Oczywiście, że wpis jest emocjonalny. Z jednej strony piszesz, że to menda. A mendą pewnie by nie był, gdyby został w Jadze...
Ja wezmę jednak Probierza w obronę. Nie sądzę, by miał on stracha przez pucharami. I nie sądzę, że chodzi o pieniądze, choć wydaje mi się, że Craxa zapłaci mu więcej...