Ja natomiast zagram dziś w kierunku SJS, wracają do domu po nędznej serii wyjazdowej, udało się ją skończyć z honorem i zwycięstwem w Montrealu i liczę na to, że na swoim lodzie pójdą za ciosem. Nie da się zaprzeczyć, że personalnie ekipa jest mocna, jednak coś tam nie gra i wyniki są delikatnie...