Radomski (edit: mój błąd) jeszcze walczył drugą runde i dogrywke ze złamaną ręką. Kurcze, to trzeba mieć adrenaline i wole walki, żeby taki ból przetrwać i wygrać walke. Masz racje Vito Corleone, Polacy pozytywnie zaskoczyli, szkoda tych młodych wilków - Głębockiego i Strzelczyka. Ale na nich...