>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Liga mistrzów 2024/2025

magnum89 515,6K

magnum89

Znawca - Serie A
Projekt Warszawa - Halkbank Ankara
Projekt Warszawa Handicap setowy -1,5 1.46 Superbet 3:0


Oglądałem pierwsze spotkanie w Ankarze i tak słabego zespołu z Warszawy jeszcze nie widziałem, a trochę ich spotkań w tym sezonie zobaczyłem. Zawodnicy Piotra Grabana w niedziele pokonali Skrę Bełchatów w delegacji 3:1 i dzisiaj nie wierzę, że w tak ważnym spotkaniu znowu zagrają po prostu słabo. Mobilizacja przed tak ważnym spotkaniem na pewno jest wysoka i przez chwilę zastanawiałem się nad zagraniem wygranej 3:0 po kursie 2.50, ale jednak Halkbank to nie są leszcze i zagram bezpieczniej z zapasem jednego seta. Reasumując - Projekt Warszawa będzie dążył do zwycięstwa w trzech setach, bo ewentualna przegrana jednego seta doprowadzi do rozgrywania złotego seta.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +4698
unicaja 68,5K

unicaja

Użytkownik
Perugia - Monza

Widzę tu podobieństwa do tureckiego starcia u kobiet tydzień temu. Perugia dość gładko wygrała pierwszy mecz na wyjeździe 3:1 i do awansu wystarczy jej tak jak wczoraj Zawierciu wygranie dwóch setów. Raczej nie powinno być z tym problemów więc pewnie powtórzy się scenariusz z wczoraj czyli 2:0 i zjazd do bazy graczy pierwszej szóstki. Do tego gospodarze w weekend grają mecz w Play offach swojej rodzimej ligi stąd odpoczynek się przyda mimo prowadzenia tam w serii 2-0. Monza w PO nie gra także nie mają po co oszczędzać podstawowych graczy.
Pobieram zatem opcje na nieco dłuższy mecz niż sugerują nam to bukmacherzy:

Monza +2.5 seta @2,02
over 143.5 pkt @1,87
Perugia over 78.5 pkt @1,92 wszystkie kursy go+bet
3 set zwycięzca Monza @3,8 sts
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +776
A 1,2K

adam1890

Użytkownik
Projekt Warszawa - Halkbank Ankara
Projekt Warszawa Handicap setowy -1,5 1.46 Superbet


Oglądałem pierwsze spotkanie w Ankarze i tak słabego zespołu z Warszawy jeszcze nie widziałem, a trochę ich spotkań w tym sezonie zobaczyłem. Zawodnicy Piotra Grabana w niedziele pokonali Skrę Bełchatów w delegacji 3:1 i dzisiaj nie wierzę, że w tak ważnym spotkaniu znowu zagrają po prostu słabo. Mobilizacja przed tak ważnym spotkaniem na pewno jest wysoka i przez chwilę zastanawiałem się nad zagraniem wygranej 3:0 po kursie 2.50, ale jednak Halkbank to nie są leszcze i zagram bezpieczniej z zapasem jednego seta. Reasumując - Projekt Warszawa będzie dążył do zwycięstwa w trzech setach, bo ewentualna przegrana jednego seta doprowadzi do rozgrywania złotego seta.
Granie takiego kursu dla mnie paranoja.... kurs jakby grali z Bedzinem albo Katowicami.
 
Otrzymane punkty reputacji: +340
C 0

chessjaz

Użytkownik
Projekt Warszawa - Halkbank Ankara
Projekt Warszawa Handicap setowy -1,5 1.46 Superbet 3:0


Oglądałem pierwsze spotkanie w Ankarze i tak słabego zespołu z Warszawy jeszcze nie widziałem, a trochę ich spotkań w tym sezonie zobaczyłem. Zawodnicy Piotra Grabana w niedziele pokonali Skrę Bełchatów w delegacji 3:1 i dzisiaj nie wierzę, że w tak ważnym spotkaniu znowu zagrają po prostu słabo. Mobilizacja przed tak ważnym spotkaniem na pewno jest wysoka i przez chwilę zastanawiałem się nad zagraniem wygranej 3:0 po kursie 2.50, ale jednak Halkbank to nie są leszcze i zagram bezpieczniej z zapasem jednego seta. Reasumując - Projekt Warszawa będzie dążył do zwycięstwa w trzech setach, bo ewentualna przegrana jednego seta doprowadzi do rozgrywania złotego seta.
3-0 to tez zloty set
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
JSW - Aluron 1,72 ciężko to wytłumaczyć, ale this is volleyball
JSW -1,5seta 2,42
kursy z Betclic bez podatku

No nie, inaczej tego nie widzę jak win Jastrzębia.
Uwielbiam Zawiercie, ale nie daję im najmniejszych szans. O ile sportowo-pod względem umiejętności, to drużyny na podobnym poziomie, o tyle zdrowotnie to jest przepaść na korzyść JSW.
Niestety Jurajscy się posypali pod koniec sezonu i nie wiem jaki cud musiałby się wydarzyć, by nawiązali równorzędną walkę.
Wiadomo, że Grozer nie może tu zagrać, więc na ataku mają jedynie Ensinga, bo nie wierzę by Karol będący poza treningiem, nagle wrócił na ten turniej.
Plusem jest brak problemu z paszportami, więc Russell i Perry mogą zagrać razem. Niemniej Russell gra na zaciągniętym ręcznym i widać że nie jest w 100% zdrowy.
O Bieniu nie wspomnę, bo wiadomo że ciągnie na oparach i nie powinien już wcale wychodzić na boisko. Wypadł Gladyr, Kwolo gra z pękniętym palcem.
W Jastrzębiu wrócił Popiwczak i na treningach widać, że po kontuzji już nie ma śladu.
Pozostali zawodnicy bez urazów, więc drużyna w pełni zmotywowana, by w końcu sięgnąć po ten puchar.
To ich trzecie podejście i zarazem "last dance" bo drużyna w tym składzie personalnym już razem nie zagra.
Kto jak kto, ale Tomek z pewnością będzie miał potrójną motywację bo to jego ostatni występ w Europie, przynajmniej w najbliższym czasie.
Do tego dochodzi fakt większego doświadczenia zespołu z Jastrzębia w tych rozgrywkach. Zawiercia zagra pierwszy raz w final4 i to już dla nich ogromny sukces.
Ja zatem idę w stronę zespołu który jest zdrowy i bardziej doświadczony. Naprawdę nie wyobrażam sobie innego scenariusza, jak awans JSW do finału.
Do tego próbuję też zagrać ich z handicapem, bo nie sądzę, żeby Aluron było stać na ugranie więcej niż jednej partii, a nie zdziwi mnie wygrana 3:0 przez Jastrzębski.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +152
T 24,7K

tadzin

Użytkownik
Naprawdę nie wyobrażam sobie innego scenariusza, jak awans JSW do finału.
a jak sobie wyobrazic to ze w rywalizacji o brąz nie ugrali nawet meczu z wawką? ja tam nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic a sie stalo. tak samo odpadniecie w polfinale z lublinem. to swiadczy o "formie" jw. w ogole nie rozumiem twojej pewnosci.
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
a jak sobie wyobrazic to ze w rywalizacji o brąz nie ugrali nawet meczu z wawką? ja tam nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic a sie stalo. tak samo odpadniecie w polfinale z lublinem. to swiadczy o "formie" jw. w ogole nie rozumiem twojej pewnosci.
Nie wiem czy pamiętasz jak pisałem przed play-off, że wg mnie JSW nastawia się typowo na LM bo to im stoi kołkiem w gardle, a MP mieli przez ostatnie lata wielokrotnie.
Myślę, że przegrana z Wawą była podyktowana też tym że stołeczni mają mocarne plany, a JSW będzie w przyszłym sezonie średniakiem, więc dla dobra obu klubów i naszej PLS, lepszym było takie rozwiązanie. Do tego przegrywając to szybko, dostali trochę czasu na odpoczynek przed final4.
Po drugie naprawdę nie widzisz tego w jakim stanie fizycznym jest Zawiercie??? Przecież to szpital na kółkach😉
 
A 819

albatross

Użytkownik
Nie wiem czy pamiętasz jak pisałem przed play-off, że wg mnie JSW nastawia się typowo na LM bo to im stoi kołkiem w gardle, a MP mieli przez ostatnie lata wielokrotnie.
Myślę, że przegrana z Wawą była podyktowana też tym że stołeczni mają mocarne plany, a JSW będzie w przyszłym sezonie średniakiem, więc dla dobra obu klubów i naszej PLS, lepszym było takie rozwiązanie. Do tego przegrywając to szybko, dostali trochę czasu na odpoczynek przed final4.
Po drugie naprawdę nie widzisz tego w jakim stanie fizycznym jest Zawiercie??? Przecież to szpital na kółkach😉
Butrym nie grał ponad dwa tygodnie a miał podkręconą kostkę więc raczej na spokojnie dochodził do zdrowia, myślę że nawet dobrze mu zrobi taki odpoczynek bo widać było u niego kryzys fizyczny przed kontuzją. Dla mnie kluczowa będzie zagrywka, co pokazały finały. Kto zagrywa ten wygrywa a tu delikatna przewagę ma Zawiercie w postaci Butryna Russela Kwola i Tavaresa. Bardzo słaba forma Hubera i Toniuttiego w ostatnim czasie, jeśli oni nie wrócą do grania to widzę tutaj zwycięstwo Zawiercia
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
Butrym nie grał ponad dwa tygodnie a miał podkręconą kostkę więc raczej na spokojnie dochodził do zdrowia, myślę że nawet dobrze mu zrobi taki odpoczynek bo widać było u niego kryzys fizyczny przed kontuzją. Dla mnie kluczowa będzie zagrywka, co pokazały finały. Kto zagrywa ten wygrywa a tu delikatna przewagę ma Zawiercie w postaci Butryna Russela Kwola i Tavaresa. Bardzo słaba forma Hubera i Toniuttiego w ostatnim czasie, jeśli oni nie wrócą do grania to widzę tutaj zwycięstwo Zawiercia
Trochę chyba jednak masz słabe informacje, bo podkręcenie stawu skokowego, a naderwanie ściegna to zdecydowanie dwie różne kontuzje, a właśnie naderwania doznał Karol.
Nie twierdzę że na bank nie wystąpi, ale wiem że przez ostatni czas nie był w treningu, bo po prostu nie mógł skakać.
Huber w ataku może i trochę słabiej,ale w bloku nadal kręci niesamowite liczby. Do tego jest Brehme, więc na środku zdecydowana przewaga po stronie JSW.
Tak jak pisałem wyżej, Russell nie jest w pełni zdrowy i to widać na boisku, Kwolo gra z pękniętym palcem.
Nie widzę żadnych przesłanek na to by grać w stronę Zawiercia.
 
T 24,7K

tadzin

Użytkownik
Nie wiem czy pamiętasz jak pisałem przed play-off, że wg mnie JSW nastawia się typowo na LM bo to im stoi kołkiem w gardle, a MP mieli przez ostatnie lata wielokrotnie.
juz mowilem wczesniej ze takie teorie sa bez sensu nie bede sie powtarzac. jw nie gra tego co gralo do pucharu polski i to tyle nie ma sie co wiecej rozwodzic, ogolnie to na ich "siatkowke" nie da sie patrzec. ich nastawianie na lm czy tam nie wiem co malo mnie obchodzi bo najpierw to trzeba cos grac. rok temu mieli idealna sytuacje zeby LM wygrac majac na przeciwko siebie calkowicie rozbite trento i popisali sie jak kompletne patalachy tak naprawde. w tym roku maja przeciw sobie zawiercie (ktore ma wiele swoich problemow) i perke ktora o ile przegrala sobie lige (w dziwnych okolicznosciach) to i tak gra bardzo stabilnie i aby wygrac z nimi potrzeba by bardzo duzo, dnia konia + malego cudu na co szanse sa bardzo mizerne.

do tego jest duzo niewiadomych co z butrynem co z popiwczakiem (to ze sobie fotki strzelaja na treningach tez mnie w ogole nie obchodzi, juz taka akcje zrobili z popiwczakiem przed polfinalem z lublinem trzecim meczem i co i tak nie gral). wiele niewiadomych obie ekipy rozbite siatkarsko, meczace sie z wlasna z grą, majace czesto ogromne problemy z podstawowymi elementami siatkarskimi jak po prostu wbicie gwozdzia majac freballa, (nie mowiac o trudniejszych elementach), dla mnie fraza ze nie ma innego scenariusza jak wygrana jw jest po prostu absurdalna
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
juz mowilem wczesniej ze takie teorie sa bez sensu nie bede sie powtarzac. jw nie gra tego co gralo do pucharu polski i to tyle nie ma sie co wiecej rozwodzic, ogolnie to na ich "siatkowke" nie da sie patrzec. ich nastawianie na lm czy tam nie wiem co malo mnie obchodzi bo najpierw to trzeba cos grac. rok temu mieli idealna sytuacje zeby LM wygrac majac na przeciwko siebie calkowicie rozbite trento i popisali sie jak kompletne patalachy tak naprawde. w tym roku maja przeciw sobie zawiercie (ktore ma wiele swoich problemow) i perke ktora o ile przegrala sobie lige (w dziwnych okolicznosciach) to i tak gra bardzo stabilnie i aby wygrac z nimi potrzeba by bardzo duzo, dnia konia + malego cudu na co szanse sa bardzo mizerne.

do tego jest duzo niewiadomych co z butrynem co z popiwczakiem (to ze sobie fotki strzelaja na treningach tez mnie w ogole nie obchodzi, juz taka akcje zrobili z popiwczakiem przed polfinalem z lublinem trzecim meczem i co i tak nie gral). wiele niewiadomych obie ekipy rozbite siatkarsko, meczace sie z wlasna z grą, majace czesto ogromne problemy z podstawowymi elementami siatkarskimi jak po prostu wbicie gwozdzia majac freballa, (nie mowiac o trudniejszych elementach), dla mnie fraza ze nie ma innego scenariusza jak wygrana jw jest po prostu absurdalna
Nie no spoko to twoje zdanie, ja mam kompletnie inne.
To ci sami zawodnicy którzy grali do PP i który wygrali. Z pewnością nie zapomnieli jak się gra w siatkówkę, a nastawienie ma ogromne znaczenie w sporcie.
Popiwczak wraca na bank bo są oficjalne komunikaty o tym.
Co do Perki to oni przegrali frajersko z Lube, więc są spokojnie do ogrania.
Finał jest na naszym terenie i doping kibiców też będzie miał niebagatelne znaczenie.
 
A 819

albatross

Użytkownik
No ale przecież nastawienie Zawiercia również będzie dobre bo grają super sezon a jeszcze nic nie wygrali i mają teraz ostatnią szansę więc mobilizacja będzie ogromna. Myślę że taki tydzień bez meczów to będzie czas na odpoczynek i podleczenie zdrowia. Mecz finału PP to świetny początek Aluronu w drugim secie do stanu 10-6 wszystko pod kontrolą Zawiercia, a później brudna gra JWS pozwoliła im wrócić do meczu i szacun za to bo grając słabo zdołali odwrócić mecz, tam świetnie zagrał Carl ale od tamtego meczu już chyba ani razu nie zbliżył się poziomem do tego spotkania i często jest zmieniany przez Vintcentin. Spore problemy w obu drużynach, ale jeśli JWS nie odrzuci zagrywka jak Lublin to Tavares zrobi różnicę. Super forma Kwolka, on ma chyba problem z lewą ręką a atakuje prawą więc myślę że z tym nie powinno być problemu.
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
No ale przecież nastawienie Zawiercia również będzie dobre bo grają super sezon a jeszcze nic nie wygrali i mają teraz ostatnią szansę więc mobilizacja będzie ogromna. Myślę że taki tydzień bez meczów to będzie czas na odpoczynek i podleczenie zdrowia. Mecz finału PP to świetny początek Aluronu w drugim secie do stanu 10-6 wszystko pod kontrolą Zawiercia, a później brudna gra JWS pozwoliła im wrócić do meczu i szacun za to bo grając słabo zdołali odwrócić mecz, tam świetnie zagrał Carl ale od tamtego meczu już chyba ani razu nie zbliżył się poziomem do tego spotkania i często jest zmieniany przez Vintcentin. Spore problemy w obu drużynach, ale jeśli JWS nie odrzuci zagrywka jak Lublin to Tavares zrobi różnicę. Super forma Kwolka, on ma chyba problem z lewą ręką a atakuje prawą więc myślę że z tym nie powinno być problemu.
W ataku to palce tylko przy kiwce potrzebne, ale już w bloku potrzebne są obie dłonie i zdrowe palce.
Co do Carle to ma on właśnie zmiennika na swoim poziomie, więc tu nie ma problemu. W Zawierciu jest Łaba jako zmiennik i tu już szału nie ma.
Nie chce mi się powtarzać że JSW jest zespołem bez kontuzji, a Zawiercie wprost przeciwnie i to będzie miało decydujące znaczenie.
Wiem że Butryn trenuje dzisiaj na hali w Łodzi, więc w składzie będzie, ale czy wyjściowym?
Poza tym wracając po naderwaniu ścięgna, wątpię żeby był eksploatowany w 100%. No i przed kontuzją grał kompletną lipę, więc wątpię by teraz to się zmieniło.
Dla mnie faworyt jest jeden
 
T 24,7K

tadzin

Użytkownik
jeśli JWS nie odrzuci zagrywka jak Lublin to Tavares zrobi różnicę.
jastrzebie odrzucalo wawke zagrywka na siatce i to regularnie w kazdym meczu i i tak im nic to nie dawalo, to jeden z wielu czynników/wskaźników pokazujaaych jaka maja formę. a raczej ze jej nie mają.
tylko nie wyjezdzajcie z pseudostatystykami przyjecia blagam
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
jastrzebie odrzucalo wawke zagrywka na siatce i to regularnie w kazdym meczu i i tak im nic to nie dawalo, to jeden z wielu czynników/wskaźników pokazujaaych jaka maja formę. a raczej ze jej nie mają.
tylko nie wyjezdzajcie z pseudostatystykami przyjecia blagam
No ok, a w jakiej formie jest zatem Zawiercie?
Podaj mi choć jeden aspekt za tym żeby zagrać w ich stronę, skoro twierdzisz, że na JSW nie warto.
 
T 24,7K

tadzin

Użytkownik
No ok, a w jakiej formie jest zatem Zawiercie?
Podaj mi choć jeden aspekt za tym żeby zagrać w ich stronę, skoro twierdzisz, że na JSW nie warto.
wiele niewiadomych obie ekipy rozbite siatkarsko, meczace sie z wlasna z grą, majace czesto ogromne problemy z podstawowymi elementami siatkarskimi jak po prostu wbicie gwozdzia majac freballa, (nie mowiac o trudniejszych elementach), dla mnie fraza ze nie ma innego scenariusza jak wygrana jw jest po prostu absurdalna
?

nie ruszam tego meczu na kilometr
 
ulatek 2,7K

ulatek

Użytkownik
Jako ze sie kompletnie nie znam a wizjonera w sts chce sobie puscic na dw na oba polfinaly ta bardzo Was prosze o rade
Z gory dzieki
 
pinio1111 314K

pinio1111

Użytkownik
Więcej asów:
Zniszczoł - Bieniek 1,85
Bieniek over 0,5 asa 2,10 easy money😉

Kurs już poleciał na 1,85 ale wciąż wg mnie jest w tym małe value. Dwa dni temu grałem na Bienia z kursem 2,00 i to było niewątpliwie value.
Nie będę się rozpisywał bo tu nie ma co dywagować. W elemencie zagrywki Mateusz ma zdecydowanie większe możliwości od Miłosza. Gdyby Bieniu był w pełni zdrowy to kurs na niego byłby pewnie w okolicach 1,50.
Warto też spróbować pograć na minimum jednego asa Mateusza bo kurs fajny, a w tegorocznej LM na 8 meczów ma 7 asów.
W bezpośrednich pojedynkach z JSW w tym sezonie w pierwszym meczu u siebie był bez asa, w rewanżu w Jastrzębiu 3 asy!!!, i w finale PP jeden as. Statystyki zatem zachęcające by spróbować zagrać na minimum jednego asa.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +2930
Do góry Bottom