To, co zrobiła 'Alien' w ostatnich dwóch dniach to jawny kryminał. Szkoda gadać, tak mocno w nią wierzyłem. Reszta na miękko, tylko ta zołza, noo. Niech ją gęś kopnie. Odrobimy, z nawiązką.
Scott Waites v Jamie Hughes 1 @ 1,58 marathonbet ✅ 6-1
Kursik piękny, więc w tyłku mam handicapy...
Saturday's Matches
14:30
Men's Semi-Final: Scott Waites v Jamie Hughes
16:30
Ladies' Final: Deta Hedman v Trina Gulliver MBE
18:30
Men's Semi-Final: Jeff Smith v Richard Veenstra
Wczorajszy dzień katastrofa. O ile porażkę 'Liski' jeszcze przebolałem, to plecy 'Alien' absolutnie. Niestety bywa i tak, co zrobić. Odkujemy kolejnymi peFFkami <rekin>.
Deta Hedman v Ann-Louise Peters 1 @ 1,40 marathonbet ✅ 2-0
Dunka nieco niespodziewanie w 1.rundzie...
Friday's Matches
Afternoon Session: 13:00
Men's Quarter Finals Wesley Harms v Jamie Hughes
Glen Durrant v Scott Waites Evening Session: 17:30-22:00
Ladies' Semi-Final
Deta Hedman v Ann-Louise Peters
Men's Quarter-Final Jeff Smith v Dennis Harbour
Ladies' Semi-Final...
Trina Gulliver MBE v Lisa Ashton 2 @ 1,125 marathonbet ⛔ 2-1
Kurs śmiechowy, owszem, ale pewniutki. Handi pierdolę, jakoś tak. 'Liska' idzie po trzecie MŚ z rzędu. Faworytka turniejowa. W tym sezonie zarejestrowana w 14 turniejach z czego w 10 była w finale i 7 z nich wygrała. Coś więcej...
Jasna sprawa, warto rozmawiać! Jak łatwo zauważyć, stara się selekcjonować typy dla foruma tak, aby minimalizować jak najbardziej ryzyko, stąd często opory przed ładowaniem na nie faworytów. Nie znaczy to jednak, że takowych nie mam, ale zostawiam je dla siebie. Może to błąd ? Zobaczymy, co...
Wednesday Matches
Afternoon Session starts 13:00
2RM Wesley Harms v Jim Williams 1/8W Lorraine Winstanley v Rachel Brooks 2RM Glen Durrant v Larry Butler Evening Session starts 18:00 2RM Dennis Harbour v Martin Phillips 2RM Madars Razma v Jamie Hughes
2RM Brian Dawson v Jeff Smith...
Adams w dupkę do zera. Zdziwko to mało powiedziane. Jak zobaczyłem 0-2(0-2) to pomyślałem, że się coś na livescorze zacięło. **** by to strzelił albo jego, wybierzcie. Tego to się nie spodziewałem. Obaj średnie 91, ale Smith zabójca na podwójnych. Cóż, bywa i tak, ale boli ta porażka, bo dubelek...
Wczorajszy dzień poezja. Co prawda nerwówka przy Larrym, ale ogarnął jak trzeba. Fajnie się oglądało jego mecz. 'Alien' na mięciutko, brawo. Na dziś też mamy coś do gry i to po fajniutkich kursach.
Martin Adams v Jeff Smith 1 @ 1,40 bet365 ⛔ 0-3
Ojj milusie widowisko nam się szykuje...
Labanauskas wczoraj dał dupy. Chociaż nie, to Asada wystrzelił, jebaniutki. Szkoda, bo tipelek był kozak. Dziś popołudniowa odpuszczona. Niby dobrze, ale kurczaki, czułem że Atkins może pójść, a i ten de Graaf nie był na jedynę, co kolega top elegancko wyczaił. Dziś fajne kursiwa, trzeba pobrać...
Pany, kminka fajna, naprawdę fajna, ale o dupę potłuc to wszystko. Przeca z tymi kartami dzikimi to są niezłe jaja. Przypominam, że o jej przydzielaniu nie decyduje aspekt sportowy. Dwa lata temu wydymali Wade, a rok temu Kinga. Najpierw niezasłużenie wskoczył Anderson, a później Huybrechts...
W mordę jeża, nie tak miało być. Tony dał dupy. Chyba 3 sety po 3-2 w plecy. Ajj. Do tego ten Fitton, który prowadził, miał przewagę i pach, plecy. Cóż, szkoda. Reszta izi. Smitha nie dałem, a też miał być. Do tego odpuszczona Anastazja, bo śmierdziała i wyszło to na dobre. Dziś też na szybko...
Na szybkości Pany, bo jak zwykle czasu brak. Pomyślałem, że wrzucę w dział luźną kminkę.
Jim Wiliams v Tony O'Shea 2(+1,5) @ 1,40 Unibet ⛔ 3-0
Kursiwo na dwóję duże. Raz, że Jim coś tam szarpał w tym roku, a dwa Tony kapota raczej. Handi jendak wezmę. Do zera być nie powinno, bo Williams...