Nie, miał 2 piłki setowe przy 6:5* 15:40, ale dwa razy uderzył ramą bodajże (tak, czy siak dalekie auty), a już przy 30:40 pokazywali ludzi z parasolkami, Wawrinka chciał grać dalej, ale sędzia zszedł ze stołka i zarządził przerwanie meczu. Po czym wchodzę na flashscore, a tam wygrany set...