>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Euroliga 2015/2016

Status
Zamknięty.
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP

http://www.euroleague.net/


Grupa A:

Real Madryt
Fenerbahce Stambuł
Khimki Moskwa
Crvena Zvezda Belgrad
Bayern Monachium
Strasbourg

Grupa B:

Olympiakos Pireus
Anadolu Efes Stambuł
Laboral Kutxa Vitoria
Armani Mediolan
Cedevita Zagrzeb
Limoges

Grupa C:

FC Barcelona
Panathinaikos Ateny
Lokomotiv Kuban
Zalgiris Kowno
Pinar Karsiyaka
Stelmet Zielona Góra

Grupa D:

CSKA Moskwa
Maccabi Tel Aviv
Unicaja Malaga
Brose Bamberg
Darussafaka
Sassari​
 
canabis 2,5K

canabis

Użytkownik
Darussafaka vs Sassari ( pisałem że, bd. się działo )
Over 150,5 @1,50 bet365 ✅
Over 151,5 @1,61 bet365 ✅
Over 152,5 @1,71 bet365 ✅
Over 153,5 @1,80 bet365 ✅

Oj, będzie się działo...
Nie sądzę, że Darussafaka rozpocznie swój pierwszy mecz Euroleague od jakiejś spektakularnej wygranej ze swoim rywalem tak jak to sugerują kursy, ja jednak wybieram opcje over w tym pojedynku.
Pierwsze starcie dla drużyn Gr. Euroligi mężczyzn, więc wynik pozostaje sporawą otwartą, i myślę że, to będzie ważny czynnik gdyż nie trzeba niczego bronic.
Obie ekipy powinny zagrać na miarę swojego potencjału, a ten z pewnością mają niemały, jeśli idzie o punktowanie. Fajne, mocne nazwiska w obu ekipach.
Obie drużny nie stronią od szybko rozgrywanej piłki, nieźle zbierają, lubią rzuty za 3 oczka.
Sassari to solidny zespół z Włoszech.
Oni już grali już 2 mecze w lidze.
Przegrali z Reggina w Super Cup 78-79.
W lidze mają rekord 2:0, wygrali po wysokiej punktacji 97-90 i 86-75.
Sassari ma Haynes, Petway i Logan, którzy wiedzą, jak zarządzać tempem gry.
Grali razem w zeszłym roku więc to na pewno, mocne punkty zespołu.
Darussafaka to zespół który przeszedł do najwyższej ligi parę lat temu (chyba 2).
Oczywiście że, zespół ma ogromny potencjał, z takimi graczami chyba to oczywiste.
Zlepili ciekawą paczkę z różnych europejskich klubów jak i ze swojego podwórka.
To ich pierwszy rok w najwyższej fazie rozgrywkowej....
Ale myślę że, zajmie im trochę czasu zgranie się i bycie jednolitym zespołem.
Jak dla mnie to stawianie na zwycięstwo którejś z ekip jest dość ryzykowne, szczególnie kurs na gospodarzy jest dość śmieszny.

Cska win @1,33 bet365 ✅ ( po prostu ich zjedli )
Cska -3,5 @1,50 bet365 ✅
Cska -5,5 @1,71 bet365
✅

CSKA otworzyło sezon bez Hrjapa i Freeland (obecnie z urazami), a następnie stracili Kravcova.
Jednak mają szeroką ławkę i trener z pewnością sobie poradzi w razie gdyby jacyś gracze mieli nie zagrać.
Hines może być ważnym graczem, ja osobiście nie znam twardszego gościa w Europie ???? .
Maccabi będzie wyzwaniem ze względu na chociażby Faveraniego, ale ponieważ on nie jest w stanie spędzać dużo czasu na parkiecie, Izraelczycy z pewnością skorzystają z Mbakwe i Onuake, co jest po prostu idealne dla Hinesa.
Do końca nie wiem jak to sobie wymyśli trener Maccabi....
Doczytałem że, Itoudis oświadczył że, w pełni przeanalizowali grę Maccabi....
Jego zespół pokonał słabą drużynę Vita w Gruzji, a potem zrobili to samo do znacznie lepszej w jakości drużyny Oktjabr.
Głównymi broń-mi mogą być Rochestie i Farmar, którzy będą reagować na coraz szybsze tempo. Mbakwe również jest mocną stroną tej drużyny, za to Smith daję dużo w oblężeniu.
Maccabi zrobiło multum zmian w zespole w przeciwieństwie do Rosjan.
Maccabi pozbył się dużej ilości graczy, i zbudował nowy zespół od podstaw.
Kilka dobrych i raczej drogich graczy jak Farmar, Rochestie i Feverani dołączyli do drużyny.
Izraelski klub zdobył Superpuchar, i na pewno to ich podbudowało.
Faverani może nie zagrać z powodu kontuzji kolana a jeśli zagra to z pewnością nie dużo czasu, nie wiem jak jego rehabilitacja.
Składy obu drużyn są naprawdę mocne ale jak dla mnie faworyt jest tu tylko jeden, gospodarze nie przegrali od 2 spotkań z Maccabi a co więcej wygrali z nimi pewnie.
Dziś bd. podobnie, mocna a co najważniejsze nie zmieniona paczka Cska dziś pokaże na co ich stać!

Unicaja win @1,26 bet365 ✅ ( obrona, obrona, obrona )
Unicaja -3,5 @1,43 bet365 ✅
Unicaja -5,5 @1,61 bet365
⛔

Unicaja rozpoczęła nowy sezon pokonując Murcie, nie był to dla nich łatwy mecz.
Zespół pokazał Plazy pokazał jakość i charakter, a przede wszystkim silną obronę.
To było ich znakiem popisowym w zeszłym sezonie, no i oczywiście zbiórki.
Plaza pięknie rozporządzał zespołem i zmieniał zawodników w ten sposób że, nikt nie zdołał zdobyć siedmiu punktów, co pokazuje jak wszechstronna była ich gra.
Unicaja bardziej mi się podoba niż w zeszłym sezonie.
Oni z pewnością położą ogromny nacisk na grę w obronie w tym meczu, zdają sobie sprawę jaką mocą dysponuję zespół Brose.
Maja dobrą skuteczność rzutów za 3 punkty, dobry, zgrany, kompletny zespół a przede wszystkim posiadają dobrego trenera.
Chwaląc tak zespół przyjezdnych można odnieść wrażenie że, to oni są faworytami w tym meczu, co oczywiście nie jest prawdą.
Unicaja zawsze są faworytem w domu, a mógł się o tym przekonać chociażby Real.
Mimo to żeby odnosić takie sukcesy muszą spełnić 2 warunki wcześniej wymienione, silną obronę, i wysoką skuteczność w zbiórkach, zwłaszcza podczas meczów domowych.
Borse na pewno nie są tak silną drużyną fizycznie jak Unicaja a to może oznaczać sporą katorgę w obronie gości.
Brose, oczywiście że, nie słyną z jakiejś potęgi w grze w obronie ale to co się wyrabiało w Giessen, w ostatnim meczu, to śmiech na sali. Nie tylko stracili ponad 80 punktów, ale tak że, przegrali z zespołem który wcześniej grał w 2 lidze!!
Katastrofa ???? !!
Brose oczywiście zlekceważyło przeciwnika, i stracili 29 punktów w pierwszych 10 minutach, przegrywając o 9 punktów.
Potem się obudzili i w 3 kwarcie coś pograli.
To sprawiło że, wydawało się iż, już powinni wygrać to starcie i ogarnąć rywala.
Ale Giessen po pięknej serii 8-0 i szybkich kontratakach w końcówce spotkania wygrało to starcie.
Na pewno centrzy zawiedli, od których w dużej mierze zależy ich gra.
Gra Niemców zależy od trzech graczy, jak by nie patrzeć.
Dzisiaj pojawi się podobny scenariusz, gdzie ich największym problemem będzie pozycje center.
Jeśli gospodarze zagrają na swoim poziomie w defensywie to pozamiatane.
Gospodarze z pewnością będą zdobywać łatwe punkty w kontratakach, ich gra będzie szybka i agresywna w ataku.
Gospodarze co prawda wygrali 2 ostatnie starcia ale to było już jakiś czas temu.
Ciężko się nie zgodzić że, to gospodarze są faworytami, i ja jestem skłonny na nich pograć.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik
Ja za to jestem zdania, że +8 na Brose to za dużo, i biorąc pod uwagę już tą pierwszą kolejkę (Barcelona), stać ich na sprawienie niespodzianki w Hiszpanii. Liga schodzi na drugi plan, gdy drużyny grają w Eurolidze, i moim zdaniem dzisiaj Brose pokaże, że potrafi nawiązać walkę i idę lekko w drużynę z Bamberg, którzy oprócz ostatniej wpadki w lidze wyglądają naprawdę dobrze i nie sądzę, że Unicaja będzie miała dziś otwartą łatwą drogę do zwycięstwa. Wanamaker, Zisis, Strlenieks to nie byle jakie nazwiska. Unicaja wygląda lepiej w pomalowanym, i to będzie ich główny przewód ofensywny. Mecze obu tych ekip bywają wyrównane, ich bilans to 4-2 ze wskazaniem na drużynę z Malagi, jednak wyniki wskazują, jak ciekawe są te spotkania oraz, że Brose Baskets nie jest bez szans w tym spotkaniu.

Brose Baskets +8,5 @1,83
Brose Baskets @4,00

71-76
 
Otrzymane punkty reputacji: +64
elopeja 2,8K

elopeja

Użytkownik
Chłopie, poważny Ty jesteś czy niepoważny jesteś?!
Co z tego, że w 2010 roku był wyrównany mecz. Czy dziś grają te same składy? Uwielbiam takie analizy i takich &quot;znawców&quot;, którzy pod typ potrafią dopisać stek (krwisty stek) bzdur. Szanujmy się. Pozdrawiam. Po zakończeniu spotkania post do skasowania.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
kobe241986 819

kobe241986

Użytkownik
Stelmet Zielona Góra - Zalgiris Kowno
Stelmet Zielona Góra zw 3,0@ 1/10 ⛔ IV kwarta przegrana 9:20 zabrakło koncentracji w decydującej kwarcie
Stelmet Zielona Góra +6,5 1,71@ 2/10 ✅
Jutro zmagania w tegorocznej edycji Euroligi rozpoczyna ekipa obecnego Mistrza Polski Stelmet Zielona Góra. Stelmet trafił do silnej grupy C i zagra z takimi zespołami jak Barcelona, Lokomotiv Kuban, Panata, Karsiyaka oraz jutrzejszy rywal Żalgiris Kowno. Z tej całej stawki przeciwników chyba największe szanse na zwycięstwo Zielonogórzanie mają właśnie jutro na własnym parkiecie właśnie z Żalgirisem. Litwini to nie jest łatwy rywal zwłaszcza gdy grają we własnej hali bo na wyjeździe tracą większość swoich atutów. Żaligiris w ubiegłym sezonie przechodził jakieś poważniejsze kłopoty finansowe ale ponoć w tym nowym sezonie już jest wszystko w porządku. Ekipa z Litwy w swoich szeregach posiada kilka uznanych nazwisk w Europie takich jak główny chyba organizator całej gry grający na jedynce Kalnietis, Seibutis, Pocius, Jankunas, nowy nabytek Brock Motum który ostatnio występował w Australii a pod koszem rządzą ograny Javtokas oraz Vougioukas. Jak widać skład jest bardzo doświadczony. Zresztą za ekipą Litewską przemawia tutaj dużo większe doświadczenie na parkietach Europejskich. Stelmet po zdobyciu Mistrzostwa Polski odrazu zaczął się rozglądać za potencjalnymi wzmocnieniami przed nowym sezonem w Tauron Basket Lidze oraz rozgrywkach Euroligowych. Po tych zmianach kadrowych Stelmet miałem okazję oglądać już dwukrotnie pierwszy raz w wygranym spotkaniu o Superpuchar Polski z Rosą Radom 66:67 akurat to spotkanie stało na bardzo niskim poziomie sportowym co zresztą widać po nie wysokim wyniku. W tym spotkaniu z obu stron od samego początku była nacisk na twardą defensywę i tak już utrzymało się do końca spotkania. Osobiście nie lubię oglądać takiego jak ja to nazywam antybasketu w którym cały czas dominuje obrona. A niestety szkoleniowiec Zielonej Góry Saso Filipovski jest wręcz specjalistą od gry obronnej. Za to drugie spotkanie które obejrzałem z udziałem Stelmetu było u siebie z AZS Koszalin. Można powiedzieć,że Mistrzowie Polski zwyciężając 81:56 wręcz ośmieszyli dużo słabszą niż w ubiegłych rozgrywkach ekipę z Koszalina. Uważam,że ciekawy skład posiada ekipa Stelmetu na ten sezon ale dopiero po kilku meczach będzie można dokładniej ocenić nowych graczy. Najlepszym transferem wydaje się jeden z najlepszych Polaków na Eurobaskecie Mateusz Ponitka dla mnie to jest w tej chwili chyba najlepszy Polak grający w Tauron Basket Liga. Ciekawie wyglądają również rozgrywający Dee Bost który w ubiegłym sezonie grał w Trabzonsporze, J.R Reynolds który przybył z Buducnost Podgorica, Szymon Szewczyk który w ubiegłym sezonie grał w AZS Koszalin, brat Mateusza Ponitki Marcel, jeden z lepszych graczy Turów w zeszłym sezonie Vlad Moldoveanu(jak ma dzień to świetnie trafia za 3pkt), Dejan Borovnjak z Zenita St.Petersburg, Nemanja Djurisic oraz z Czarnych Słupsk Karol Gruszecki. Obecnie trener Filipovski ma trochę zmartwień przed jutrzejszym spotkaniem jeśli chodzi o kontuzję Reynolds jego występ stoi pod znakiem zapytania. Borovnjak ostatnio skręcił kostkę i też nie wiadomo czy jutro wystąpi a po lekkiej kontuzji wraca Zamojski. Niby trener Stelmetu zapewnia,że w składzie powinni znaleźć się wszyscy gracze wyżej wymienieni ale pod znakiem zapytania jest to w jakiej będą dyspozycji. Gdy zobaczyłem kursy wystawione przez buki na to spotkanie to troszkę byłem zdziwiony bo czy naprawdę jest aż taka przepaść między Mistrzem Polski a Żalgirisem? Osobiście nie wydaje mi się fakt faktem jest taki,że obie ekipy chyba wyglądają najsłabiej w tej grupie na tle reszty ekip. Dlatego spotkanie na własnym parkiecie będzie niezwykle istotne dla gospodarzy w tym przypadku jutro Stelmetu. Szkoda,że Zielonogórzanie trafili do takiej silnej grupy ale i tak myślę,że stać ich na sprawienie kilku niespodzianek. To,że nie są jutro faworytem powinno w mojej opinii im tylko pomóc. Hala w Zielonej Górze powinna być jutro w większości zapełniona w końcu Stelmet zaczyna walkę w Eurolidze miejmy nadzieję,że lepiej się zaprezentują niż w ubiegłym sezonie koszykarze Turowa Zgorzelec. Własna hala oraz kibice powinni jutro pomóc koszykarzom Stelmetu w sprawieniu pierwszej niespodzianki Euroligowej jaką byłoby pokonanie ekipy z Kowna:) Po kursach widać,że buki dosyć mocno faworyzują ekipę z Litwy a ja uważam,że Zielonogórzanie nie stoją w tym pojedynku wcale na straconej pozycji. Wystawić 1,4 na Kowno to trochę przesada...
Do tego jeszcze coś takiego:
Fenerbahce zw 1,15@ 5/10 ✅
Khimky - Real over 160,5 1,7@ 2/10 ⛔
Armani - Laboral Kutxa over 154,5 1,7@ 3/10 ⛔
 
J 3,4K

jaja

Użytkownik
Limoges - Efes -4.5
Pinnacle 1.74
Z taką siłą rażenia na obwodzie to Efes powinien z dużą łatwością ograć Limoges. Diebler, mega strzelec Grangner (były gwiazdor Malagi co prawie w pojedynkę potrafił wygrywać mecze w Moskwie z CSKA) czy Huertel. Jak do tego dodamy doświadczonych Tyus&#39;a (wyjęty z Maccabi), Dunstona (świetne ostatnie 2 sezony w Olympiakosie), Browna (3 lata w Kubaniu) czy Sarica, którzy (3 ostatni) powinni zapewnić skuteczną walkę na tablicach, to nawet brak Nenada Krstica nie powinien tak doskwierać. Ponadto na ławce wybitny, doświadczony Ivkovic i kilku sensownych Turków do rotacji.
O Limoges nie będę się rozpisywał bo dla nich same występy w Eurolidze to duży sukces i nobilitacja i tak naprawdę w tym meczu raczej zbyt dużo od nich zależeć nie będzie. Efes jeśli zagra choćby na 80% tego potencjału jakim dysponuje to wygraną 5 punktami powinien spokojnie osiągnąć.
@ W Efesie nie zagrają poza wyżej wspomnianym Krsticem także Osman (wielka &quot;młoda&quot; nadzieja Tureckiej koszykówki) oraz Balbay (ale on to raczej niewielka strata). Natomiast w Limoges poważny &quot;ubytek&quot; to brak Culpeppera (mega strzelec, który rok temu w Krasnym miał śr 21 pkt na mecz !!!) i do tego niepewny jest występ Payne i Traore.
 
Otrzymane punkty reputacji: +30
obserwator-m 9,1K

obserwator-m

Forum VIP
Marcel Ponitka under 10.5 @ 1.60 Maraton 9/10
Typowy jesienny kwiatek rodem z Rosji ;) Każdy zorientowany wie ocb i oby bez zwrotów ;) choć wątpię żeby zagrał cokolwiek...
Mateusz Ponitka over 11.5 @ 1.85 Betsafe Sprtingbet 4/10
Forma jaka jest każdy widzi, jest w gazie, przerasta póki co innych, 12 luźno raczej. Ruskie inne oraz TonyBet również mają.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik
Fenerbahce rozpoczyna europejskie zmagania spotkaniem z Bayernem Monachium. Goście wzmocnili się K.C Riversem, Renfroe, czy też Deonem Thompsonem. W Stambule za to pojawili się Dixon, Kalinić, Udoh, Datome, Sloukas, czy też Pero Antić. Dokładając do tego Bogdana Bogdanovicia czy Jana Veselego, potencjał drużyny gospodarzy jest ogromny i dzisiaj nie powinni mieć problemów z drużyną z Bawarii, która w lidze ostatnio poległa u siebie przegrywając w słabym stylu z Bonn. W sparingu obu drużyn który odbył się pod koniec września zwyciężyli gospodarze 76-55. Gracze Fenerbahce są zdecydowanymi faworytami i dzisiaj szykuje się niezły pogrom w Stambule. Bayern nie ma argumentów, aby zagrozić w jakimkolwiek aspekcie gry drużynie gospodarzy. Gracze Zeljko Obradovicia nie pokazali się ze złej strony w USA, wygrywając między innymi z Brooklyn Nets i nie widzę tutaj innej opcji niż pewne zwycięstwo Fenerbahce. Poza tym grają u siebie, więc mobilizacja aby wygrać pierwsze spotkanie na własnym terenie także powinna na nich podziałać pozytywnie, tak samo jak doping ich kibiców.
Fenerbahce -11,5 @1,90
Fenerbahce -16,5 @2,70

Bet365
Z linii na zawodników polecam:
over 14,5 pkt Gentile @1,83
over 9,5 pkt Kalnietis @1,83
over 12,5 pkt Datome @1,83
over 9,5 pkt Fesenko @1,83

lepiej raz a porządnie się wyminusować ????​
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
thejet 2K

thejet

Użytkownik
16/10/2015 19:00 CET
Mantas Kalnietis (Zalgiris) over 9.5
1.83 (bet365)
Kalnietis dotychczas w czterech oficjalnych spotkaniach zawsze przekroczył tę barierę, a nie były to trudne spotkania i Kalnietis grał w krótkim czasie. Dzisiaj pierwszy ważniejszy mecz. Kalnietis to bardzo wysoki rozgrywający - 195 cm, który powinien wykorzystać swój wzrost przy słabym w obronie Koszarku.
 
canabis 2,5K

canabis

Użytkownik
Lokomotiv Kuban vs Panathinaikos
Panathinaikos win @1,76 bet365
⛔

Panathinaikos wskoczył moim zdaniem na wyższy poziom odkąd klub przejął Djordjevic.
Otworzył sezon od dwóch wielkich zwycięstw i wspaniałego występu w Moskwie.
On teraz chce przedłużyć zwycięską passę przeciwko Lokomotiw!!
Bartzokas prawdopodobnie nie mógłby prosić o lepszego przeciwnika w tym momencie . Jego zespół jest nadal w dobrym rytmie. Grają coraz lepiej ale daleko im od najwyższej formy.
Bartzokas ma do czynienia z dość dużymi problemami w kadrze, sporo zawodników kontuzjowanych: Balasov, Randolph, Draper, Claver, Fesenko mogą dziś nie zagrać.
Wostatnim czasie grają średnio ( jak dla mnie słabo ale nie będę już taki... ) .
Z Nymburk w Czechach, roztwolinli przewagę, pozwalając przeciwnikowi trafić 28 pkt, w ciągu ostatnich 10 minut.
Lokomotivowi udało się zmiażdżyć Astane w pierwszym meczu w tym sezonie ( własny parkiet ) (99-66).
Nie mam dużo do powiedzenia na temat tego spotkania gdyż ich rywale w ogóle nie byli przygotowani do tej gry, a Lokomotiv miał dużo motywacji po Czechach.
Bartzokas nie będzie miał do swojej dyspozycji Randolpha, a to jest ogromna strata, na pewno większa niż brak Balasova.
Efektywność Delana, może być ważna dla Lokomotiv, ostatnio to potwierdził w meczu z Astana ale nie ma co porównywać do spotkania z Pao...
Może mu być trudno wejść w spotkanie z takim rywalem i wtedy gospodarzę bd. mieć poważny problem.
Ostatni sezon był rozczarowaniem dla Panathinaikosu.
Ale nie jest łatwo rywalizować z zespołem jakim jest, Olympicaos który był bardziej dominujący w zeszłym sezonie, niż w którymkolwiek z poprzednich 10 sezonów ???? .
Panathinaikos, z drugiej strony, całkiem dobrze zaprezentował się w Eurolidze, ulegając CSKA.
Nowy sezon to szansa dla Panathinaikosu o walkę, o wyższe cele.
Djordjevic przejął zespół i naprawdę ich gra może się podobać.
Prawie pokonali CSKA w ostatnim meczu preseason, a następnie wygrali z Olym i Arisem.
Te trzy pojedynki udowodniły że, Panathinaikos będzie konkurencją na arenie międzynarodowej.
Myślę że, to goście będą dominującą ekipą.
Patrząc na ich obecną grę, można dostrzec że, ten sezon bd. dla nich naprawdę udany i nie ważne czy grają mecz wyjazdowy to i tak ich predyspozycje w konstruowaniu szybkich akcji ofensywnych jest niesamowity.
Wszystko to zawdzięczają trenerowi.
Do tego mamy solidną defensywę, ale do tego zdążyli nas przyzwyczaić.
Gospodarzę, prezentują podobny poziom do Pany, ale to jest mylne stwierdzenie nie w tym momencie, oni nie dadzą sobie rady z taką grą w obronie...
Po takim kursie warto pyknąć gości chociaż grają na wyjeździe.

Fenerbahce vs Bayern
Bayern over 75,5 pkt @1,85 Sportingbet

Chyba najciekawszy z dzisiejszych spotkań, moim zdaniem...
Głównie z ciekawości zaprezentowania się gości, którzy według buków są skazywani tutaj na zjedzenie przez gospodarzy....
Bayern i Fener spotkali się w poprzednim sezonie na Eurolidze w dwóch bardzo wydajnych spotkaniach, zakończone wynikami ( 87:81 oraz 86:93, oba mecze na korzyść Fener).
Poznali się na turnieju w Zadarze w sparingach, ale żadna z drużyn nie była kompletna, dlatego nawet nie patrze na ten mecz.
Fenerbache osiągnął w ostatnim sezonie Final Four Euroligi, ale zostali zgnieceni w półfinale przez gospodarzy (Real).
Zeljko Obradovic spędził lato na budowaniu zespołu zdolnego do poprawy jego wyników.
Oznacza to że z pewnością mają chrapkę na tytuł w swojej lidze, ale z pewnością będą chcieli coś udowodnić na arenie między narodowej.
Pierwszym celem trenera, jest dobra gra zawodników na drugi plan schodzą wyniki.
Obradović ma pełna listę dobrej jakości cudzoziemców...
Fenerbahce przeszedł ogromne zmiany w okresie letnim, dlatego ich otwarcie sezonu przeciwko Ankarze było dla dla nich bardzo ważne, aby uzyskać pojęcia o tym, gdzie się znajdują w tej chwili.
Fener wygrało, ale ich gra średnio mogła się podobać, szczególnie jeśli chodzi o grę w obronie...
No bo nie oszukujmy się ale Ankara rzuciła im ponad 80 pkt. a to chyba troszkę za dużo...
Gdy Fener gra u siebie często padają wysokie wyniki, ze względu na ich potencjał w ataku ale pozwolenie sobie rzucić 81 pkt. takiemu zespołowi, źle świadczy.
To może być spowodowane, zmęczeniem z trasy amerykańskiej z której wrócili zaledwie dwa dni przed tym spotkaniem pierwszej rundy ale teraz w ich głowach jest tylko Bayern.
Najważniejszą rzeczą dla trenera Obradovic jest to, że nikt nie został kontuzjowany, w tourne.
Vesely potwierdził, że wciąż jest w dobrej formie którą ma zamiar potwierdzić w kolejnych meczach, ostatnio nagrał 24 punkty, 7 zbiórek i 4 asysty w nieco ponad 27 minut.
Vesely zdecydowanie wyróżnia się w zespole, jest to dobrej jakości zawodnik.
Bogdanovic i Datome zdobyli odpowiednio 15 i 14 punktów, to również są jedni z lepszych graczy w zespole, Włoch często używany jest do pomocy z przodu.
Oni jeszcze nie są w najwyższej formie a w zespole brakuję chemii.
Do tego widać że, ich gra w defensywie zostawia wiele do życzenia.
Obradovic nie może liczyć na Hickmana oraz Antica ( nie grający ostatnio, w Ameryce i lidze ).
Goście z Niemiec otworzyli sezon Bundesligi w wielkim stylu pokonując Oldenburg ( 82:56 ).
Druga runda była jednak słabsza, choć skończyło się winem nad Hagen 15 pkt...
Obrona nie grała dobrze, co pozwoliło przeciwników łatwo rozwijać swoją grę i zakończyć z wydajnością 50 procent.
Za to ofensywa zespołu stała na wysokim poziomie.
Savanović (27 punktów), Djedovic (20) i Renfoe, który okazał się być najlepszym nabyciem w Bayernie do tej pory (13 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst), zawodnicy którzy wykazują całkiem niezłe możliwości w ofensywie.
Problemem jest na pewno brak odpowiedniego zastępstwa dla Bryanta...
Kleber i Micic jeszcze nie grali w tym sezonie, a kapitan zespołu Taylor nie grał jeszcze w ostatnim weekendzie.
Goście mają nadzieję że, dzisiaj ci zawodnicy ich wspomogą, ale nawet sam Taylor może tu dużo zdziałać.
Nie było go na turnieju w Chorwacji (preseason), gdy Bayern rzucił zaledwie 55 punktów, aby przegrać z Fenerbache mimo że strona turecka nie miał Bogdanović, Antic, Hickman, Hersek, Datome i Dixon.
To Niemcy też zostali zdziesiątkowani i musieli grac bez minimum: Taylor, Micic, Kleber i Djedovic.
Fener to świetny zespół głównie z powodu ich graczy na każdej pozycji mają po 2 gwiazdy ale w obronie nie błyszczą a drużynie brakuje zżycia, graja u siebie i to na pewno dla nich na +.
Goście są silną drużyną w ataku, a ich skład jest dobrze zbalansowany myślę że, taka linia spokojnie dla nich do pokrycia...

Zielona Gora vs Zalgiris Kaunas
Over 140,5 @1,73 Unibet

Stelmet wraca do Euroligi.
Ich skład wygląda najlepiej w polskich drużyn, a występ przed dzisiejszym spotkaniem tylko to uświadomił.
Łatwo pokonali Koszalin w tę niedzielę.
AZS trzymał się do pewnego momentu potem to Stelmet pokazał klasę.
Trener Saša Filipovski był zadowolony z wygranej, ale jeszcze bardziej z gry skrzydłem, fantastyczna wydajność Ponitka.
On oczywiście był liderem...
Po zdobyciu 26 punktów przeciwko Rosie w Supercup, zdobył 21 przeciwko AZSowi, ale także dodał 6 zbiórek i 5 asyst.
Zamojski wrócił po jednym meczu i zdobył 14 punktów, podobnie jak rozgrywający Bost.
Stelmet nie skorzysta z Đurišić.
Filipovski powiedział, że centrum Borovnjak nie jest w pełni gotowy.
Đurišić nie zagra z Žalgiris bo ma kamienie nerkowe.
To może być problem, bo był naprawdę dobry w sparingach.
Według ostatnich informacji, Reynolds zagra.
Litwini zebrali dobry zespół, widziałem ich kilka meczy, i muszę przyznać że, mając Kalnietisa mogą wiele zwojować.
Stelmet nie ma takich gwiazd jak inne zespoły i tylko ciężką grą mogą nadrabiać dziś grają przed własna publicznością i to dla nich na +.
Ja osobiście nie widzę innej możliwości jak ryzykowna, szybka gra.
Wiadomo że, zagrają agresywnie w obronie i będą się starać kontrolować rytm meczu ale patrząc na potencjał gości to bd. trudne i nie sądzę aby to była dobra koncepcja.
Žalgiris wzmocnił się stosunkowo mocno doświadczonymi zawodnikami, Kalnietis, Seibutis i Pocius, którzy gwarantują jakość.
Vene oraz Lipkevičius doznali kontuzji przed rozpoczęciem gry w Polsce.
To prawda że, zespół gości był znany ze świetnej obrony ale w wyjazdowym meczu na gorącym terenie to może nie wystarczyć i liczę na dobrą i skuteczną grę w rzutach za 3pkt.
Jak dla mnie linia śmiało do pokrycia pomimo potencjałach w obronie obu ekip.

Tutaj bez analizy:

Limoges vs Anadolu Efes
Anadolu Efes under 76,5 @1,85 sportingbet
 
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Bardzo ładny kurs na Khimki przeciwko Realowi. Z reguły przeciwko Królewskim nie gram (czy to w piłce, czy w basket), ale dziś po prostu żal nie spróbować.
Khimki po dwuletnim rozbracie z Euroligą wracają i dobrze, bo w najważniejszych rozgrywkach europejskich zawsze dawali dużo emocji, szczególnie na własnym parkiecie. We wspomnianym już przeze mnie sezonie 12/13 byli w Krylatskoye Sports Palace po prostu nie do zdarcia, wręcz fenomenalni, potrafiący zagrozić każdej drużynie w Europie. Dość powiedzieć, że wtedy pokonywali u siebie: Fenerbahce, Maccabi, Barcelonę, Panathinaikos czy... Real Madryt ;). Bilans w meczach domowych przez całe rozgrywki w tamtym sezonie to 10-2. Cóż, musi budzić wrażenie.
Skład oczywiście zmieniony w porównaniu do tego, co mamy dziś... co nie zmienia faktu, że roster wciąż posiadają bardzo mocny. Co prawda nie ma KC Riversa, Fridzona, Planinica czy Loncara, ale wciąż pozostali tacy zawodnicy, jak James Augustine czy przede wszystkim Petteri Koponen. Biorąc pod uwagę, że dołączyli gracze, tacy jak: Tyrese Rice czy mający doświadczenie z NBA Alexey Shved i Zoran Dragic powoduje, że obwód u Rosjan wygląda naprawdę bardzo mocno. Zważywszy, że Chacho i Llull prezentują dość nieprzyzwoitą formę (co nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem) może być to ogromny kłopot dla Królewskich.
Real Madryt słabo wszedł w sezon i moim zdaniem nie powinno to nikogo dziwić. Niekwestionowani Królowie poprzedniego sezonu są na targecie każdej drużyny w myśl zasady: &quot;Bij Mistrza&quot;. Królewscy w zasadzie nie przestają grać i słabe spotkania, szczególnie na początku sezonu mogą się zdarzać. Zmęczenie kluczowych zawodników to element naturalny, szczególnie, że Rudy Fernandez, Sergio Llull i Sergio Rodriguez, a więc kluczowi zawodnicy Realu odgrywali pierwszoplanowe role na Eurobaskecie, skądinąd zwyciężonym przez Hiszpanów (czyli de facto wszędzie grają do końca). Jak wygląda początek sezonu? 4 spotkania, 3 porażki - zaledwie 1 zwycięstwo. Nie liczę meczu z Celtics, co naturalne, potrzebne było to Realowi jak piąte koło u wozu, no ale wiadomo - promocja NBA w Europie. Porażki z Valencią w lidze, Unicają w Superpucharze i ciężki bój z Bauru w Pucharze Interkontynentalnym, wygranym nie bez problemów przez Real. To wszystko nie jest przypadkiem, a wynikiem nakładającego się zmęczenia i, tak podejrzewam, odpowiednio rozplanowanych mikrocykli przez ekipę Pablo Laso.
Na początku sezonu dobrze wygląda Gustavo Ayon i podejrzewam, że dużo będzie grane przez Meksykanina, ale nie powinien mieć on łatwego życia przy Paulu Davisie. Llull, Chacho i Rudy - każdy jest katowany od początku sezonu, w meczu z Valencią każdy z tej trójki rozegrał ponad 20 minut (w tym Chacho 21, Llull 28 i Rudy 31). Trójki, co jest wielką siłą Realu na żenującym poziomie - 22%, szczególnie u Llulla - z Valencią 0/5. Jaycee Carroll nie prezentuje tej formy, co w końcówce ubiegłego sezonu, u Maciulisa widać wciąż zmęczenie po mocno wyczerpującym Eurobaskecie. Na plus oprócz Ayona Trey Thompkins, które ewidentnie dobrze wszedł w sezon.
Moim zdaniem Khimki w dzisiejszym meczu mogą mieć przewagę na obwodzie w postaci Rice&#39;a, Shveda, Dragicia czy Koponena, zważywszy na formę prezentowaną przez rozgrywających Realu. Królewscy będą szukali siły pod koszem, u Ayona widać doświadczenie z NBA, ale prawda jest taka, że bez trójek na przyzwoitym poziomie (35%~) Królewscy, moim zdaniem, nie mają czego szukać w dzisiejszym spotkaniu. W Rosji gra się bardzo ciężko, szczególnie w Krylatskoye Sports Palace, o czym wspomniałem na początku i uważam, że kurs 1,9 na drużynę z Moskwy jest jak najbardziej do przyjęcia.
Khimki Moskwa - Real Madryt 1 @ 1,9 (Bet365) 84:70 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
romeo@. 62

romeo@.

Użytkownik
16/10/2015 19:00 CET
Mantas Kalnietis (Zalgiris) under 10,5✅✅✅
1.85 uni-bet

Kalnietis 0 pkt :grin:

Kalnietis dotychczas w czterech oficjalnych spotkaniach ledwo co przekroczył tę barierę lub na niej się zatrzymał a były to trudne spotkania i Kalnietis grał sporo czasu. Dzisiaj pierwszy ważniejszy mecz. Kalnietis to bardzo wysoki rozgrywający - 195 cm, który nie powinien wykorzystać swojego wzrost przy dobrym w obronie Koszarku.
Pozdro dla kumatych
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
P 19

pikobelo

Użytkownik
Jak czytam takie &quot;wspaniałe &quot;opisy, jakoby to Panata się odradza, a później oglądam mecz i widzę jak Zubkow czy Bykow obnażają kalekich Calathesa czy Diamantidisa, to zastanawiam się czy Ty kolego oprócz tłumaczenia zapowiedzi meczu masz jakiekolwiek pojęcie o koszykówce. Tego nie dało się już w ostatniej kwarcie oglądać!!! Znawcą to Ty na pewno nie jesteś..
 
marakesz 200

marakesz

Użytkownik
Marcel Ponitka under 10.5 @ 1.60 Maraton 9/10

Typowy jesienny kwiatek rodem z Rosji ;) Każdy zorientowany wie ocb i oby bez zwrotów ;) choć wątpię żeby zagrał cokolwiek...

Mateusz Ponitka over 11.5 @ 1.85 Betsafe Sprtingbet 4/10

Forma jaka jest każdy widzi, jest w gazie, przerasta póki co innych, 12 luźno raczej. Ruskie inne oraz TonyBet również mają.
Obserwator, jak MARATHON rozliczył Ci bet na under punktowy Marcela Ponitki??
 
J 3,4K

jaja

Użytkownik
Efes 1.26 ✅✅✅
Efes z atutem własnej hali jest zdecydowanym faworytem w starciu z zespołem Armani. I mecze 1 kolejki tylko mnie utwierdzają w takim przekonaniu. Tak jak pisałem o meczu Efesu z Limoges, obwód miażdży i &quot;trójkami&quot; rozstrzelali Francuzów w 1 kwarcie, dzięki czemu mogli potem przez 30 minut mieć pełną kontrolę nad spotkaniem. Armani natomiast mimo, że pokonali Laboral, a więc zespół znacznie lepszy niż rywal Efesu, to samą grą nie zachwycili. Bardzo dużo przestojów i o mały włos a przegraliby mecz, który wydawał się być po 30 minutach rozstrzygnięty. Do tego bardzo wyraźnie przegrali z Hiszpanami walkę na &quot;deskach&quot; a to zła wróżba w starciu w Efesem. Liczę, że do gry gotowy już będzie Osman co powinno jeszcze wzmocnić siłę ofensywną tureckiego zespołu.

Ulker 1.3
Obie Francuskie ekipy będą raczej dostarczycielami punktów w tegorocznej edycji Euroligi. Rozmiary w jakich został Strasbourg &quot;rozbity&quot; w Belgradzie zdają się tylko to potwierdzać. Myślę, że nawet atut własnej hali nie będzie w stanie zniwelować różnicy poziomów jaka dzieli oba zespoły (bo mimo całego szacunku dla Crveny to nie jest to zespół klasy Ulkeru). Turcy co prawda strasznie się męczyli w 1 spotkaniu w Bayernem (pokazali charakter coś z czego zawsze słynęły ekipy prowadzone przez Obradovica), ale zdaje się, że wpływ na to mogły mieć przygotowania do sezonu (wojaże zza oceanem). Jednak każdy kolejny tydzień powinien przynosić co raz lepszą grę, taką na jaką ten zespól (patrząc na potencjał personalny) stać.
Panata 1.18 ✅✅✅
Grecy co prawda ulegli w Kubaniu jednak ten wynik to imo żadna niespodzianka (patrząc na skład Lokomotivu). Do tego ta porażka wynikła głównie z faktu, że Panata przez niemal 5 z ostatnich 6 minut meczu nie potrafiła rzucić punktów z gry (dziwna i bardzo kosztowna zapaść). Nie sądzę aby to się miało w najbliższej przyszłości powtórzyć a już z pewnością nie we własnej hali gdzie raczej nie zwykli przegrywać. Grecy powinni spokojnie wygrać &quot;deskę&quot; i zapewne zobaczymy dużo &quot;brudnej&quot; gry z jakiej od zawsze słyną. Z drugiej strony mam Pinar &quot;opromieniony&quot; efektowną wygraną z wielką (tym razem tylko z nazwy) Barceloną. Jestem bardzo daleki od przeceniania &quot;sukcesu&quot;. Oglądałem ten mecz w całości i dawno w Eurolidze (no może poza piątkowym występem Stelmetu ???? ) nie widziałem tak niezorganizowanego zespołu jak Barcelona. Pinar mając za sobą 6 zawodnika jakim jest bez wątpienia ich hala z fanatycznymi kibicami, wykorzystał po prostu wyjątkową niemoc ofensywną gości (wielu graczy wyglądało jakby przeszli dzień wcześniej jakiś wyczerpujący trening) i moim zdaniem fatalną rotację jak robił Pascual.

Tripel 1.933
w Tonybet
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
J 3,4K

jaja

Użytkownik
Maccabi - Unicaja -3.5 Pinnacle 1.77 ⛔⛔⛔ ta ławka żydków chyba jednak za krótka
Dla mnie bet dnia.Myślę, że kursy podyktowane faktem &quot;wpierdo...&quot; jaki zebrali żydki w Moskwie. Tylko pytanie kto go tam nie dostanie ? CSKA jest na dzień dzisiejszy absolutnie poza zasięgiem dla każdego zespołu w Europie o czym np przekonało się w lidze VTB w poniedziałek Khimky (porażka 100-93 - chyba ???? ), które przecież w 1 kolejce Euroligi rozbiło Real. Wracając do Maccabi, to owszem może nie był najlepszy ich występ (szczególnie w ofensywie) na co po spotkaniu narzekał trener Goodes. Jednak personalnie to nadal klasowy zespół, który dodatkowo nie zwykł przegrywać w Menora Mivtachim Arena. Przede wszystkim mają jednak 3 graczy, którzy są w stanie &quot;pociągnąć&quot; grę w kryzysowych momentach - Smith, Rochestie i Farmar. Do tego w &quot;pomalowanym&quot; też mają kim &quot;straszyć&quot;. I w mojej opinii składem z pewnością nie ustępują Maladze a dzięki większym indywidualnościom oraz własnej hali są faworytem dzisiejszej konfrontacji.
Rywal z Malagi wymagający bo Plaza dysponuje szerokim składem, ale 1 spotkanie z Brose pokazało, że zespół jeszcze nie funkcjonuje najlepiej. Łatwość z jaką rzucali pkt Zizis, Wanamaker czy Strelniekis nie wystawia defensywie najlepszego świadectwa. Jeśli dziś znowu tak pograją to Farmar z Rochestiem mogą ich w dwóch &quot;rozstrzelać&quot;.

Pullen over 10.5 Bet 365 1.83
✅✅✅
Taka linia na takiego łowcę punktów ? I to przeciwko ekipie Limoges, którą rzutami za 3 pkt (15 trafionych) rozstrzelał Efes? W ubiegłym tygodniu Jacob rzucił 18 pkt w Pireusie (trafił 4 x za 3 pkt). Umie i lubi indywidualnie rozwiązywać akcje wjazdami pod kosz często kończąc to 2 plus 1. Do tego bardzo często rzuca zza linii 6.75. Na dobrą sprawę jeśli będzie mu siedział rzut, bo minut i okazji do rzucania pewnie przeciwko Limoges będzie miał sporo, to samymi trójkami może zrobić taką linię.
 
Otrzymane punkty reputacji: +41
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik
Lecimy z drugą kolejką Euroligi. Pod lupę dzisiaj biorę znów spotkanie Bayernu, a gościć będą oni bardzo mocną drużynę Khimek, która w pierwszej kolejce odprawiła Real Madryt. 3 dni temu goście w pucharze VTB nawiązali kontakt z CSKA, widać, że dobrze weszli w nowy sezon i dzisiaj powinni tylko potwierdzić, że w tym sezonie mogą namieszać na euroligowych parkietach. Gracze Bayernu za to w lidze praktycznie bez problemów, kontrolując całe spotkanie, zwyciężyli 92-84. Jednak dzisiaj zdecydowanym faworytem jest dla mnie drużyna z Moskwy, i wydaje mi się, że 5 pkt to najniższy wymiar kary, jaki będą mieli do zaoferowania. Niską porażkę w pierwszym spotkaniu gospodarze zawdzięczają graczom Fenerbahce, którzy powiem szczerze, nie zachwycili w tym meczu. 36 % z gry, nie wykorzystali też znacznej przewagi na tablicach. W pierwsze kolejce za to ekipa gości zagrała świetne spotkanie, wykorzystując każdy błąd graczy z Madrytu. Pewne zwycięstwo na inauguracje europejskich zmagań na pewno podniosło morale zespołu, i dzisiaj będą chcieli podtrzymać tą dobrą dyspozycję, którą pokazali i w Madrycie, a także w spotkaniu z CSKA Moja propozycja na to spotkanie jest więc następująca:

Khimki Moskwa -5 @1,90
Khimki Moskwa -8,5 @2,50
brak słów :/

Do tego standardowo z graczy dzisiaj wyselekcjonowałem parę fajnych opcji:
Jon Diebler over 11,5 pkt @1,71
Yogev Ohayon over 7,5 pkt @1,66
Petteri Koponen over 11,5 pkt @1,83
Dimitris Diamantidis over 8,5 pkt @1,71
 
sensejjag 774

sensejjag

Użytkownik
Dyscyplina: koszykówka, Euroliga
Data, godzina: 23.10.2015 21-00
Spotkanie: Panathinaikos - Pinar Karsiyaka
typ: Panathinaikos - 6,5
kurs: 1,90
bet365
Analiza:
Rozkręcają się tegoroczne rozgrywki Euroligi. W Atenach spotkaja sie zespoły, które zaskoczyły swoją postawą w pierwszej kolejce. Gospodarze meczu niespodziewanie przegrali w Kubaniu z Lokomotivem aż 70-81, natomiast Pinar sensacyjnie wygrał z Barceloną u siebie 71-62. Koniczynki po zanotowaniu falstartu dzis muszą wygrać by zająć odpowiednio wysokie miejsce w tej dość wyrównanej grupie. Pinar to co prawda mistrz Turcji z zeszłego sezonu, ale to również absolutny debiutant w rozgrywkach Euroligi i nawet zwyciestwo z Katalończykami nie oznacza od razu ze ta ekipa może wyjsc z tej grupy. Prawde mówiąc to Barcelona jest sama sobie winna porażki w Turcji, bo drugą kwartę świetnie bronili, ale fatalnie rzucali (Pinar wygrał ją tylko 11-9). O zwyciestwie Pinaru zadecydowała trzecia kwarta wygrana aż 24-11 gdzie szalał pod koszem Gabriel. Wyłączenie od podań Cartera i Iversona (ale nie tych z Toronto i 76ers) środkowego od podań to już będzie połowa sukcesu. A wsród gospodarzy na pewno można liczyć na niezawodnego centra Raduljice, który był najlepszym zawodnikiem zespołu z Aten w meczu z Lokomotivem, a w poniedziałek walnie przyczynił się do zwycięstwa z odwiecznym ligowym rywalem - Olympiakosem. A z pewnością poniedziałkowe spotkanie stało na bardzo dobrym poziomie i nie zawiódł oczekiwań kibiców. Choć to Olympiakos zaczął od wygrania pierwszej kwarty aż 32-18 to gospodarze pokazali ogromny charakter, bo juz do przerwy znacząco zniwelowali straty a pod koniec meczu prowadzili nawet dziesiecioma punktami. I moim zdaniem walka centrów powinna rozstrzygnąć w dużej mierze o zwycięstwie w tym spotkaniu, a lepszym centrem z pewnością jest Serb. Do tego trzeba pamiętać że wygrać w Atenach przy zywiołowej publice to również spore wyzwanie ( w zeszłym sezonie ulegały tu najmocniejsze ekipy Starego Kontynentu, czyli CSKA czy Real) tym bardziej dla debiutantów w Eurolidze. Do tego trzeba pamiętać, że na linii Turcja-Grecja zawsze stosunki były napięte i to jest widać nawet na arenie sportowej, gdzie kibice potrafią jak mało kto wywrzeć presje na przeciwniku. Moim zdaniem Panathinaikos jeśli juz na początku rywalizacji nie chcą sobie skomplikować sytuacji w grupie muszą dziś wygrać, tym bardziej ze juz w nastepnej kolejce czeka ich chyba najtrutniejszy wyjazd do Barcelony. Moim zdaniem dziś górę weźmie zdecydowanie większe doświadczenie gospodarzy. Stawiam na pewne zwycięstwo Panathinaikosu
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
J 3,4K

jaja

Użytkownik
Sassari - CSKA over 161.5 Pinnacle 1.78 ✅✅✅
Ta linia to jakaś parodia. Najlepsza na dzień dzisiejszy ofensywa w Europie, czyli Cska kontra Sassari, które również znane jest z &quot;radosnej&quot; i szybkiej koszykówki. Zespół z Moskwy to w ogóle nie bardzo wdaję się w jakąś mocną obronę, tylko po prostu napędza szybkie akcje a ponieważ mają niesamowitą egzekucję i dobrą selekcję rzutów, to regularnie kręcą się w okolicach 90-100 pkt. I to dziwić nie może patrząc na skład jakim dysponują, ponieważ kogo by nie desygnował na parkiet Itoudis to zawsze jest co najmniej 3 ludzi mogących razić spoza linii za 3 pkt. Ich ostatnie występ to 2 x po 100 pkt - przeciwko Maccabi w Eurolidze oraz Khimky w VTB. Osobiście spodziewałem się linii w granicach 168-170 pkt, dlatego też taki prezent ze strony Pinnacle i to w dodatku po tak przyjemnym kursie biorę singlem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik
Dzisiaj gracze Olympiakosu przyjeżdżają do Hiszpanii na mecz z Laboral, które przegrało minimalnie swoje pierwsze spotkanie z Armani. Gospodarze niedawno nie bez problemów rozprawili się u siebie w lidze z Obradoiro, rozstrzygnęło się to wszystko w 4 kwarcie. Olympiakos za to zmierzył się z Panathinaikosem. Jednak po tak szlagierowym spotkaniu gracze gości powinni być wypoczęci, mieli aż 4 dni odpoczynku. Moim zdaniem dzisiaj Spanoulis i spółka będą dyktować tempo tego spotkania, a więc bardzo powolne budowanie akcji, stąd under na linii 152 widzę tutaj jako bardzo fajną opcję, myślę, że wyrobią się w około 140-145. Gospodarze porobili parę fajnych ruchów na rynku i wzmocnili się kadrowo, jednak myślę, że nadal więcej jakości widać w zawodnikach Olympiakosu i to oni sięgną po końcowe zwycięstwo.

Olympiakos win @1,66
Olympiakos -2,5 @1,90
under 152 pkt @1,90

Do tego fajnie wygląda linia na Satoransky&#39;ego, dzisiaj na przeciwko będzie miał Dee Bosta lub Koszarka, którzy wybitnymi obrońcami nie są, więc spokojnie linia w jego zasięgu. Pograny z rana jeszcze under 9,5 Koszarka, jeśli odblokują, śmiało można wbijać.
over 7,5 pkt Satoransky @1,83
under 9,5 pkt Koszarek @1,71
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom