Nie no, nie można takiego małolata stawiać w roli faworyta. Moim zdaniem 1/4 to i tak bardzo fajny wynik, tym bardziej, że górna drabinka jest w ciul mocniejsza od dolnej.
Obecnie owszem jest mega dobry, ale stawianje do w roli faworyta przez wielu do Szlema, to bylo dla mnie przereklamowane. Oby byl lepszy,i sie nie zepsul
Co do Carlosa to zauważam podobną prawidłowość jak u Igi. Peak formy przyszedł za wcześnie, tylko, że Iga nie za bardzo ma z kim przegrać, a Carlos już tak.
Trochę tak wyglądało, jakby Etcheverry kursy podbijał teraz nieco lepiej i przejmuje inicjatywę. Agamenone niczym nie zagraża, praktycznie przebija tylko z głębi kortu.