Jezu jak łatwo Chiefs to super michę wzięli, przecież było wiadomo, że Papryk Majonez nie może przegrać w finale, a jeszcze jak ta Taylor Swift była na meczu prywatnym jetem, żeby oglądać Travisa Kielce po wygraniu jakiegoś grammy po raz 31823712987318293, które #nikogo i nikt z was nie zna jej pół piosenki no to już musieli ustawić, żeby chłop zrobił touchdown w ostatniej sekundzie, typowo amerykański scenariusz, prawda? PRAWDA?