No tak, ale wiesz, że emocje jednak sięgają zenitu. Joel długo się nie widział z bratem, ciężka sprawa dla niego, a tu jeszcze pajacyna, ktory o nim wspomina pojawia się w pomieszczeniu
Dobra, wiem, że miałem juz skończyć, ale tak się wystawiłeś, że aż szkoda nie sprzedać ci kopa na łeb.
No więc, świetnie, że wreszcie zdobyłeś się na wklejenie czegoś co posiada jakieś źródło ( chociaż zapomniałeś wrzucić od kogo to skopiowałeś). Jeżeli to są te afery tego rządu, to faktycznie...