Wyniki wyszukiwania

Dzięki Mieciu, smacznego jajeczka!

W reprezentacji było podobnie, Komenda na ten moment chyba faworytem w kadrze przy nieobecności Janusza.

W sumie piszemy o Szalpuku i Bołądziu głównie a temat Firleja nie został poruszony. Strasznie stracił dokładność i zalążek jakiejkolwiek kombinacyjne gry, Tylko lagi na skrzydła...

A co do Warszawy to się we wszystkim zgadzamy

Co do JSW to nie umiejszałbym Lublinowi. Zagrali kapitalnie na zagrywcę dzięki czemu blok mógł dołożyć, Leon zagrał wybornie w ofensywie ale dwoił się i troił również w innych elementach (ten blok jako środkowy). Fornal nie licząc pierwszego seta kolejna zapaść w ofensywie, mają nad czym pracować 'ptoki'.

@tadzin, Przeceniasz moim zdaniem Perugie, to tak samo cyrkowa drużyna jak Halkbank. Nie twierdzę, że przegrają z Turkami ale pewnie będą 'wesołe' momenty w meczu. W lidze grają bez amerykanina i ze zbłaznowanym Lealem, w lidzę mistrzów troszkę inne podejście.

Tutaj ma prawie tydzień przerwy między spotkaniami więc jestem dobrej myśli.

Jedno jest pewne, Zawiercie można zneutralizować co pokazał Jastrzębski w niedzielę chociaż mam wrażenie że tam bardziej zadziałał fakt grania drugiego spotkania bez odpoczynku. Bieniek pół inwalida i każda dłuższa przerwa gra na jego korzyść.

Jeżeli Russell po tym slabiutkim występie w finale i Butryn zagrają dobry mecz raczej nie zobaczymy więcej niż 1wygranego seta Warszawy

Ale to tylko siatkówka, jutro będziemy mądrzejsi

+ Zawiercie odwrotnie od JSW zamiast świetowania jeszcze cięższa praca

Ja z kolei spodziewam się raczej łatwej przeprawy Zawiercia, załamany byłem postawą Warszawy w serii ze Skrą i PP potwierdził dramatyczną formę

dawno nie widziałem tak zdołowanych graczy w wywiadach pomeczowych

Tam jest jakaś straszna atmosfera

Wszystko powyżej 1,8 na Polskie drużyny będzie trzeba brać z pocałowaniem ręki

Drużyna bez lidera, bez charyzmy, bez libero

Perugia to się nie zdziwię jak już jakieś kłopoty będzie miała z Halkbankiem

ale ten typ chyba po prostu tak ma, czasami ten luz pomaga a czasami denerwuje, szczególnie kolegów z zespołu

czyli tak jak przez całą karierę