W Polsce żeby wyrównać negatywne relacje pomiędzy tymi którzy odchodzą z rynku pracy do tych którzy przychodzą powinno być pomiędzy 200 a 300 tyś emigrantów. Każdego roku
Ja jak słyszę jak ktoś pisze o niszczeniu rodziny to przed oczami mam podstarzałego kuca, który zamiast założyć rodzinę co najwyżej ogląda skóraki w necie.