w sumie to moze byc smiesznie, jak finowie walna 3-0 koree a argentyna by przegrala z francja 2-3 to wszyscy maja po 2-1 w meczach, 7 w malych punktach i 8-5 w ratio setowym i wtedy decyduje ratio pktowe mocne jaja
fajnie to wygalda finczyk na zagrywce przebija pilke praktycznie darmo, żabojady to przyjmują i sepuku raz za razem, neisamowity poziom. podstawowy elemtn czyli wlasna akcja nie istnieje