DarkBets
Użytkownik
Ludzie, mam konta u wszystkich dostępnych buków. Na większości konta poblokowane, lub limity na parenaście złotych bez możliwości dokładania na live (co miałoby jeszce sens). Dla mnie dostępne konto u bukmachera to utopia, bo zakładam konta na różne osoby, rodzine etc. żeby grać bety, i to jest jeszcze metoda, natomiast krótkotrwała. Lata 2015-2019 to były lata świetności, kiedy wielkie firmy bukmacherskie podchodziły na poważnie do tematu. Monopol stanowił całoroczny, u którego nie było nigdy problemu z graniem po 5-10k. Lata 2019-2022 to był już lekki okres degresji, bessa po całości, szukanie możliwości, a Ci którzy krytykowali w latach poprzednich ruskich, bo były możliwości posiadać konta u takich firm jak bet365,betano,bah,bwin,unibet itd. (obecnie również można, natomiast wymaga to większej gimnastyki) z tego korzystały odsuwając po całości ruskie firmy, a teraz każdy posiada konta przynajmniej w dwóch firmach całej holdingowej spółki. Obecnie gdzie nie założę konta mam limit. Członkowie rodziny - po paru betach limit. Znajomi podobnie. Nie wiem czy sztuczna inteligencja i cały ten skomputeryzowany system jest już na tyle rozwnięty, że łączy kropki jakimiś skrajnymi algorytmami i definiuje mnie jako osobę odpowiedzialną za te bety.. Tak jak jeszcze w tamtym roku udawało się, wszystkimi możliwymi kombinacjami grać po 100 typów w miesiącu, tak teraz gram 1, max. 2 dziennie, nie mówiąc o stawkach, które są nad wyraz uszczuplone przez bloki. Problem mój jest następujący - gram egzotycznego kosza i piłke, gdzie np. koszykówka liga juniorska jakichś latynoameryakńców, którego oferta nie jest promowana, a w ten mecz wejdzie 0,0001% populacji grającej u buka. Linia wystawiona -2.5, kiedy powinna być przynajmniej dwucyfrówka. Dezinformacja jaka panuje u obecnych bukmacherów w niszy jest przełomowa. Bronią się tym samym blokadami i limitami, bo informacja kosztuje, tym samym rekompensują sobie straty. Jest to irytujące, bo tak jak pisałem, nie było takich zjawisk lata wstecz. Weekend majowy, mnóstwo valuebetów, człowiek by pograł. Może nie wiem o którejś firmie, która pozwoliłaby na grę po parę tys. na bet skrajności, ale tak jak pisałem - konta mam prawie wszędzie. Myślałem nad giełdą, ale jest to pewne ograniczenie dla mnie. Dajcie znać jak sobie radzicie z takimi mankamentami. Pozdrawiam Was ciepło, udanego wypoczynku.