@tedddy2060, ja już tenisa nie tykam, bo dla mnie to dno. O ile podchodzą realnie do turniejów większej rangi i potrafią wygrać z lepszymi, tak później przychodzi jakiś gowno turniej i jest wtopa typa z pierwszej 20 z jakimś szczeniakiem 400+
@psychol32, sądząc po komentarzu kolegi powyżej, to myśli że puchary=faeoryci. Tego gowna się nie tyka, nie istotne jaki gra skład. Historia nie raz pokazała, że pierwszy garnitur potrafił przegrać z 4 ligowcem