Zgadzam się. Liverpool był lepszy, bardziej kreatywny, więcej szumu z przodu, nie zamknęli się na własnym polu karnym, tylko ruszyli do ataków, bo chcieli wygrać, a nie liczyć na kontrę, tak jak zagrało Atletico z Juve. Bayern był mizerny, już przed meczem pisałem, że sercem jestem za...