Wyobraź sobie, że masz piękną kobietę, która kochała cię, gdy byłeś biedny, pracowała na dwóch etatach, żebyś mógł skupić się na piłce nożnej, dała ci dwoje wspaniałych dzieci, a potem decydujesz się ją zostawić, bo 'chcesz przeżywać swoją młodość.' Są głupcy, a potem jest Enzo Fernández