ja wyznaje filozofie iz sa pytania na ktore nie ma zadnej logicznej/sensownej odpowiedzi wiec nie ma co nad nimi dywagowac tylko sie ustawiac 'jak wiatr wieje' i jak ktos sobie sam rzuca nogi pod klody to grac przeciwko niemu.
tak samo mozna pytac czemu grbic wzial sliwki i kaczmarki (no i...
na blaznie juz sie nawet w turcji poznali ze do tej pory nie znalazl klubu, smiac to on sie bedzie jak wyladuje w jakies arabii czy innych katarch. taki z niego "smieszek". bo na pewno nie siatkarz.
ale juz nastukal efektywnosc +4 no chlop oszalal na 17 pkt zrobione atakiem oddal tylko 13...
2 sierpnia graja z argentyna, a dla dziadzia grozera to calkiem mozliwe ze grajac 3 mecze fazy grupowej w ciagu 7 dni by sie mogl szybko zajechac
pozniej 1/4 to 5 sierpnia czyli mecz nr4 w ciagu 10 dni.
chociaz dla mnie to tam i tak z grozerem czy bez i tak sa bez szans na usa
przy zalozeniu ze "fawy jutro wygraja swoje mecze" tzn ze francja wygra z kanada i slowenia wygra z serbia no to o wygraniu grupy zadecyduje mecz fra-slo. czyli upraszczajac na slowenie 3/1.44 ~~2.1 (nie uwzgledniajac podatkow i innych takich). a ja tam widze kursy na mecz fra- slo 1,44-2,62...
no to wyglada bardzo dobrze, ja co podrzucilem tego urosza to tez siadlo na luzie chlop zaliczyl zjazd do bazy i uciułal 7 pkt, jedyny problem jest taki ze istnieje szansa ze giani dostanie 'oswieccenia' i wyjdzie w koncu louatim i clevenotem i ze bedzie zwrot za ngape. ja bede czekac na sklady
ja z rana pogralem na jutro usa*slowenie wyszlo 1.95. sabotażysty gianiego nie dotykam i zycze mu jak najgorzej. niech jeszcze braciaka ngapeta skoluje napredce do skladu i niech we dwojke nabijaja punkty dla przeciwnika - to moja rada dla niego
fornal bedzie normalnie grac, tak wiec jak ktos liczy na jego absencje to jest bardzo naiwny. co do brazki to powrot do bruno jako sypacza to chyba tata chcial zadowolic swojego syna aby gral na IO - dzieki temu przegrali no ale synek przynajmniej zadowolony. kachopa ktory zmienil bruno na...
@deepred to tak jak z przeciwnikami wladzy ludowej w prlu, nie wiadomo kiedy i czym 'podpadnie' wladzy i sie okaze elementem niebezpiecznym dla spoleczenstwa