Geneva 19.00, Jarry @1.65 - kursy juz zlecialy z 1.90, Rzym i Madryt to dosc szybkie odpadniecia, chociaz wczesniej brazylia i wygrany krajowy turniej w santiago dobrze prognozuja, Griekspoor w madrycie kreczowal i wygladalo to na dosc bolesny uraz (co smieszniejsze, nawet z urazem potrafil...
Tabilo @1.78 - po takim kursie w dublu zagram ze zwycięstwem Watanukiego (@1.57), Gojo mnie specjalnie nie przekonuje, mimo, ze poprawil swoja gre oprocz potężnego serwisu, Tabilo mocna forma i w meczu ktory wydaje mi sie 50/50, chetniej pojde w strony reprezentanta Chile
Wu +1.5 seta, @1.70 - Niedzielny fan tenisa z tej strony, zagram seta chinczyka bardziej na przerzucie i po obejrzeniu dzisiejszego spotkania z Huslerem. Przede wszystkim to co rzucilo sie w oczy to, że potrafil z returnu poslac naprawde potezne bomby na skraj kortu, generalnie bardzo duzo mocny...
Ja sie w betowanie bawie bardziej rekreacyjnie, ot lubie rzucic dyszke tu i tam, wiec bedą to raczej luzne spostrzezenia:
Reaves over 17.5 pkt @1.70 - kazdy wie, ze to objawienie sezonu w LAL, fajny zawodnik i oby nagle nie zgasl po tym sezonie. W tej serii zawsze powyzej 20pkt, wiec spory...
Z przymruzeniem oka musze gdzies wybeczec przegrana, ale to co dzis odjebal Taro w meczu z Wildem to juz nawet smieszne nie bylo o_O mecz w kieszeni i w pewnym momencie chlop stwierdza, ze w sumie to mu wisi ten mecz, bo rywal nie zaczal grac bezblednie, po prostu Taro zaczal grac jak kasztan :LOL: