Dziwna sytuacja miała wczoraj miejsce z Mbappe.
Mbappe schodzi z boiska w przerwie, podobno bez kontuzji, po czym wraca sobie na chillu z telefonem w 49. minucie, żeby usiąść z mamą na trybunach.
Enrique oszczędza gościa na LM?, która już w wtorek. A może Kylian ma status nietykalności :)