Ostatni post, jaki tu podałem w weekend, był wygrany i dał spoko zarobek, mimo sporego szczęścia. Dziś liczę na mniejszą nerwówkę i łatwiejszą kasę, chociaż stawka wcale mocno się nie zmienia.
Znów to samo, co dało pieniążki, czyli Darts, ale tym razem coś innego niż maksy w Premier League...