21:00 Rayo V. - Real Madryt
Real @ 1.55
Real i powyżej 1.5 gola @ 1.75
Betclic
Czy Real zażegnał już kryzys?. Na to pytanie odpowie nam kolejne ligowe spotkanie. Bardzo trudny mecz Królewskich, bowiem z ekipa Rayo nie wygrali od dwóch spotkań. Gdy spojrzymy jeszcze bardziej wstecz to 2 lata temu z nimi nawet przegrali.
Rayo obecnie zajmuje środek tabeli i w sobotę spróbuje po raz kolejny nie dać się pokonać. Rywal dla Realu bardzo trudny i zarazem nie wygodny. Real Madryt może żegna się z kryzysem, ale dalej ma problemy zdrowotne. Na boisku nie zagra Mbappe, ale za to wraca Vinicius. Goście cały czas wywierają presje na Barcelonie, która właśnie popadła w dołek i próbuje podobnie jak Real szybko go zażegnać. Liderem Królewskich oraz ciężar gry wziął na siebie Bellingham, ale podobno nie trenował z drużyna?. Czy jutro zagra?, trzeba poczekać do oficjalnych składów.
Uważam, że kurs na gości jest wart gry i to spotkanie można gdzie dołożyć na kuponu. Jestem zdania, że Real kryzys ma za sobą ,a jutro po raz kolejny zobaczymy dobra, a nie najlepsza wersje gości.
21:00 Barcelona - Leganes
Barcelona handicap -2 @ 1.94
Barcelona handicap -3 @ 3.10
Betclic
Leganes przyjeżdża do Barcelony z bagażem straconych 23 bramek i jutro będą musieli się mocno natrudzić aby ten bagaż się nie powiększył. Leganes jakiś czas temu przegrało 5:0 i liczę na powtórkę.
Barcelona w kryzysie, ale zespół pokazuje charakter i próbę powrotu do formy z początku sezonu. W klubie są wszyscy zdrowi, ale więc atak zapewne będą dalej tworzyć trojka Raphinha - Lewandowski - Yamal.
Gospodarze od pierwszych minut powinni siąść na swojego rywala i liczę właśnie tutaj na szybkie prowadzenie bo to powinno nam otworzyć worek z bramkami.
Gospodarze ten mecz muszą wygrać, bowiem za dwa tygodnie czeka ich trudne starcie z Atletico, które niema zamiaru się zatrzymywać.
Czas wrócić do swojej najlepszej wersji Barco.
Lewandowski strzeli @ 1.56
Bellingham strzeli gola @ 3.80 / Vinicius @ 2.60
Griezmann strzeli gola @ 2.70
Betclic
Jak ktoś lubi się bawić w strzelców goli to proponuje tą trójkę.
Robert pod wodzą Flicka odbudował się nam bardzo. 16 strzelonych goli w 17 spotkaniach, robi wrażenie. W niedziele zapewne nie zabraknie okazji do zdobycia kolejnych goli.
Bellingham tu poczekałbym do oficjalnych składów. Jeśli zagra od pierwszej minuty to warto próbować. Jeśli nie to spróbował bym Viniciusa, która wraca po kontuzji.
Wracając do Anglika, to jest ostatnia forma jest imponująca. W ostatnich czterech spotkaniach zdobył cztery gole, czyli po jednym golu na mecz. Czemu miałby nie śrubowa dalej swojego rekordu?. Wiem, że każda passa ma swój koniec, ale Jude Bellingham obecnie jest liderem Realu.
Griezmann przezywa obecnie druga młodość?. Dwa gole przeciwko Sevilli, dwa gole przeciwko Slovan Bratysława. Wcześniej po golu strzelonym przeciwko Valladolid, Sparta Praga i Alaves. Seria pięciu goli z rzędu stała się faktem. W niedziele podejmować będą Getafe, które co prawda traci mało goli - zaledwie 13!. Uważam jednak, że Atletico przy obecnej dyspozycji oraz przy tym, że goni Real i Barcelonę to takiego spotkania nie zremisuje, a już na pewno nie przegra.
Griezmann podobnie jak Lewandowski będzie podchodził do ew. rzutu karnego, a wiec jest to kolejna okazja do zdobycia gola.
Chce dodać na koniec, że Griezmann ma patent na swojego najbliższego rywala ponieważ w poprzednim sezonie zaaplikował im aż pięć goli. Raz hat-trick na wyjeździe i dwa trafienia w meczu domowym.
A może by tak Griezmann +2 ?!
@ 9.40 Fuksiarz