Kurw, żyję dalej tym wczorajszym "meczem" i zadaję sobie pytanie czy pozostałe drużyny co grają dziś i jutro też będą przeliczać co do sekundy żeby komuś przeszkodzić w wyjściu z grupy
Tu nigdy nic nie było, jedynie pompowanie balonika i NADZIEJE a może jednak. Dobrze, że to ostatni mundial połowy tej kadry, teraz nie będzie nawet awansu na takie imprezy.