>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kolarstwo - Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012

Status
Zamknięty.
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP


Igrzyska Olimpijskie za pasem, wyjątkowo w tym temacie nie dyskutujemy tylko na temat kolarstw szosowego, miejsce wystarczy również na dyskusję o kolarstwie torowym, górskim oraz BMX. Nie wiem czy znajdą się osoby które zainteresują się osieroconymi dziećmi kolarstwa szosowego, no ale to okaże się w praniu.
▶ Rozkład jazdy:
- kolarstwo szosowe (28.07-01.08):
*panie
- 29 lipiec jazda ze startu wspólnego
- 1 sierpień jazda indywidualna na czas
*panowie
- 28 lipiec jazda ze startu wspólnego
- 1 sierpień jazda indywidualna na czas
- kolarstwo torowe (02.08-07.08)
- kolarstwo górskie (11.08-12.08)
- kolarstwo BMX (08.08-10.08)

▶ Polscy Kolarze na IO:
- kolarstwo szosowe
*panie
- Katarzyna Pawłowska - wyścig ze startu wspólnego
*panowie
- Maciej Bodnar - wyścig ze startu wspólnego oraz jazda indywidualna na czas
- Michał Gołaś - wyścig ze startu wspólnego
- Michał Kwiatkowski - wyścig ze startu wspólnego

- kolarstwo torowe

*panie
-Małgorzata Wojtyra - omnium
*panowie
- Damian Zieliński - sprint i sprint drużynowy
- Kamil Kuczyński - keirin i sprint drużynowy
- Maciej Bielecki - sprint drużynowy
- Adrian Tekliński - sprint drużynowy
- kolarstwo górskie MTB
*panie
- Maja Włoszczowska
- Aleksandra Dawidowicz
*panowie
- Piotr Brzózka
- Marek Konwa

KOLARSTWO SZOSOWE
O tej dziedzinie kolarstwa mogę powiedzieć najwięcej, szczególnie jeśli chodzi o rywalizacje panów. Dwa sprawdziany przed zawodnikami, pierwszy z nich to jazda ze startu wspólnego. Ciężko wskazać tu faworyta, bo wyścig może przybrać różne formy. Bardzo ciężko jest kontrolować taki wyścig, więc swobodnie może dojechać ucieczka tak jak w 2008 roku, gdzie triumfował Samuel Sanchez. Warto też dodać że próba generalna trasy odbyła się rok temu, wtedy triumfował Brytyjczyk najszybszy kolarz Świata Mark Cavendish. Za plecami zostawił Saschę Modolo i Samuela Dumoulina. Michał Gołaś był 5 a Michał Kwiatkowski 14. Myślę że doskonałym wynikiem była by powtórka tego osiągnięcia na IO. Jazda indywidualna na czas tu zdecydowanym faworytem jest Bradley Wiggins który wygra najprawdopodobniej TdF. Na czas jeździ po prostu kapitalnie. Głównych faworytów upatrywać można w takich nazwiskach jak Tony Martin czy Fabian Cancellara. Jeśli nie wydarzy się nic nadspodziewanego to ta trójka powinna ukończyć TT na podium.
Kolarstwem szosowym kobiet się nie interesuję ale z mojej minimalnej wiedzy wnioskuję że faworytką do wygrania jazdy indywidualnej na czas będzie Amerykanka obrończyni tytułu sprzed 4 lat Kristian Armstrong. Bardzo mocna na czas jest Niemka Judith Arndt oraz Brytyjka Emma Pooley, do tej trójki zapewne dołączy reprezentantka Nowej Zelandii Linda Villumsen. Ta 4 według mnie będzie biła się o medale IO. Odnośnie jazdy ze startu wspólnego nie ma zielonego pojęcia kto może powalczyć o wygraną, faworytką dziennikarzy jest Marianne Vos oraz Giorgia Bronzini. Nie pozostaje mi nic innego jak przytaknąć tej tezie.



KOLARSTWO TOROWE
Tutaj mamy wiele dystansów. Według mnie rywalizację zdecydowanie zdominują Brytyjczycy którzy praktycznie na każdym dystansie czy to u kobiet czy u mężczyzn powinni zdobyć medal. Oprócz Brytyjczyków, na pewno medale zdobędzie Australia. Polacy raczej bez większych szans na strafę medalową.
Areną zmagań torowców będzie London Velopark



KOLARSTWO GÓRSKIE

Tu za sprawą Mai Włoszczowskiej będziemy mieli ogromne emocje, myślę że Polka może spokojnie powalczyć o złoty medal. Brak jakiegokolwiek medalu będzie ogromnym rozczarowaniem. Główną faworytką będzie Catharine Pendrel i to te dwie zawodniczki stoczą walkę o najlepsze miejsce. W tym sezonie wygrywały na przemian więc śmiało można liczyć na Polkę że podejmie walkę. Areną zmagań kolarzy górskich będzie Hadleigh Farm.



KOLARSTWO BMX
Nie ma co owijać w bawełnę nie znam się na tym kompletnie, jednak lubię oglądać bo emocje w tej dziedzinie są i to nie małe. Tor dla BMX leży u podnóża London Velopark. Znawcy tego sportu mówią że jest to jedna z trudniejszych tras. Faworytem do złota Olimpijskiego u panów jest Joris Daudet a u pań Magalie Pottier. Nie wiem jak Wy ale ja będą oglądał to z zaciekawieniem.


▶ Potrzebne linki:
http://www.olympic.org/london-2012-summer-olympics
http://www.london2012.com/
www.cyclingfever.com/
http://forums.rowery.org/portal.php
http://www.naszosie.pl/
http://www.pro-cycling.org/

ZAPRASZAM DO DYSKUSJI ORAZ PODAWANIA TYPÓW
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Maja Włoszczowska, zawodniczka CCC Polkowice, uległa groźnej kontuzji w trakcie przedolimpijskiego zgrupowania w Livigno (Włochy).
Polka zawodniczka MTB jest jedną z głównych kandydatek do złotego medalu podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Póki co nie są znane szczegóły zdarzenia ani obrażenia Włoszczowskiej.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Kolarstwo górskie kobiet: zwycięzca Catherine Pendrel @ 2,35 Unibet
Catherine Pendrel TOP3 @ 1,444 Pinnacle
Były dwie zawodniczki do zdobycia złotego medalu, właśnie były, bo Maja doznała dzisiaj poważnej kontuzji i istnieje zagrożenie że nie wystąpi podczas IO. Wiadomo staw skokowy to w kolarstwie górskim tyle co ręka w koszykówce. Ogólnie Pendrel to najlepsza zawodniczka tego sezonu jeśli chodzi o kolarstwo górskie, Kasia to liderka Pucharu Świata. Kto oprócz Włoszczowskiej mógłby jej zagrozić, na pewno groźna będzie Rita Dahle i Sabina Spitz. Jednak Kanadyjka w obliczu kontuzji Polki praktycznie nie ma rywalki która mogłaby jej zagrozić. Podium to już chyba minimum, a taki jaki daje kurs Pinnacle biorę z pocałowaniem ręki.
Kolarstwo szosowe mężczyzn: Jazda Indywidualna na Czas Zwycięzca? Bradley Wiggins @ 1,90 Unibet ✅
Dzisiaj czasówka na TdF utwierdziła mnie w przekonaniu że to właśnie Brytyjczyk pozamiata towarzystwo. W tym roku na takich czasówkach jak jest na IO dokłada rywalom po co najmniej minucie. Poprostu dominator czasówek. Kto może mu zagrozić? NIKT. O drugie miejsce pojadą Fabian Cancellara i Tony Martin, no może jeszcze Grabsch włączy się do walki o medal. Reszta nie istnieje. Co może odebrać złoto Wigginsowi? Awaria roweru, upadek. Oba kataklizmy są jednak mało prawdopodobne, Wiggins ich pozamiata i będą mu tańczyli tak jak zagra czytaj jak pojedzie ;)
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Maja Włoszczowska nie wystartuje w Londynie!!!
Wicemistrzyni olimpijska z Pekinu w kolarstwie górskim Maja Włoszczowska nie wystartuje na igrzyskach w Londynie- poinformował doktor Krzysztof Ficek, który opiekuje się kontuzjowaną zawodniczką.
- Żałuję, szkoda. To, co mogę zrobić, to cierpliwie czekać, aż noga wróci do pełni sprawności. Na pewno wsiądę na rower wtedy, kiedy tylko będzie to możliwe - skomentowała Włoszczowska, która leczy kontuzję w specjalistycznym ośrodku w Bieruniu na Śląsku. Lekarze szacują, że podstawowe leczenie potrwa sześć tygodni, a pełne wraz z rehabilitacją - około 12 tygodni... [czytaj więcej]
Jedna szansa medalowa ucieka sprzed nosa, dla mojego typu na Catherine Pendrel bajeczka, ale nie tak wyobrażałem sobie częściowe rozstrzygnięcie tego typu. Bo praktycznie najgroźniejsza rywalka zostaje w blokach.. szkoda wolałbym przegrać aby był medal :?​
 
D 120

dankas

Użytkownik
Ja widzę dwóch faworytów. Jeżeli ta górka jest faktycznie na tyle duża żeby zamęczyć sprinterów, to pewniakiem jest Sagan. Natomiast jeśli dojdzie do klasycznego sprintu (a wszystko na to wskazuje), to mimo wszystko stawiam na Cavendisha.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Moim zdaniem w wyścigu ze startu wspólnego pokrzyżować plany Cavendishowi najbardziej może Greipel. W TdF wygrał 3 etapy, pokazał się z bardzo dobrej strony. Kolegów z reprezentacji też ma mocnych, są Grabsch i Martin - dobrzy czasowcy, jest Degenkolb, który wygrał etap w Krakowie w tegorocznym Tour de Pologne. Trasa dosć długa, bedzie jeden podjazd jechany 9 razy ale marnej jakości, więc z tym nikt nie powinien mieć problemu z czołówki. Trasa praktycznie uniemożliwiajaca jakąś udaną ucieczkę.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Ja widzę dwóch faworytów. Jeżeli ta górka jest faktycznie na tyle duża żeby zamęczyć sprinterów, to pewniakiem jest Sagan. Natomiast jeśli dojdzie do klasycznego sprintu (a wszystko na to wskazuje), to mimo wszystko stawiam na Cavendisha.
Trasa praktycznie uniemożliwiajaca jakąś udaną ucieczkę.
Trasa jest łatwa i sprinterzy powinni spokojnie przejechać 9 razy Box Hill (3 kategoria, 6%, 4km). Ucieczka jeśli odjedzie to na pewno nie na więcej niż 1-2 minuty. Dlaczego? ano dlatego że te 9 rund które będą pokonywali zawodnicy są stosunkowo krótkie bo mają tylko 15 km. Na próbie przedolimpijskiej kolarze jedną rundę pokonywali w czasie ok 25 minut. Ale jeśli za daleko odjedzie ucieczka to zostaną wycofane wozy techniczne i cały misterny plan Brytyjczyków pójdzie w piździet. Dla mnie ucieczka nie ma możliwości odjechania.
Kto jest moim faworytem? Zdecydowanie Cavendish, ma wszelkie atuty w ręku. Pierwszy z nich to pomocnych prawie wszyscy ze Skya, na czele z Wigginsem który będzie jego ostatnim rozprowadzaczem. Jak Bradley rozprowadza widzieliśmy na dwóch etapach TdF, robi to dobrze. Mark potrafi pierdyknąć długi finisz i tym niszczy pozostałych kolarzy. Greipel jest mocny, ale raczej tylko w Lotto. Reprezentacja Niemiec nie ma odpowiednich zawodników by rozprowadzić Goryla. A pozostawiony sam na finiszu raczej nic nie zdziała, bo jednak jest chyba półeczkę niżej niż Mark. Dalej Sagan, cudowny sezon, ale to jedyny Słowak wystawiony do kolarstwa. Samemu będzie ciężko coś zdziałać. Może i szybkość ma ale tam będzie tłok na tym finiszu i Peter się w tym wszystkim zgubi. Francuzi mają ciekawych zawodników Demare zrobił ogromne postępy w tym sezonie, a tacy zawodnicy jak Peraud, Chavanel, Galopin mogą kilka km przed metą skoczyć i nawet utrzymać swoje miejsce. Włosi mają Modolo i on na próbie przedolimpijskiej był na podium, sezon ma średni ze wskazaniem na przeciętny ale Igrzyska to Igrzyska i one rządzą się swoim prawem, zespół ma ciekawy, może zaskoczyć i urwać podium. Gossa ja za bardzo nie widzę na podium, zdecydowanie na początku sezonu wyglądał lepiej niż na TdF no chyba że przyszedł lekki kryzys formy. Jakaś niespodzianka na podium też będzie i z takich wariatów to Lu Lu Sanchez, może Evans bo na TdF ładnie finiszował. Któryś z Norwegów - Hagane albo Kristoff. Ciężko coś typować, zobaczymy jakie będą H2H.
PS. Wysokościówki nigdzie nie ma ale etap raczej płaski z 9 podjazdami na Box Hill.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
96-ucieczka Richard
00-ucieczka Ullrich
04-ucieczka Bettini
08-ucieczka Sanchez
12-?



Czyżby przełamanie serii? W teorii Cavendish nie ma prawa tego przegrać. W końcu kiedyśtam wygrał to SanRemo. Tu ma złotą szansę przed sobą, ostatnio dodatkowo gubił wagę, te zmarszczki nie mają go prawa zatrzymać, to niebo a ziemia w porównaniu z Pekinem. Copehnagę przetrwał, to tu spokojnie da radę.
Ale.
Czy GB będzie sama w stanie kontrolować peleton w 4 przez powiedzmy 150 km? Sami nikogo nie będą zabierać do ucieczek. A w to graj innym. Może jakiś mały sojusz przeciwko Brytolom? ???? Choć pewnie Niemcy też będą chcieli finiszować przynajmniej po to srebro Greipela.
Ale dla Włochów, Hiszpanów, Holendrów jedyną realną szansą na medal wydaje się być ucieczka... A jest jeszcze Breschel, Chavanel, Gilbert, Cancellara, Kołobniew, Valverde i paru innych asów, którzy mają nosa by odjechać tam gdzie trzeba na wielkiej imprezie. Też mi szkoda Sagana, że jest sam. A z Brazylii jedzie ich 3...
Liczę po cichu na medal Boonena, byłoby fajne ukoronowanie sezonu po cudownej wiośnie.

PS. Angliki wrócicie w trumnach. Żeby na IO nie wrzucić do neta durnego profilu :|
 
D 120

dankas

Użytkownik
W przypadku finiszu sprinterskiego trzeba jeszcze pamiętać o Gossie. Będzie miał do pomocy Evansa, chociaż w jakiej formie jest Evans to widzieliśmy.
No i z przyzwoitości wspomnijmy o Farrarze, ale gościu zawsze przegrywa te sprinty.
Sagan faktycznie jedzie sam, ale na TdF już pokazywał że i bez rozprowadzania potrafi wygrywać. Liquigas był zainteresowany opieką nad Nibalim, a Peter sobie hasał.
No ale wierząc Dawidowi na słowo, że ten podjazd to igraszka, można typować Marka. Jest po prostu najszybszym sprinterem, ma najlepszych pomocników (Wiggins, Froome, Millar).
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Panowie, nie znam się na kolarstwie ale naczytałem się, że Cavendish jest murowanym faworytem do złota no i ten kurs 2.00 zupełnie zachęcający? Czyli jak? Stawiać to? może się zdarzyć, że jednak przegra i zasmuci Brytyjczyków liczących na pierwsze złoto (sam Cavendish podkreśla jak bardzo chce zdobyć pierwsze złoto dla GB w tych IO)
Co sądzicie? Procentowo ile dajecie szans Cavendishowi na wygraną? 70?
Pozdrawiam i proszę o opinie, choć cały ten temat i tak skupia się wokół Cavendisha i jego szans.
edit: mówiłem, nie znam się specjalnie, niemniej taki artykuł i podobne, studzą emocje: http://www.bbc.co.uk/sport/0/olympics/18993100
Jeśli będzie ucieczka, może być ciężko. Również wyczytałem gdzieś w prasie, ze trasa nie do końca odpowiada Markowi. Sam nie wiem czy próbować ten typ czy jednak to zbyt ryzykowne.
edit2: Postawiłem jednak tego Cavendish&#39;a ???? za dużo za Nim przemawia (przygotowania, koledzy z kadry, otoczka wyścigu (na własnej ziemi, pierwsze złoto GB na IO itp.)), żeby nie spróbować tego zagrać po kursie 2.00 (kurs korzystny, nawiasem mówiąc, bowiem widziałem, że już są po 1.85). Z pewnością Cavendish jest w uprzywilejowanej sytuacji i wierzę, że żałowałbym w sobotę, że nie postawiłem słysząc, że Cavendish wygrał zgodnie z oczekiwaniami (niestety, nie będę mógł śledzić na żywo) ????
Pozdrawiam i życzę wygranych na tych IO ????
 
wasek1 135

wasek1

Użytkownik
@up
Wiesz, nie określę się jako znawca, ale jako wieloletni fan i bukmacher kolarstwa(muszę się pochwalić że troszkę ugrałem na Tour de France co można zobaczyć w dziale kolarstwo), postaram się wyrazić moją opinię. Cavendish to najlepszy aktualnie sprinter świata. Ostatnio jedynie Niemiec Andre Greipel jest w stanie mu zagrozić. Ale igrzyska są w Londynie i Mark temu podporządkował swoje przygotowania. Za to wyjaśnię w czym haczyk.
Jest to wyścig z gatunku klasycznych, jednodniowych, z pagórkami. Cav wygrywa wszystko co się da, ale na płaskim. Tutaj natomiast więcej niż na etapówkach, bo 250 km jest do przejechania. Co jest za Brytyjczykiem, to że trasa ewidentnie stworzona pod niego, żadnych wymagających podjazdów, tak jak ma to miejsce na olimpiadzie czy mistrzostwach świata.
Jednak takie zawody rządzą się swoimi prawami, nie masz do pomocy 8 członków zespołu tylko 4 i nie jesteś z nimi zgrany bo razem nie trenujecie. Można powiedzieć że większość jedzie na siebie.
Wiem że Anglik jest faworytem, ale wg mnie jednak wygra ktoś o większej wytrzymałości. Stawiałbym na Sagana, ale on startuje jako jedyny Słowak i to go właściwie wyklucza. Ale są Hiszpanie, Włosi, mocny w tego typu wyścigach Bonnen.
Podsumowując duże ryzyko i będę szczery. Cavendish nie wygra.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Jednak takie zawody rządzą się swoimi prawami, nie masz do pomocy 8 członków zespołu tylko 4 i nie jesteś z nimi zgrany bo razem nie trenujecie. Można powiedzieć że większość jedzie na siebie.
Sądzę, że pomoc 4 Brytyjczyków będzie istotna, fakt, nie jest to komfort taki jak zwykle w wyścigach but still. Brytyjczycy wiedzą kto ma wygrać i dołożą wszelkich starań by pomóc Cavendishowi wygrać. Jeśli doczekamy się sprinterskiego finiszu to raczej Mark powinien przy pomocy kolegów finiszować pierwszy. Klamka zapadła ???? już postawiłem na Niego - mogę mieć tylko nadzieję, że zgodnie z oczekiwaniami jednak wygra Cavendish. Jeszcze tylko nadmienię, że jakkolwiek każdy z kolarzy chciałby wywalczyć to olimpijskie złoto, tak przyznać należy, że Mark Cavendish zrobił wiele by to wygrać i mam nadzieje, że będzie miał to wynagrodzone w postaci złota w sobotę. Pozdrawiam
edit: Dzięki za odpowiedź i Twoją opinię, nawiasem mówiąc.
 
wasek1 135

wasek1

Użytkownik
Chciałem nadmienić że jeżeli będzie finisz z peletonu to stawiam rente mojej babki że Cavendish wygra. Tylko że 150 zawodników wie o tym i będzie chciało się urwać wcześniej a ta 4 nie będzie non stop gonić.
Wszakże Mark ma ogromne szanse, w końcu został mistrzem świata po finiszu z peletonu a trasa była podobna
ps. Nie ma za co ????
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Jak to mówią; &quot;biada ucieczce&quot; no i coś w tym jest bo na tak długim dystansie ciężko jest kontrolować wyścig grupom 8 osobowym a co dopiero 4 osobowym. Swoich faworytów już przedstawiałem wyżej.
Można powiedzieć że większość jedzie na siebie
Z tym to ja się jednak nie zgodzę, bo raczej każde państwo ustaliło już na kogo pojedzie. Może o tym się nie mówi i pewnie każdy ma dwie opcje, ale tacy Brytyjczycy, Niemcy i Australijczycy zrobią wszystko by doszło do finiszu z grupy.
Sacha Modolo - John Degenkolb 1 @ 1,63 Betsafe ✅ 96-102
Włosi mówią że pierwszą opcją jest Nibali, no ok może jest pierwszą opcją ale jak będzie w ucieczce, jak będzie finisz z jednej grupy to wyskakuje Modolo. W próbie przedolimpijskiej był drugi zaraz za Cavendishem. Sezon ma średni co prawda, na Giro nie zachwycił a liczyłem że coś pokaże na płaskich etapach. Jednak na TdP dwa razy zaprezentował się z bardzo dobrej strony, widać że forma wzrasta i coś czuję że Modolo namiesza w czołówce. Degenkolb, po pierwsze liderem Niemców jest Greipel i to na niego wszystkie siły są przygotowywane. Ponadto John mnie nie przekonuje, w HTC to był inny zawodnik w Agrosie ja ma takie wrażenie że nie może się odnaleźć. Dobrze jechał w tym roku tylko na Paris-Nice i ostatnio na TdP coś podziałał, tak sezon słaby. Reasumując widzę wyżej Modolo bo to on na finiszu z jednej grupy będzie liderem, John w takim wypadku będzie musiał rozprowadzić Goryla, więc będzie ciężko o wysoką pozycję.
Daryl Impey - Ariel Maximiliano Richeze 1 @ 1,63 Unibet ✅ 40-105
Impey to rozporowadzacz Gossa w Orice GreenEdge. W Londynie jedzie jako jedyny reprezentant RPA, coś czuję że będzie szukał miejscówki obok Gossa na finiszu. Jeśli jedzie na swoje konto to też potrafi zafiniszować, pokazał to na Pais Vasco, czy nawet na TdF gdzie na jednym etapie był chyba 4. Richeze dla mnie noł nejm, Jeździ w grupie kontynentalnej Team Nippo i tu automatycznie jest o półkę niżej jeśli chodzi o sprint, nawet w porównaniu do rozprowadzacza Daryla. Patrzę jednak w jego osiągnięcia w tym roku i są nawet imponujące, no ale na takich wyścigach Serbii, Kumano, Japonii czy Wenezueli to każdy może wygrywać. Tu szybkość jest o wiele inna, o wiele większa. Też jedzie jako jedyny Argentyńczyk więc nie ma żadnej przewagi nad Darylem. Jeśli reprezentant RPA załapie dobrą miejscówkę na finiszu to może być wysoko, co najmniej w tap 10.
 
king_roger 12

king_roger

Użytkownik
Chciałem nadmienić że jeżeli będzie finisz z peletonu to stawiam rente mojej babki że Cavendish wygra. Tylko że 150 zawodników wie o tym i będzie chciało się urwać wcześniej a ta 4 nie będzie non stop gonić.
Wszakże Mark ma ogromne szanse, w końcu został mistrzem świata po finiszu z peletonu a trasa była podobna
ps. Nie ma za co ????
No niestety nie było finiszu z peletonu, bo miałem chęć na tę rente ????
Szkoda, że takiego finiszu nie było, bo to jest zawsze wielkie wydarzenie, widowisko i ogromne emocje, a tak...wygrał Winokurov. Trochę jestem rozczarowany rozstrzygnięciem, no ale gratulacje dla Kazacha.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
też jestem rozczarowany :/ Postawiłem na Cavendish&#39;a, liczyłem na finisz peletonu i jego wygraną. Wszystko było przygotowane pod Cavendish&#39;a ale niestety wyścig wyglądał tak a nie inaczej, a Brytyjczycy zawiedli bardzo. Szkoda. Naprawdę liczyłem, że wygra to podejmując decyzję o postawieniu na taki rezultat. No nic nie poradzę, niestety. Na próbę postawiłem kolarstwo właśnie z racji tego, że było spore oczekiwanie, pomoc Brytyjczyków, przygotowania no i generalnie okoliczności sprzyjające Cavendish&#39;owi. Był faworytem, przegrał z kretesem. Trudno, choć szkoda bardzo.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
&quot;Siła złego na jednego&quot; tak można skwitować ten wyścig. Wszystko było przygotowane, miało być pięknie ale Brytole się przeliczyli. No i na pierwsze złoto muszą poczekać do czasówki gdzie zdobędzie je Wiggins.
Etap dziwny, możne nie dziwny wszyscy wiedzieli co trzeba zrobić by wygrać, czyli atakować, atakować, atakować i ukręcić Sky (Brytyjczyków). W końcówce nawet pomagał i Eisel czyli Austriak który jeździ w grupie Sky i to też nie pomogło, włączyli się Niemcy ale chyba za późno. Nie wiem na co liczyli Australijczycy nie pomagając peletonowi dociągnąć i doprowadzić do finiszu z peletonu, bo chyba nie liczyli że O&#39;Gardy z ucieczki zdobędzie medal ???? Ja uważam że Brytyjczycy nie zawiedli po prostu nie byli w stanie skasować tych wszystkich ucieczek.
Wygrał Vinokurov fajnie że na zakończenie kariery wygrywa złoto Olimpijskie, to co zrobił z Uranem na finiszu to klasa. Uran i tak może być zadowolony bo srebro brałby w ciemno. Podobała mi się ich współpraca jak spróbowali ucieczki, bo często się zdarza tak że jak dwóch kolarzy odjedzie to żaden nie chce dawać zmiany i wtedy grupa ich dogania, a oni nie pojechali na maksa i na finiszu podzielili się medalami. Kristoff wymieniałam go w gronie kandydatów no i dojechał na podium też fajnie.
Szkoda mi Fabiana bo nie dość że przegrał dzisiaj, zaryzykuję stwierdzenia że przegrał medal, to jeszcze ma coś z ręką i być może barkiem. Oby to nie było nic poważnego przed czasówką i Spartakus zdobędzie srebro.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Ja uważam że Brytyjczycy nie zawiedli po prostu nie byli w stanie skasować tych wszystkich ucieczek.
I dlatego właśnie można rzec, że zawiedli ???? Ale to już kwestia nazewnictwa oczywiście. Ależ teraz żałuje, że się zdecydowałem na to postawić, cholera. No ale spróbowałem, miał wygrać, Brytyjczycy mieli mu w tym pomóc. Wiggins pewnie wygra czasówkę. Ale plan Brytyjczyków i oczekiwania pokładane i tak nie zostały spełnione. Pozostało rozczarowanie. Pozdrawiam i żegnam się z kolarstwem, spróbować było warto, nie udało się ???? Trzeba odrobić na innych dyscyplinach IO, hopefully ????
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Najlepszy technik, a tu taki błąd i może być po igrzyskach... Szkoda Fabsa.
Sam wyścig fajny, bo otwarty. Jednak w 4 się nie da kontrolować przez 200km. No i wygrana tVino, ładny prezent na pożegnanie kariery, podobnie jak BigMig w Atlancie. Choć w sumie nie jestem teraz już tak całkiem pewny, czy mu się coś nie odwidzi i w przyszłym roku się jeszcze pościga ;]
Boonen ładnie zafiniszował z peleonu mimo defektu 10km do mety, Cav tak na pół gwizdka finiszował. Polacy zupełnie bezbarwnie... A Lagutin blisko podium ;]
W czasówce wobec problemów Spartakusa postawię lekko na Tonego Martina 5.25 w betsafe obecnie. Wiggo po TdF, do tego dziś jeszcze się zajeżdżał dla Cavendisha, a Niemiec spokojnie sobie zjechał z trasy gdzieś po połowie. To byłoby zbyt przegięte, by Wiggo to wygrał według mnie. Po mapce widzę, że jest sporo prostych odcinków, choć nie wiem dokładnie jak to wyjdzie w praniu, ale Tony motorek w nogach ma... Ale czekam głównie na pary h2h.
W czasówce niespodzianek wielkich nie było jak do tej pory:
96 - Indurain
00 - Ekimow
04 - Hamilton
08 - Cancellara
Jutro kobiety, na tym to się nie znam, ale pewnie Vos znów będzie 2 ;p, a wygra jakaś Brytyjka, by osłodzić gospodarzom porażkę Cavendisha.
lol:

Big legs contest in the German camp:
The legs on the left are the legs of André Greipel. Next to him are the legs of Robert Förstemann, track sprinter from Germany....
UPDEJT : Fabian nic nie złamał, ale nie jest w 100% pewne czy wystartuje w TT.
Wystartuje
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom