo co im tam przyjdzie do głowy w zależności od usposobienia strażnika.
jeśli łapiesz na dwie wędki - dwie stówki wypisują.. jak nie przyjmiesz - sąd grodzki.
nie pomogą tłumaczenia, ślepi w karty nie grają.
 
escabar 24

escabar

Użytkownik
Ta mandat jak najbardziej, ale jeśli łowisz na spławik to najgorzej nie będzie (i to 1 wędką). Ze spiningiem jest gorzej bo za to siekają ostro.
 
karolek89 0

karolek89

Użytkownik
Mnie kiedyś ci panowie dopadli i żadnej kary nie poniosłem ponieważ nie miałem przy sobie ryb bo co złowiłem to wypuściłem, kazali mi tylko złożyć sprzęt i spadać do domu. Dodam tylko, że łowiłem na spławko bo podobno gdy łowisz na blache to już nie są tak łaskawi.
 
S 0

starosta

Użytkownik
zależy od strażnika. prawo nie rozróżnia spławikówki od spinningu jeśli chodzi o kare. Zarówno za jedno i za drugie jest 50-100zł kary za sztuke. Kłusownictwo to kłusownictwo, obojętnie czy coś złapiesz czy nie.
Mnie również kilka razy puścili do domu dając tylko upomnienie..
Ale może dlatego, że dostali po browarku na ochłodę.. ????
pzdr.
 
F 0

fenio

Użytkownik
no czyli co proponujecie jechac? nie jechac? bo ja 1 wędką na spławik ,kolega bedzie stał i pilnował łowiłbym na wiosce nad rzeką . a jakby sie zblizali to uciekac czy co ? hehe .tak mi jakos sie zachcialo polowic a sie boje tej kary..
 
damian77 34

damian77

Forum VIP
Umiesz szybko biegać?
Powiem Ci : Jeb** Polskie Prawo... Tylko by ciagneli pieniadze..

A teraz do tematu...wątpie by na wiosce , Cie złapali , oni pływaja po Wisle itp.
U mnie w miescie , rzadko po Wisle pływaja.. ;)

A Ty jak , chcesz na wiosce...to nie masz czego sie bać , no chyba ze masz sasiadów wrednych. ;)
 
zioloziolo 7

zioloziolo

Użytkownik
no jeżeli pływali by na łódce to jak ich widzisz z daleka to odrazu zwijasz kija i udajesz głupa, że to wędki kolegi, który zaraz przyjdzie. mój dziadek kiedyś łowił na zalewie sulejowskim na bodajże 3 wędziska a 2 były chyba dozwolone.. patrzy że motorówka z daleka płynie, żyłkę przeciął i wędzisko rzucił na trawe.. podpływają do niego i mówią mandacik.. a on &quot;za co, widzi pan tu gdzieś 3 wędki? nie, to jaki problem ???? &quot;
 
escabar 24

escabar

Użytkownik
damian77 ma racje, ja też łowiłem całe życie u siebie na rzece.. i ani razu nikogo nie widziałem, żeby coś sprawdzał czy coś.



 
Do góry Bottom