Ołomuniec – Sparta Praga: każda drużyna zdobędzie 2+ bramek @1.67
Munchen – Augsburg: każda drużyna zdobędzie 2+ bramek @1.64
AKO @2.74
Fortuna
Ołomuniec – Sparta Praga: Rostislav Olesz zdobędzie powyżej 0.5 punktu w punktacji kanadyjskiej @2.75 zwrot
Munchen – Augsburg: Vinny Saponari zdobędzie powyżej 0.5 punktu w punktacji kanadyjskiej @2.00
AKO @5.50
Fortuna
Gospodarze to pozytywna niespodzianka tego młodego sezonu czeskiej
ekstraklasy.
Przypomnimy, że Ołomuniec notuje bilans dwóch zwycięstw i to w meczach z zespołami, w których nie byli faworytami. Zarówno mecz z Mladą Bolesław, jak i z Pilzno zakończyły się wynikami 2:1 i kibice mogą być dumni ze swoich podopiecznych. Bardzo dobrze spisuje się doświadczony Rostislav Olesz, który jest liderem swojego klubu pod kątem punktów kanadyjskich i trzy asysty są tego potwierdzeniem.
Dzisiaj gospodarzy czeka wymagająca przeprawa, ponieważ do Ołomuńca zawita wicemistrz Extraligi. Sparta nie powala na ten moment na kolana, jeżeli chodzi o formę.
Przegrana z Mladą Bolesław była zasłużona a wygrana z Litwinów wymęczona. Dopiero w połowie trzeciej części udało się napocząć przeciwnika i zwycięstwo stało się faktem, ale jest sporo pretensji do gry stołecznych. Kompletnie niewidoczny kapitan Michal Repik postara się przełamać w ten czwartek. Czy powiedzie się to Czechowi?
Jestem zdania, że nie będzie to łatwa przeprawa dla wicemistrza Czech.
Ołomuniec do tej pory prezentował się bardzo dobrze i zasłużenie sięgnął po dwa komplety punktów. Sparta nie przekonuje swoją grą i widzę szansę po stronie gospodarzy. Stawiam na zakład, który mówi o tym, że każdy z zespołów zdobędzie po minimum dwa gole. Jedni i drudzy mają ciekawych zawodników w składzie, którzy potrafią wziąć ciężar gry na swoje barki. Przełamanie Michala Repika nie będzie dla mnie zaskoczeniem, tak samo jak kolejna asysta Rostislava Olesza.
Do tej pory obie ekipy za każdym razem strzelały po minimum dwie bramki i mam nadzieję, że skuteczność zostanie podtrzymana również dzisiaj. 3/5 bezpośrednich starć kończyły się przynajmniej dwoma trafieniami po obu stronach barykady.
Na kanadyjkę pobieram sobie punkt doświadczonego napastnika gospodarzy. Mowa tutaj o wcześniej wspomnianym Rostislavie Olesza.
Jest to 36-letni zawodnik, który do świata NHL wyjechał właśnie ze Sparty Praga. Z pewnością zawodnik ten ma spory sentyment do tego klubu, co dodatkowo go zmobilizuje. Jeżeli chodzi o jego aktualną formę to
zarówno w meczu z Mladą Bolesław, jak i Pilznem popisał się asystami. Uważam, że trener Jan Tomajko widząc jego świetną dyspozycję na start sezonu, przeniesie go do wyższych formacji i tym samym otrzyma więcej minut spędzonych na tafli. Kurs na punk Rostislava Olesza jest świetny i chętnie z niego skorzystam.