Można to różnie interpretować, bo równie dobrze można stwierdzić, że nie będzie się teraz przemęczał, zagra jak najmniejszym nakładem sił, byle wygrać ;) I to jest bardziej podobne do Rogera, niszczyć od początku lubi Rafa ;) Spróbować można, aczkolwiek mnie by nie zdziwił jakiś set 7:5, czy 7:6 ;)