Strategii raczej nie znajdziesz, 10,15 spotkań to na prawdę dużo. W tenisie musisz pamiętać, że może być krecz, może być, że będziesz miał fajna taśmę a tu krecz i zwrot, a musisz mieć 15 zdarzeń i kupon do "kosza".
No i wcześniej było "łatwiej", bo kurs 1.15 się zaliczał.