>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

UK Championship 2021 (23.11-5.12.2021)

Status
Zamknięty.
betowiec 12,7K

betowiec

Użytkownik
W dniu wczorajszym w końcu mieliśmy okazję zobaczyć trochę bardziej zacięte spotkania. Bingham obudził się na ostatni gwizdek i z 0-5 doszedł na 5-5 ale w decydującym Taj wbił +100 i zakończył w tragiczny sposób ten epicki "come back" Stuart'a. W meczu z Higgins'em, "Sintąg" pokazał klasę z 3-5 wyciągając na 6-5 i tylko czekam aż chłopak okrzepnie trochę mentalnie i w końcu zacznie zachodzić daleko albo i wygrywać turnieje rankingowe, ponieważ obok Bingtao to chyba najbardziej obiecujący Chińczyk w stawce.

Dzisiaj aż 4 mecze w stylu który wzbudza moje zainteresowanie ponieważ bukmacherzy wystawili w nich kursy zbliżone do 50 na 50 czyli sami nie potrafią przewidzieć co się stanie. Często jest to niezła okazja na zarobienie i nie rzadko takie mecze są bardzo jednostronne. Póki co wybieram jeden z nich.

McGill - Yuelong
McGill to win @ 1,88 LvBet McGill klasaowy powrót

Obaj Panowie w rankingu kolejno na 16 i 17 pozycji. Dokonania w tym sezonie podobne. Kolega psotnick wspomniał już o sytuacji jaka panuje w rankingu. W ostatnich dwóch miesiącach, statystyki bardzo zielone jeśli chodzi o wygrane u oby gości, ale zaskakujące jest to, że oboje mierzyli się ze zdecydowanie słabszymi rywalami na przestrzeni ostatnich 6-8 spotkań. McGill miał jakąś formę przetarcia w ostatniej rundzie w meczu z Grace'm, gdzie musiał pokazać na prawdę kawał solidnego snookera by ograć rywala 6-4 przy okazji wbijając podejścia: 57, 90, 130, 51 i 70. Yuelong takiego przetarcia jeszcze nie miał i być może tutaj można upatrywać szans w stronę Rudego. Na korzyść McGill'a moim zdaniem też fakt, że w ostatnich latach w turniejach potrójnej korony radzi sobie bardzo dobrze. Wyraźnie widać zwiększoną mobilizację, koncetrację czy zaangażowanie w tych turniejach u tego gracza. Chińczykowi nie ujmuję, ale ostatni raz z graczem z top 16 wygrał w lutym tego roku ( biorąc pod uwagę mecze do 4 lub więcej wygranych), co jest sporym odstępem czasu.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +234
betowiec 12,7K

betowiec

Użytkownik
Na wieczór dołączam się do dyskusji kolegów na temat Brecela.

Brecel - Maguire 6-0 w masło, Maguire jak to miewa w zwyczaju elektrycznie
Brecel to win @ 1,85 LV Bet

Belgijczyk jest w wybornej formie tego sezonu.
Co by dużo nie mówić w tym sezonie w pojedynkach do +4 wygranych przegrał tylko 2 mecze z Higgins'em i O'Sullivan'em, a więc można rozgrzeszyć chłopa. Na tych samych dystansach ogrywał jednak też wielkich graczy, a w tym takie nazwiska jak Bingham, Ford czy Allen, dorzucając do tego solidnych średniaków jak Carrington czy Wenbo. Na 14 rozegranych pojedynków bilans 12-2, do tego sporo wysokich podejść i błyskotliwa gra napawają optymizmem przed dziejszym starciem.

Rywalem niezwykle symaptyczny wyglądający jak typowy zapity Brytol, Stephen'ek Maguire'ek. O Stefenku to my wiemy już wszystko. Wiemy jak świetnie potrafi grać zamykając partie w 10-15 min, al też wiemy jak bardzo narażony jest na błędy przy swoim szybkim, agresywnym i nieco nonszalanckim stylu. Ten zawodnik potrafi wbić 5 setek z rzędu, żeby przez kolejne 5 partii wbić ledwie kilka kulek. Bardzo niestabilny zawodnik. Wyniki z ostatnich kilkunastu meczów pokazują, że kiedy trafiał na słabych graczy lub wyżej notowanych ale kompletnie bez formu(Pengfei), to wygrywał, ale jak tylko trafił na kogoś bardziej solidnego to zaliczał porażki. Dzisiaj trafia na gościa chyba w życiowej formie więc idę w kierunku tego, który jest moim zdaniem w większym gazie. Oczywiście ostrożnie ze stawkowaniem. Maguire jest pozytywnie szalony i może odpalić w każdej chwili.



Niegłupie mogą być też typy w kierunku Hamilton'a. Zarówno o Walden'ie i Hamiltonie pisane było już wcześniej przy okazji tego turnieju. Moim zdaniem dysproporcja kursów w granicach 1,34 na 3,05 jest za duża na korzyść Walden'a.
Sam zaryzykuję po takim kursie Hamilton'a plus ewentualnie jakieś handi w jego kierunku.

Walden- Hamilton
Hamilton to win @ 3,05 LV Bet
Hamilton +2,5 @ 1,65
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +777
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Sesja wieczorna już się zaczęła, więc to już nie czas na typowanie, ale mimo wszystko pozwalam sobie odnieść do wpisow wcześniejszych:

1) Brecel zwycięzca swojej drabinki za 5,50 to słaba propozycja. Maguire, jego dzisiejszy przeciwnik wyraźnie mu nie leży, a gra w tym turnieju dobrze. Poza tym w dobrej formie Szkot to po prostu topowy zawodnik.
2) Hamilton przeciwko Waldenowi jest wyraźnym dogiem i granie go nie a większego sensu. Walden w tym sezonie jest w TOP-6 lub 7, a Hamilton, mimo, że ma niezłe statystyki jest wyraźnie za nim. Przy tym dla Hamiltona, patrząc przez pryzmat statystyk H2H, to jeden z najgorszych rywali, bilans 1:7.
3) Dziwie się też, ze żaden z Was nie zwrócił uwagi na jedynego rzeczywiscie niedowartościowanego faworyta, czyli Vafaei w konfrontacji z Guodongiem. Kursy na zawodnika z Iranu na poziomie 2,0 to była czysta przedmeczowa "promocja".
 
Otrzymane punkty reputacji: +238
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Jakieś jaja dzieją sięw meczu Brecela z Maguire'm. Szkot prawie nie punktuje mimo, że Belg nie rozwala go brejkami. Niestety nie ma transmisji w necie, więc do dyspozycji są tylko suche i drastyczne liczby. Nie ma jednak wątpliwości, że Stefan poszedł na przerwę w swoim typowym, cholerycznym nastroju, który jest przerażająco destrukcyjny dla jego gry, gdy mu nie idzie.
 
W 95

wodzu878

Użytkownik
Jakieś jaja dzieją sięw meczu Brecela z Maguire'm. Szkot prawie nie punktuje mimo, że Belg nie rozwala go brejkami. Niestety nie ma transmisji w necie, więc do dyspozycji są tylko suche i drastyczne liczby. Nie ma jednak wątpliwości, że Stefan poszedł na przerwę w swoim typowym, cholerycznym nastroju, który jest przerażająco destrukcyjny dla jego gry, gdy mu nie idzie.
Na Superbet masz transmisję
 
Otrzymane punkty reputacji: +95
J 3K

jatyper

Użytkownik
Co do Vafeai'a to już od jego wygranej z O'Sulivanem, uważam go za bardzo groźnego, solidnego zawodnika, który może wygrać z dosłownie z każdym. Z tym, że do tej pory niewiele razy to udowadniał i szczerze powiedziawszy większe szanse widziałem w kursie na Brecela z Magsem niż na Irańczyka z nieobliczalnym Guodongiem.


Brecel z Magsem na Eurosporcie.
 
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Vafaei, gdyby nie to, że pochodzi z Iranu, dawno, czyli od 3-4 lat byłby zadomowiony w TOP-16 moze 20. Niestety problemy polityczne związne z krajem jego pochodzenia i w konsekwencji trudności wizowo-paszportowe zatrzymywały jego karierę. On ma za sobą więcej wartościowych skalpów niż tylko tegoroczne. A w meczu przeciwko Selby'emu pokazał moc, a słaba dyspozycja Marka tylko mu ułatwiła zwycięstwo. Oczywiście gdyby Selby był w wysokiej formie, to zapewne by wygrał.
Jeśli chodzi o mecz Belga ze Szkotem, to w mojej opinii, przed meczem nie sposób było wskazać wyraźnego faworyta. Dobrze, że widzimy wreszcie powtarzalną, dobrą grę Brecela, więc jego ewentualne zwycięstwo nie jest dla mnie problemem. Wyzej wskazałem tylko przesłanki, ktore mnie nakazywały ostrożność. Zresztą uważam, że ten mecz został przez bukmacherów prawidłowo oceniony i trudno było tutaj szukać wartościowego typu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +238
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Noppon Saengkham VS Ronnie O'Sullivan
Suma setek: Powyżej (1.5) @ 1.65 1
Zawodnik 1 - Suma setek: Powyżej (0.5) @ 2.07
Najwyższy Brejk w meczu: Noppon Saengkham @ 2.70 83-120
Lvbet

Saengkham gra dobrze w tym turnieju to nic nie powiedzieć. Na rozkładzie Carter i Bingham, choć z tym ostatnim były małe wątpliwości: Taj prowadził już 5-0, by jakimś cudem pozwolić rywalowi wrócić do meczu i zrobiło się 5-5, ale w deciderze zamknął mecz pięknym czyszczeniem stołu i setką 121. I właśnie setki Saengkhama wydają się ciekawym typem. Otóż jak do tej pory wbijał dokładnie po 2 setki w każdym z 3 meczów, w sumie 6 sztuk (131, 128, 121, 119, 103, 100), czyli najwięcej ze wszystkich zawodników i to z nawiązką. Więc myślę sobie że z tak ofensywnym zawodnikiem jakim jest O’Sullivan, który raczej stara się otwierać układy z myślą o sobie, niż komplikować stół by utrudnić rywalowi, to o dobre szanse będzie paradoksalnie łatwiej niż z innymi rywalami. A że punktować potrafi to pokazał już w poprzednich meczach.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +111
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Noppon Saengkham VS Ronnie O'Sullivan
Suma setek: Powyżej (1.5) @ 1.65
Zawodnik 1 - Suma setek: Powyżej (0.5) @ 2.07
Najwyższy Brejk w meczu: Noppon Saengkham @ 2.70
Lvbet

Saengkham gra dobrze w tym turnieju to nic nie powiedzieć. Na rozkładzie Carter i Bingham, choć z tym ostatnim były małe wątpliwości: Taj prowadził już 5-0, by jakimś cudem pozwolić rywalowi wrócić do meczu i zrobiło się 5-5, ale w deciderze zamknął mecz pięknym czyszczeniem stołu i setką 121. I właśnie setki Saengkhama wydają się ciekawym typem. Otóż jak do tej pory wbijał dokładnie po 2 setki w każdym z 3 meczów, w sumie 6 sztuk (131, 128, 121, 119, 103, 100), czyli najwięcej ze wszystkich zawodników i to z nawiązką. Więc myślę sobie że z tak ofensywnym zawodnikiem jakim jest O’Sullivan, który raczej stara się otwierać układy z myślą o sobie, niż komplikować stół by utrudnić rywalowi, to o dobre szanse będzie paradoksalnie łatwiej niż z innymi rywalami. A że punktować potrafi to pokazał już w poprzednich meczach.
Moim zdaniem kolega psotnick psotnick perfekcyjnie wskazał najlepszą opcję dla tego meczu, czyli rynek wysokich brejków. Nie tylko prawdopodobną, ale też dobrze płatną. Jedyne co pozwolę sobie dodać, to odrobinę lepsze kursy:

suma setek - betcris, betters - 1,66
najwyższy brejk -Saengkham - noblebet - 2,85
over 0,5 centuries - Saengkham - noblebet - 2,10

Przy okazji dodam, że noblebet zaczął wreszcie szybko przelewać kasę, więc pieniądze na koncie bankowym to kwestia kilku minut.
 
Ostatnia edycja:
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Postanowiłem zrobić dzisiaj rzecz nietypową, czyli przedstawić Wam nie tyle przedmeczową propozycję typu, ile analizę, jak spojrzeć na wydawałoby się oczywisty do obstawienia mecz Xintong - Lines.

Generalnie wszyscy, od buków począwszy stawiają krzyżyk na Linesie. Wystarczy popatrzeć na tabele kursowe, którye pokazują pogłębiającą , negatywną ocenę szans 50-letniego Anglika. Moim jednak zdaniem nie stoi on na straconej pozycji. Jego sukces zależy od 2 rzeczy:

1) musi utrzymać dyspozycję z poprzednich meczy, które zagrał w tym tygodniu,
2) musi pójść po rozum do głowy i przyjąć sobie, że nie dopuści do owartej gry w tym meczu.

Xintong to zawodnik, którego sukces we frejmie jest bardzo mocno uzależniony od budowania wysokich podejsć. Wystarczy spojrzeć na jego statystyki, zarówno w tym turnieju,, jak i wcześniej, że gross wygrywanych przez niego partii zawdzięczał zbudowaniu wysokiego, wygrywającego brejka. On niewiele wygrywa partii szarpanych, ze złym lub bardzo trudnym ukladem bil na stole. Lines przeciwnie, jeśli jest w formie to takich partii wygrywa sporo. Gdy jeszcze dorzuci 1-2 z wysokim brejkiem, to moim zdaniem będzie blisko sukcesu. W mojej ocenie Lines jest zawodnikiem myślący, który rozumie snookera, a nie tylko w niego gra. Nie mam jednak pewności, że dokona stosownych przemyśleń. Do mnie w każdym bądź razie w tej sprawie nie zadzwonił.

Panowie jeszcze przeciwko sobie nie grali. Ofensywne statystyki gry są miażdżąco korzystne dla Chińczyka. Xintong jest wysoko w rankingu, a Lines - nisko. A jednak, w moim przekonaniu zwycięstwo Żółtka nie jest takie pewne, jak sugerują wyceny. Mam bardzo duże wątpliwości, czy jest wartość po stronie typów na Xintonga przy tych wycenach.

Dlatego mimo wszystko widzę wartość po stronie typów na Linesa, ale tym razem absolutnie nikogo nie zachęcam do pójścia moim śladem. Mój wybór jest bowiem oparty tylko o moje doświadczenie z obserwacji gry tych dwóch, a też dużo jest tutaj spekulacji myślowej.

Mój typ, rzeczywiście postawiony, ale którego proszę nie powtarzać (albo na własną odpowiedzialność):
wygra Lines AH(+3.5), kurs 1,70, etoto, 2/10 jednostek. Rezultat: 4:6

Być może ten tekst plus obserwacja meczu dadzą komuś szansę na podjęcie trafnego wyboru w trakcie jego trwania. To jest moja główna intencja towarzysząca mi przy pisaniu. Tylko proszę się nie pomylić!
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +256
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Też mi się wydaje że Lines senior będzie dla Xintonga paradoksalnie trudniejszym rywalem niż się można wydawać. Do tej pory Chińczyk grał z wybitnie ofensywnie nastawionymi rywalami (Sijun, Un-Nooh) i z Higginsem który tez układów raczej nie psuje, tylko układa wygodnie pod siebie. Teraz będzie grał z Linesem który jest defensywnym graczem starego typu, potrafi a przede wszystkim lubie grać z bałaganem na stole, gdzie frejmy się wygrywa na kilka podejść. Tak właśnie spacyfikował swoich rywali z poprzednich rund Daya, Zhangyi i Craigie. Zwłaszcza wczoraj to było dobrze widać z Cregiem gdzie wymęczył rywala który mu z prowadzenia 3-1 przegrał kolejnych 5 frejmów i wszystkie z nich były szarpane, z masą odstawnych i wyczekiwaniem na błąd rywala. W tym jest najlepszy, a jak dostanie tą szansę to sobie zrobić spokojnie 30-40pkt i załatwi sprawę. Nie zdziwię się jak z Xintongiem będzie podobnie, a przynajmniej będzie to mecz wyrównany do końca.

Zhao Xintong VS Peter Lines
Mecz - Handicap: Peter Lines (+3.5) @ 1.67 6-4 dwa ostatnie frejmy i kapitalne brejki w wykonaniu Xintonga uratowały mu skórę
Mecz - Handicap: Peter Lines (+2.5) @ 2.35
Mecz - Handicap: Peter Lines (+1.5) @ 3.05
Zwycięzca meczu: Peter Lines @ 5.00
Lvbet
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +16
K 756

kraksiu

Użytkownik
psotnick psotnick czy Ty w ogole grasz typy ktore tutaj podajesz, czy tak tylko sobie luzno wrzucasz? :) Sam pogralem na live handi +3,5 na Linesa po fajnym kursie 2.0+, ale kompletnie nie rozumiem, gdzie Ty widzisz value w graniu +1,5 setek po kursie rzedu 1,65?
 
Otrzymane punkty reputacji: +239
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
psotnick psotnick czy Ty w ogole grasz typy ktore tutaj podajesz, czy tak tylko sobie luzno wrzucasz? :) Sam pogralem na live handi +3,5 na Linesa po fajnym kursie 2.0+, ale kompletnie nie rozumiem, gdzie Ty widzisz value w graniu +1,5 setek po kursie rzedu 1,65?
Teraz po meczu to każdy mądry, w tym Ty i ja również. Value na over setek był z faktu że w tym meczu grał O'Sullivan, (który sam powinien 2 setki zrobić i w sumie niewiele brakowało), jak w każdym meczu w którym gra. A dodatkowym argumentem był jego rywal Saengkham który do tej pory wbił 6 w turnieju, po dwie na mecz i wyglądał w tym aspekcie świetnie. Kurs jak kurs, nie do grania w singlu ale do dubla w sam raz.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +27
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Za kolegę psotnick psotnick najlepiej przemawiają typy, które tutaj podaje od lat. Po prostu przejrzyj całe Forum i nie będzie Cię trzeba przekonywać. Według mnie wybrał najlepsze zdarzenia dla meczu OSA -Saengkham, doskonale zbalansowane ryzyko i potencjał zarobku. A jeśli myślisz, że dobry typ zawsze przynosi zysk, a zły typ tylko stratę, to jesteś w grubym błędzie.

Odpowiedź dla kolegi luken7 luken7: nie zrobił ani jednego brejka 100+, zagrał słabo i zasłużenie przegrał, choć wydawało się kilka razy. że się przebudzi. Niestety tak się nie stało.
 
Ostatnia edycja:
lusy_b 69K

lusy_b

Znawca - Snooker
Moim zdaniem dzisiaj wieczorem warto zwrócić uwagę na Woollastona. Wydaje mi się niedoceniany w konfrontacji z Wilsonem, który jest rzeczywiście w formie. Kyren w wysokiej formie to killer, ale patrząc na niego nigdy nie zapominam, ze jest dosć jedno wymiarowym zawodnikiem. Mimo, że od lat próbuje to zmienić i nawet trochę mu się to udało. Ben od kilku sezonów pilnie zasługiwał, by go lekceważyć i nie doceniać jego rzeczywistego potencjału. Jednak w tym tygodniu warto chyba odnotować jego dobrą postawę: pokonanie Bingtao i Highfielda, którzy obaj grają w tym sezonie bardzo solidnie. Przy tym nie muszę chyba nikogo przekonywać, że Chińczyk to gracz większego formatu niż Woollaston. Drugim sygnałem poprawy jest większa kontrola nad białą, co najlepiej wyrażają statystyki częściej obecnie budowanych przez niego brejków. Statystyki H2H przeciwko Wilsonowi nie są korzystne dla outsidera, ale sugerują, że powinien wygrać przeciwko faworytowi co trzeci mecz. Być może dzisiaj?! Buki płacą za zwycięstwo doga 4,00 i na tą przynętę ja się łapię. Oczywiście chcę zarobić, a nie udowadniać swoją rację, więc gram to z handikapem:

Mecz Kyren Wilson - Ben Woollaston, wygra Woollaston AH(+2,5), kurs 2,00, etoto, 3/10 jednostek.
Rezultat: 6:3

W drugim meczu widzę wyrównany pojedynek i spodziewam się niewysokiej porażki jednego lub drugiego. Teoretycznie faworytem jest McGill. Obaj budują tutaj ładnie brejki, jednak lepiej McGill, obaj mieli tylko rywali z niższej półki, z wyjątkiem ostatniego rywala McGilla, czyli Yuelonga. Wyżej w rankingu jest też Ryży, więc trudno polemizować z faktem, że jest lepeij widziany przez rynek bukmacherski. W mojej opinii będzie miał dzisiaj trudną drogę do przebycia grając przeciwko graczowi, który ma swoje atuty snookerowe i mentalne. To będzie walka buldogówm, nikt tu nie odpuści i dlatego stawiam tutaj na over frejmowy.

Mecz McGill - Brown, over 95, frejmów, kurs 2,15, etoto, stawka 3/10 jednostek
Rezultat: 6:3
 
Ostatnia edycja:
fiolek77 338

fiolek77

Użytkownik
Brown to chyba panowie pomylił dyscypliny. Dno dna, jeden jak i drugi , tylko że rudy bardziej ogarnięty. Ale to będzie jego przedostatni mecz w tym turnieju
 
sunfirex 35,9K

sunfirex

Użytkownik
Mecz: J. Lisowski - H. Vafaei
Typ: Hossein Vafaei
Kurs: 2.16
Bukmacher: Betfan

W prawdzie Vafaei odpadł niedawno z English Open już w pierwszej rundzie ale ja skupiam się przede wszystkim na obecnym turnieju. Dokonania Irańczyka w UK mogą imponować, zwycięstwo z Guodogiem ale przede wszystkim z Selbym robią wrażenie i świadczą o tym, że Vafaei jest w bardzo dobrej dyspozycji. Nie oglądałem meczów Lisowskiego ale miał on na swojej drodze dużo słabszych zawodników, Dott kompletnie bez formy. Generalnie ten zawodnik nigdy mnie nie przekonywał, uważam, że jego największym problemem jest „głowa” i problemy z zachowaniem zimnej krwi. Dla mnie pozycja w rankingu nie odzwierciedla jego umiejętności ale jak będzie to zobaczymy. Jeżeli Vafaei potrafił wygrać z Selbym to jest w stanie wygrać z każdym łącznie z O’Sullivanem, którego ograł niedawno 5:0. Inna sprawa jak Ronnie poszedł do tego meczu ale zwycięstwo to zwycięstwo. Stawiam na Irańczyka!
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +240
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom