wszytko tylko nie LVBET - poczytajcie wątek o nich.. zmieniają graczom obstawione kupon w historii konta, każdy zakład trzeba screenować i to też nie daje pewności że potem nie zostaniemy oszukani, precz z takim bukmacherem
???? bukmacher ma graczy za idiotów... nie dość, że gramy tam na własne ryzyko (łamiąc ustawę) to takie zrobili marże że lepiej już grać w ziemniakach (legalnie) z podatkiem
żenada żenada i jeszcze raz żenada ze strony bukmachera, ja na Waszym miejscu bym nie odpuszczał, zostaliście oszukani bez dwóch zdań, ciekawe ile jeszcze osób tak okradli
Rowdy czyim Ty jesteś muszkieterem, że musiałeś aż nowe konto założyć żeby zrobić ten jeden wpis? piszę w tym wątku jako gracz który ma konto w LVBET i chyba mam prawo wyjaśnić sprawy w momencie gdy bukmacher oszukuje graczy :]
pisałem o tym kilka razy wcześniej, że miałem to samo, tak złodziejskiego bukmachera to na rynku dawno nie było, jak można zmieniać treść zakładu obstawionego przez gracza na jego kuponie ?!?!?!?!?!!??!
Kilka moich spostrzeżeń odnośnie Waszych wpisów, do kolegi z Jarosławia może napiszę na początku - byłem na tym meczu i muszę Ci powiedzieć, że ani Orlęta nie są tak mocne ani Jarosław taki słaby jak wskazuje wynik 5-0. Mecz ustawiły dwie szybko zdobyte bramki które odebrały jakąkolwiek ochotę...
z tego co mi wiadomo wszyscy którzy zagrali za ten bonus od kartoflisk 5 złotych zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli na w/w zakłady mieli w ramach promocji rozliczone jako wygrane zakłady niezależnie od tego co zagrali ???? uczciwość popłaca ????
ale nie wiem o co Ci chodzi, czy tak ciężko jest wejść na forbet i fortunę, wybrać te same zakłady i samemu sobie sprawdzić gdzie będzie większa wygrana? niech każdy sam sobie sprawdzi i wyrobi zdanie
tego nie powiedziałem, że jest uczciwie - nie zgodziłem się tylko ze stwierdzeniem, że obecna sytuacja to wina naszych ziemniaków, one są tutaj najmniej winne, mało tego teoretyzując jakby pójść w odwrotnym kierunku to śmiem stwierdzić, że może poza b365 większość firm na które tu narzekasz...
żenadą to są wpisy osób takich jak Ty nie mających pojęcia jak było i wylewających tu swoją frustrację - przecież nikt nie zabrania nikomu ubiegania się o licencję i wejścia na rynek, poczytaj sobie choćby wypowiedzi Juroszka, który wręcz zachęca do tego inne firmy, ale na TAKICH SAMYCH...
ja mam inną taktykę, zawsze na początku w każdej firmie gram za drobne i szybko zlecam pierwszą minimalną wypłatę, wtedy weryfikacja jest przeważnie łatwa, szybka i przyjemna, a potem dopiero wieksze kwoty