Stricker vs Lamas Ruiz piękna sytuacja. 1:1 w setach i 9:9 w taj breku. Wracasz na kort i serwujesz. Stricker to pewnie już od dwóch godzin kmini gdzie uderzyć.
@Siurkacz, czasami za często z tyłu głowy mamy że tyle razy brakuje jednego roznego, gola, spalonego, czegokolwiek. Trzeba mieć wylane i niech się dzieje.
Co jest w głowach takich piłkarzy jak np. w pierwszej połowie Club Brugge. 22 gole w ostatnich pięciu meczach. Jedziesz na Osasunę i nie potrafisz oddać strzału. Mental? Bo to drużyna z La Liga to już trzeba mieć gacie pełne? Nigdy tego nie skumam.