Vanni jutro rano ma kolejny mecz w Marsylii.. I to dość ciężki, bo z Bolellim. Myślę, że nie będzie chciał się na maksa zmęczyć, bo i tak startuje z niższej pozycji do tego finału. Finał to już jest dla niego bardzo dużo, a może zdobyć kolejne punkty we Francji. Ale faktycznie, linia +5,5 jest...