Zgadzam się z dwoma rzeczami, nie zgadzam się też z kilkoma.
Oklahoma poszła po rozum do głowy grając mniej Robersonem w drugiej połowie (Foye, Waiters), inaczej grając picki na szczycie, inaczej pracując w obronie (Durant na Leonardzie). Byli w takim rytmie, że kolejne punkty innych...