Zgodnie z zapowiedzią, wracam do dzielenia się przemyśleniami i typami na
MMA, teraz jak to bywało podzielę się typami na całą kartę walk najbliższego
KSW.
Pod lupę wziąłem 8 walk, walkę otwarcia pominę bo nie jak rozumiem dawanie szans młodym nie znanym i lokalny, zawodnikom tak ta walkę jest nawet na te standardy mocno słaba, więc zabieramy się do roboty.
Kursy:
Fortuna
Pierwsza walka: Wojciech Kazieczko(1.33) vs Eduard Demenko(3.32).
Walka kickboksera z bokserem, co już na starcie faworyzuje Kazieczke.
Demenko miesza walki w
MMA z boksem i różnie to bywało z wynikami, w
MMA mierzył się min z Gorshechnikiem, który szybko go poddał, tutaj raczej takiej taktyki nie zobaczymy, tutaj panowie będą się bić w stójce.
A w niej faworyzuje Kazieczke, który to dobrze pokazał się w debiucie z moim zdaniem mocniejszym Lesakie, będzie miał tutaj przewagę warunków, do tego kopnięcia, powinien Wojtek odnieść drugie zwycięstwo w
KSW.
Druga walka: Anita Bekus(1.45) vs Sofia Bagishvili(2.76).
Wracamy do tej walki, która miała mieć miejsce na jednej z poprzedniej z gal.
I jest to ciekawa walka kobiet jak na polskie warunki WMMA.
Bekus zaskoczyla mnie jak łatwo siłowo pokonała Sormova, teraz scenariusz może być podobnie, bowiem Bagisubili będzie tutaj szukać poddania na Bekus, a poddawać umie i robi to dość sprawnie, pytanie tylko czy da radę zapięte techniki dokończyć, Sormova w walce z Bekus tez miała dobrze wypracowaną próbę i ostatecznie siła Bekus przeważyła na zerwaniu tej próby poddania.
A w tej walce przewaga siłową mieć będzie Bekus, wyższa o 3 cm, do tego przeszłość i sportach siłowych i coraz to lepszej stójce może skutkować tym, że Sofia nawet jak będzie miała szanse na poddanie to nie uda jej się przełamać siłowo Bekus.
Mimo to nie skreślam Sofii bo jest to ciekawa zawodniczka na nasze warunki, ostatnia walka to wygrana na Octagon Fc faworyzowaną Dyuzhikova, może i tu uda jej się odnieść wygrana z faworyzowaną Bekus.
Trzecia walka: Kacper Koziorzębski(2.12) vs Emil Weber Meek(1.72).
Tutaj też ciekawa walka, który miała się odbyć na gali w Kielcach.
Meek to weteran
UFC, gdzie walczył min z Kamaru Usmanem, jest to bardzo agresywny uderzacz, a jego pięta achillesową to defensywne zapasy i tdd, które są bardzo słabe, co otwiera furtkę przed Koziorzębskim, jednakże Kacper zbytnio w swoich walkach nie obala i do tego ta jego kondycja z walki z Krakowiakiem zapala u mnie taką czerwoną lampkę, że nawet jak zacznie obalać to nigdy nie wiemy kiedy się skończy paliwo a gdy te się skończy to Meek go łatwo w stójce skończy…
Czwarta walka: Werlleson Martins(1.64) vs Paweł Polityło(2.26).
To jest kandydat na walkę wieczoru.
Martins, który jako zastępstwo dał niesamowicie dobrą walkę z Mistrzem Sebastianem Przybyszem, pokazując luki jakie ma panujący mistrz. Polityło też w swojej walce z Chrobakiem pokazał się ze świetnej strony, pokazując, że potrafi coś więcej niż tylko obalać, jednak kaliber rywali nie jest ten sam, Chrobak z walki z Pawłem był tylko tłem.
Martins do tej walki przystąpi po pełnym obozie więc może wypaść tylko lepiej, jednak trzeba pamiętać, gdzie Przybysz odnosił największe sukcesy w zapasach a w nich Polityło jest strasznie mocny i na pewno o tym pamięta i to, że w stójce zdominował Chrobaka nie znaczy, ze w walce z większym Brazylijczykiem, gdy w stójce będą problemy nie przeniesie tej walki pod siatkę a stamtąd do parteru, a tam przy sile fizycznej będzie wstanie bronić się przed próbami poddań Martinsa, przez co ja minimalnie pójdę w typie na Pawła Polityłe.
Piąta walka: Cezary Kęsik(1.95) vs Tomasz Romanowski(1.85).
Debiutancka walka Tommego w kategorii do 85kg, i rywal dobry by odnieść w nowej wadze dobrą wygraną.
Nigdy nie byłem fanem talentu Kęsika, jest to średniak, a Tommy mimo rekordu jest to bardzo solidny i niewygodny stylistycznie zawodnik, dobra kondycja, dobre tdd i bardzo solidny
boks, te elementy gry
MMA doprowadziły Tommego do bardzo dobrych wygranych w Federacji min nad: Pietrzakiem i Grzebykiem.
Kęsik natomiast w
KSW przegrywał z Abusem i Pawlakiem, nie widzę zbytnio argumentów po jego stronie, przeleżeć nie da rady, w stójce Tommy mimo mniejszych warunków fizycznych wypada dobrze na tle rywali, kondycyjnie przeważać będzie Tommy, więc tylko lucky punch ze strony Kęsika jest wstanie wygrać dla niego te walke.
Szósta walka: Darko Stosic(1.32) vs Michał Kita(3.40). REWNAŻ
Stosic wraca po zapaśniczej dominacji i porażce w walce o pas z De Friesem, a Kita wraca po porażce z Praselem, gdzie Zabrzanim miał rywala na widelcu, w pełnym dosiadzie, gdzie przez większość walki bił w Prasela, bił i bił i pote, w 2 dr był już bez sił co skrzętnie wykorzystał Prasel kończąc Kite.
KSW wykorzystało te dwie porażki by zrobić rewanż w którym to ja znowu pójdę typem w stronę zawodnika z Serbii, jest on młodszy, ma lepsza kondycję, tdd mimo porażki z takim turem jak De Frpies jest wystarczające na Kitę, do tego piekielnie mocne ciosy, które w 1 walce uśpiły Kitę i teraz jeśli Kita nie zmieni swojej taktyki na być może próby zapaśnicze albo większe agresje w stójce i bicie większej ilości zróżnicowanych ciosów, to te walkę znowu i przegra.
Siódma walka: Damian Janikowski(2.20) vs Tom Breese(1.67).
Bardzo dobry ruch
KSW jakim jest podpisane Toma Breesa i od razu zestawienie go z kimś tak medialnym w Polsce jak Damian Janikowski.
Tom Breese to weteran
UFC, gdzie stoczył 8 walk, bilans to 5 wygranych i 3 porażki, gdzie większość wygranych zanotował przed czasem, jest to dobry kickbokser o mocnym ciosie i do tego solidny parterowiec, występujący też w walkach typowo grapplingowych.
Damian Janikowski jak wiemy, były zapaśnik olimpijski i medalista w tej dyscyplinie, który w
KSW przeplata wygrane i przegrane, jednak trzeba powiedzieć, ze rywali łatwych sobie nie dobiera.
Ta walka do łatwych nie należy, bowiem Tom Breese to będzie spore wyzwanie, zapaśniczo Damian wyglada jako tako powiem obalić potrafi jednak z stabilizacja i dłuższą pracą z góry są problemy, Tom Breese był w
UFC obalany jednak ciężko było go tam skontrolować co może spowodować, że większość walki toczyć się będzie w stójce a tam lepiej ułożony jest Tom, który ponad to będzie dysponować lepszymi warunkami fizycznymi.
Jedyne co zostawia czerwoną lampkę przy nazwisku Anglika to jego problemy psychiczne, które było widać w walkach, gdy coś w walce dzieje się nie po myśli Anglika ten poddaje się i od razu obniża swoje umiejętności w klatce, jednak to pomoc ma już za sobą odkąd pracuje z psychologiem, być może tak, może nie to okaże się w klatce, ale tak ważny fakt musiałem napisać i przy grze zostawiam go wam do przemyślenia.
Ósma walka: Phil De Fries(1.15) vs Ricardo Prasel(5.46).
Walka wieczoru, walka o pas królewskiej kategorii wagowej.
Niepokonany i jeden z najbardziej dominujących mistrzów
KSW vs Prasel, który moim zdaniem w
KSW przyszedł w dobrym momencie i przy słabej dostępności rywali. Walka debiutancka z Kitą, słaby występ i tylko sam Kita wie kiedy uszło z niego całe paliwo i tylko Kita wie jak on to mógł przegrać przy takim obrocie spraw w klatce.
Walka z Omielańczukiem, który jak się okazało bez pełnego obozu pod walkę i mamy ts-a dla Prasela, który naprawdę jest średnim zawodnikiem, który w stójce nie ma mocnego ciosu, bjj ma solidne jak na rywali pokroju sceny brazylijskiej, w walkach z solidnymi, wszechstronnymi rywalami jak Ante Delija, Dontale Mayes czy Mikhail Mokhnatkin wypadał już blado.
A takim wszechstronnym rywalem będzie też Phil De Fries, który przecież od bjj zaczynał o czy, wspominał w wywiadach, że na początku swojej kariery i przy pierwszych walkach nie wiedział za dużo o stójce i dzięki właśnie bjj te walki wygrywał, dopiero potem do arsenału technik doszła stójka i zapasy.
W tej walce widzę następujący scenariusz, Phil zacznie walkę w stójce gdzie powinien mieć przewagę, jest w niej lepiej ułożony technicznie a zapasy dorzuci potem a w parterze ten wielki chłop, który podczas walki ważyć będzie blisko 130kg będzie tłamsić i męczyć Prasela pracą z góry i dociążaniem, a defensywne bjj Phila uchroni go przed próbami poddań ze strony Brazylijczyka, czym samym obroni on po raz kolejny pas i dalej będzie dominować w wadze ciężkiej
KSW bo nie widzę w aktualnym składzie wagi ciężkiej
KSW kogoś kto by mógł go pokonać.
Typów jako takich do gry z tej karty nie ma, jedynie De Fries do póki jest na granicy 1.15 można dorzucać jako
podbicie, reszta jest zbyt rozmazana bym coś mógł z pewnością polecić.