Historia czatu

G general1973, o 10 będzie mecz Samara - Niżhny Novgorod. Wczoraj na Samarę był kurs 6. Prowadzili większość meczu i w 4 kwarcie oddali. Dzisiaj jakby był podobny kurs to warto grać

tak,wczoraj polegli okrutnie

wczoraj też grali i było -30

Psychol wstawaj Shonan gra

Hyzy tez raz rzucil buzzer beatera. Fajny zawodnik, bardzo waleczny, duch zespolu.

I dostali w ryj w dogrywce, ale to było ze 20 lat temu pewnie

I Hyży spierdzielił dwa wolne na wygraną, bo sfaulowali go równo z syreną

Ja pamiętam, jak Śląsk mógł wygrać chyba z Olympiakosem

i baty jakie zbierali, ale zdazaly sie szalone wygrane

tak jak mowisz, inna koszykowka. ja bardzo doceniam europejski kosz i pamietam stare pojedynki slaska wroclaw w tedy jeszcze suprolidze

W NBA jest dużo więcej talentu

Zgadzam się, ale i tak nie ma porównania

europejski kosz rzadzi sie swoimi prawami, mniejsze boisko przez co obrona o wiele bardziej intensywna

Inny sport

Eurobasket to nie to samo, tam MVP był grajek, który tu nawet nie gra w lidze

Dzisiaj ma 38 punktów na skuteczności 83%

juz na eurobaskecie wymiatal

Markkanen jest chory w tym sezonie

rzut markanena jak lowry wczesniej.

Zajebiste są te retro

historyczne stroje dzisiaj, zza czasow finalow z chicago.

O kurde

Utah 16/29 zza łuku

A on z taką niską linią wjechał

W sumie myslałem, że Paul wróci i nie sprawdzałem nawet

Pobrałem to od Semtexa

komus ladnie asysty na bookera weszly. bedzie wysoki wynik

3.10 dzisiaj dawali. a kiedys bylo 1.90 na triple double

W sumie logiczne

i konsekwentnie gram jego double double jak nie ma lebrona.

Odkąd go posadzili na ławce to zaczął coś grać

jest i on. rasel and one na wejscie

no ja Minnesota ze wzgledu na KG, potem Bostonowi kibicowalem ze wzgledu na KG. Ja bardziej lubilem styl gry poszczegolnych koszykarzy. Zawsze lubilem obejrzec lakersow z Kobem. Pamietam stare finaly Lakers- Pacers, Lakers- 76ers

Jakby byli za Bostonem, to pewnie kibicowałbym dzisiaj Lakersom

I to tylko dlatego, że moi wszyscy znajomi byli za Lakers

No proszę, ja od zawsze za Bostonem, właściwie to "zawsze" bierze się od przegranych finałów z Lakersami

Oo

karciochy sie zbieralo. stare dobre czasy. hologram jordana, do dzisiaj mam gdzies te albumy

no ja od zawsze sporty uprawialem i sporo ogladalem, wiec sporo dyscyplin stawiam. ale nba ukochane. Pamietam jak chcialem zeby mi rodzice kupili maske do nurkowania jak Horace Grant

I czasami jeszcze coś zerknę, ale wróciłem znowu do koszkówki

U mnie od zawsze kosz, kiedyś miałem mega zajawkę na NHL

Kompletnie się na tym nie znam

duzo walki, bo za malo sil na konczace ataki.

fajnie sie ogladalo mistrzostwa swiata w siate kobiet. dobrze mozna bylo zarobic na 3:0 faworytek z kompletnymi cieniasami

Niedawno się przejechałem na ich niby koszykówce i szybko mnie wyleczyły z mojej choroby.

ale kapuste chca taka sama

Baby to są w ogóle inne

Haha

a wez, ostatnio podebralem typ od wojtka89 z kobiecego ncaa. przegrywaly 10( mialem +10.5) i faulowaly na 10sek przed koncem

Trzy posiadania chcecie w 7 sekund odrobić?

Nie wiem Pelicans po co faulujecie, jak jest 7 sekund i przegrywacie siedmioma

Jak Williams wróci to może się to trochę zmieni

Gsw +16, moze dobija do 20, to zarobie do 1 kwarty

Nie, żeby grał po 15 minut, on powinien sobie raz na 3 mecze w ogóle nie grać

Ja chcę, żeby Al opuszczał mecze

Boston powinien więcej grać tymi swoimi Hauserami, Kornetami itd

d12 wydaje mi sie, ze charakter ma slaby. Cousins za ciezki, a Zeller to nie to doswiadczenie.

tak, tez ominal mnie fakt, ze stracili portera i paytona jr. chwile ogladalem jakies klipy z podcastu JJ redicka i wspominal, ze stad po czesci sie biora te ich problemy w obronie

Nie rozumiem, czemu DJ ma miejsce w NBA, a Howarda nikt nie wziął

Mogłeś przed chwilą mieć D12, który teraz poszedł do Tajwanu czy gdzieś