Filip, bardzo Cię lubie. Nic do Ciebie nie mam, ani do tego że robisz błedy - Twoja sprawa. Zastanawia mnie zawsze u takich ludzi jak Ty jedna rzecz, jak można "chorowac" i nie wiedziec na co ? Nie ma takiej choroby jak dyslekcja, jak już to dysleksja. Polega ona na "trudności w...