Facet, to nie jest np. 17:30, a 17:01, więc ledwo 60 sekund spóźnienia.
Na dobrą sprawę mecze się jeszcze nie zaczęły, po prostu poprawiałem post, tzw kosmetyka, stąd to niewyrobienie się. Nie trudno się tego domyślić, wystarczy chcieć. Wystarczyło pomyśleć i przymknąć oko, absolutnie nikt nie...