psychol32, to jest to co napisalem, przypuscmy ze masz 20% skutecznosci czyli trafiasz 1 na 5 i nagle idzie swietnie, masz do wygrania 1000zl a buk daje Ci 400 zl, wyciagasz kase a typ wchodzi i wygralbys calego tysiaka, nastepna szansa pojawi sie po kolwjnych 5 kuponach itd
Thalion, to zależy co grasz i na ile peny jesteś ze wejdzie. Jak gram kurs 10 za 100 i w pewnym momencie mam 500 kesza to nie opłaca się brać? Przecież rywal to mega faworyt i w każdej chwili może odrobić straty
sobieslaw, nie da ci buk tych 500 po trafieniu kursu 5 z prostego i oczywistego powodu. Na kuponie masz jeszcze jedno zdarzenie i nie jest pewne że wejdzie.
koma97, bledne myslenie, pomysl ze masz 20% procent skutecznosci czyli trafiasz jeden kupon na 5 i teraz jak wyciagniesz polowe kasy to sam sobie zmniejszasz ten procent