Tenis ATP Indian Wells
godzina 19.00
spotkanie Cameron Norie - Taro Daniel
Typ Taro Daniel i over 19.5 gema
kurs 5.50
Taro Daniel win 4.2
williamhill
Analiza:
Tutaj zdecydowanym faworytem anglik przynajmniej według bukmaherów kursy 1.22 - 4,20 i hm kurs na japończyka spory.
W rankingu
ATP dzieli ich 91 pozycji Cameron 12 a Taro 103 ale jak wiadomo rankingi nie grają.
Norie najwyraźniej w formie ostatnio zaliczył 3 finały a Aucland z Gasquetem który przegrał , następnie trzecia runda AO gdzie nieoczekiwanie uległ z Lehecką ,Potem dwa turnieje na Ckeyu w których w obu zaliczył finał i w obu grał z Alcarazem w Buenos przegrał w dwóch setach a w Rio nieoczekiwanie wygrał i pokonł Carlosa 2:1 też dosyc nioczekiwanie odwracając mecz od stanu 1:0 dla Hiszpana.Norie w życiowej formie !!!Jest tu faworytem bez dwóch zdań.
Taro - to imię Daniel to Nazwisko to trochę orginalna postać.Też ostatnio jest znowu w wyśmienitej formie , Zaliczył finał w Moterey
gdzie uległ De Minaurowi ale pokonał między innymi Wolfa i w pólfinale Ruda czwartą rakietę świata , z ciekawszych rzeczy na AO 2022 wywalił Murraya .Taro Daniel grać potrafi i hard to jego najmocniejsza nawierzchnia Tutaj w Indian Wells przebrnoł przez kawalifikacje gdzie odwalił między innymi Popiryna a w pierwszej rundzie pogonił Berrettiniego '(nawiasem mówiąc nie po raz pierwszy)))
Jest jeszcze wisienka na Torcie a mianowicie h2h w którym 2 mecze i oba wygrał Taro!!!
Co prawda sosyc odległe te mecze Maui na Hawajach 2017 2:0 Taro
I Indian Wells 2018 2:1 Taro 6:3 1:6 6: 1 chyba jeszcze warto dodać że wtedy 5 lat temu Taro Daniel w kolejnej rundzie odwalił Djokovica
a w następnej przegrał z argentyńczykiem Leonardo Mayerem ( choć to też nie ułomek nie dał żadnych szans Janowiczowi ani na Garossie ani w Sydnej o ile pamietam)
Taro tu w Indian Wells zagrał już 4 mecze Norie tylko jeden a 9 kolejnych grał na cleyu i pokonanie Alcaraza w Rio robi wrażenie jest tytaj faworytem i pewnie poprawi dzisiaj tę statystykę H2H ale 4.2 -4.5 to fajna obcja na to że nie !!!
Nie wydaje mi się żeby miało być do jednej bramki , w dodatku Tajbrek jeszcze między nimi nie padł a to kolejny mały argumęt za overem gemowym.
Owszem Anglik sporym faworytem ale szanse Japończyka ocenił bym sporo wyzej niż wzkazują na to kursy .
Norie czasem zawodzi a określenie nieobliczalny na pewno pasuje tu do Japonczyka.